Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Nie spieszmy się,do wiosny daleko,można pogadać.Mowa jest o węglu. Tylko,że węgiel w postaci
sadzy,to nie jest jakiś humus,który się rozkłada,tylko prawie czysty pierwiastek.Czy on wchodzi
w reakcje chemiczne,ze związkami znajdujacymi się w ziemi?Jak go utlenić bez spalania?Nawet nie wiem,czy czysty węgiel jest rozpuszczalny w wodzie,a to jest warunkiem reakcji chemicznych.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5154
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Gdyby roślina pobierała węgiel z gleby, to by nie było potrzebne światło do fotosyntezy i nie warto wprowadzać do ziemi tego czego rośliny nie potrzebują, a nawet będzie szkodliwe. Warto już zakończyć polemikę, która już więcej nic nie wniesie.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Uważam,że warto poczekać na wynik testu rzeżuchowego,czy są tam jakieś szkodliwe
substancje szkodliwe dla roślin.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10171
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

mirzan pisze:nie wiem,czy czysty węgiel jest rozpuszczalny w wodzie,a to jest warunkiem reakcji chemicznych.
Przyznam, że mnie rozbawiłeś. :lol: :lol:

Spalanie prochu jest np stricte reakcją chemiczną. To taki obrazowy przykład na to, że to co piszesz, to nieprawda.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

No tak,ale w ziemi nie da się przeprowadzić reakcji chemicznej w warunkach wysokiej
temperatury,nawet nie warto brać pod uwagę takiej możliwości.Tylko na mokro,na sucho
nie da się. Chyba,że ktoś się uprze,i będzie ucierał rtęć z siarką,siarkę ze srebrem,albo
miedź z dwutlenkiem węgla,,ucierał,,. Chodziło mi o to,co się może wydarzyć pod krzakiem,
niezbyt dokładnie wyjaśniłem o co mi chodzi. Jak w tej chwili,możliwa jest odpowiedź,
że pod krzakiem,zdarzają się inne przygody.
Ciekawe,czy ta rzeżucha wysiana?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10171
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

To jest mirzan akademicka dyskusja.
To fakt, że większość przemian w glebie ma charakter jonowy. Ale nie wszystkie. Nie do wszystkich reakcji potrzebna jest woda nawet tych przebiegajacych w normalnej temperaturze.
Wiesz o tym, że obumierajace komorki/ a tych w glebie nie brakuje/ wytwarzają nadtlenek wodoru ? A ten uwalnia tlen atomowy in statu nascendi który reaguje np z weglem bez udziału wody ?.

A czy wiesz, że tlen, chlor, fluor reagują ze zwiazkami organicznymi posiadajacymi wiazania nienasycone tez bez udziału wody, i to nawet czasem wybuchowo ?
Jak komus sie podoba dodawanie sadzy do gleby niech sobie dodaje.. Ogrodnictwo to jedna z nielicznych dziedzin życia społecznego, w której panuje pełna demokracja. Ja osobiście wolałbym, jak już, dodac torf
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Od razu zgadzam się,że dodawanie sadzy nie ma żadnego praktycznego znaczenia. Tak sobie
ciekawostka.Chemikiem nie jestem,pytałem,czy węgiel rozpuszcza się,aby nastąpiła reakcja.
Mnie interesuje, sam fakt,szkodzi czy nie szkodzi.
A koleżance nie chodziło o to czy dodać torf czy sadzę, czy nawóz w proszku,więc też nie ma
znaczenia,co Ty byś dodał.Ja np.dodaję styropian i dobrze mi z tym,bo wiem,że nie szkodzi,
a gdybym nie wypróbował, to bym pytał,czy mogę dodać ,styropian,a dowiedziałbym się,
że mogę sobie kupić inny dodatek,co by mi niczego nie wyjaśniło,tak dokładnie jak to zdanie.
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Ohoho ! Jaka tu dyskusja na chemiczne tematy się toczy ! :)
Nic nie mogę dodać , bo na chemii znam się o tyle o ile jest mi potrzebna do zdezynfekowania blatu kuchennego albo toalety i wszystko na co muszę uważać to napis na butelce z płynem. Reszta - tabula rasa. :lol:
A wracając do sadzy - no właśnie mnie też interesuje czy szkodzi , czy nie szkodzi . Ale tylko tak teoretycznie . Niestety sadzy nie mam ,by przeprowadzić test rzeżuchowy , ale może Koralka ma , w końcu to Jej wątek .

Koralko ! Halo !!! Jesteś tam ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Koralka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 lis 2012, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Jestem! Jestem!.
Po przeczytaniu Waszych opinii miałam juz biec pod krzaczki róż i wykopać ten nieszczęsny nawóz ale wstrzymałam się...
Widzę, że tu same mądre głowy z chemi, ja niestety nie, dlatego też mam kolejne pytanie. Jakie są podstawowe róznice w skaładzie chemicznym między opisywaną sadzą a węglem brunatnym. Ha! Pewnie ciekawi jesteście dlaczego pytam. Otóż niedawno w kolejnym odcinku "Maji w Ogrodzie" usłyszałam, że najlepszym okryciem róż na zimę jest właśnie węgiel brunatny.
Co Wy na to? ;:218
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

No to zadałaś teraz świeka ! O węglu też tu Panowie coś wspominali.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
kjakub
100p
100p
Posty: 113
Od: 5 lut 2012, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Koralka: węgiel brunatny, to po prostu stara, sprasowana materia organiczna typu torf czy tym podobne.
Natomiast sadza, to praktycznie czysty węgiel(tak jak grafit, czy diament)... tyle, że w teorii, lub przy specjalnym postępowaniu. W praktyce sadza jest nasycona znacznymi ilościami ilościami innych związków takich jak metanol(jak myślicie, dlaczego nazywa się go spirytusem drzewnym?), czy masa innych związków chemicznych należących do węglowodorów aromatycznych, dioksyn, fenoli, alkoholi, amin... i dużo by jeszcze można wymieniać.

Dodanie sadzy do gleby najprawdopodobniej ubije większość mikroflory(m. in. działanie fenoli), co nie wpłynie pozytywnie na rośliny; poza tym dostarczy związków potencjalnie karcynogennych... Dziwne to dla mnie, gdy ludzie w przypadku popiołu drzewnego wypisują głupoty o rzekomych dioksynach(których akurat tam jest skrajnie mało), a tu taki syf...
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Różne rzeczy ludzi wypisują,jak na przykład, przykład metanolu.Jak zrobić,aby nie wyparował,
a siedział sobie w sadzy?
Węgiel brunatny poprawia strukturę gleby,zachowuje się jak nawóz.Sprawdziłem własnoręcznie
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10171
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

kjakub pisze:jak myślicie, dlaczego nazywa się go spirytusem drzewnym?
Dlatego, że naturalnie był pozyskiwany w trakcie suchej destylacji drewna.
kjakub pisze: sadza, to praktycznie czysty węgiel(tak jak grafit, czy diament)


Nie taki czysty, ale to jedna z form węgla/ odmiany alotropowe/
mirzan pisze:Węgiel brunatny poprawia strukturę gleby,
Rozdrobniony -tak, ale to żaden argument w temacie sadzy. To są dwie różne rzeczy
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Przecież odpowiedź dotycząca węgla brunatnego,dotyczyła pytania,o węgiel brunatny.
Nierozdrobniony,to jest jedna bryła,jak nierozdrobniony,miałby poprawić strukturę gleby?
Awatar użytkownika
Damiano12318
200p
200p
Posty: 317
Od: 26 lip 2011, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn

Re: Sadza z przewodu kominkowego jako nawóż do róż

Post »

Musi być rozdrobniony bo nie zostanie "wchłonięty" :D

Pdobny przykład kiedy palimy w kominku nie wkładamy całego drzewa tylko jego kawałki zwane drewnem :D
Pozdrawiam. Damian
Mój zielony parapet
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”