Jaki to pomidor?

[krystynac50]

A więc to będzie pomidor
K152 F ?/2012
Dyno + Anna Russian
Karłowy , malinowy
krystynac50
Jakie to pokolenie nie jestem pewna bo dostałam jako Dyno + Anna Rusian bez oznaczonego pokolenia więc nie wiem jakie F mu nadać F2 Czy F3 mam 25 porcji tego pomidora

[winterek]

Obstawiam F3, skoro u Ciebie rósł karłowy;
inni mieli wersje wysokie.
F1, chyba powinien być jednolity, więc miałaś nasiona F2.

[krystynac50]

OK. opiszę F3 dzięki winterek za pomoc w opisniu pomidora Teraz będę pewna że następny właściciel nasionek będzie wiedział co dostał

[santana51]

Dostałem sadzonkę razem z koralikami jako koralik ale wyrosło coś takiego zresztą bardzo dobre ,nasion nie pozyskałem bo wszystko co dojrzałe wnuki zjadły:) ostały się jedynie zielone na obecna chwile i nie sądzę żeby coś już z nich było po tych przymrozkach.Odnośnie zdjęcia ,Kasiu Twoje są bardziej okrągłe moje są a raczej były podłużne takie jak ja to nazywałem śliweczki

[winterek]

Czyli, jak to mówią : po ptakach
Z jednego owocu, zebrałbyś kilkadziesiąt nasion.....
A jeśli to miało być Koralikiem, to była szansa,by powtórzyło w przyszłym roku.
Ja nie wiem, czy da radę, ale spróbować można :
Owoce pewnie zmroziło na krzakach. Weź je do domu. Rozmroź, wydłub nasiona.
W bankach genów, trzymają to w zamrażarkach przez dziesiątki lat. Tyle, że nasiona, mrozi się wysuszone. Jeśli, mróz nie uszkodził nasion w sposób mechaniczny, może coś z nich jeszcze by było ? Nie wiem.
Zawsze możesz porobić próby kiełkowania.
Może się uda ?
Chociaż, jeśli zmroziło je, jak były jeszcze zielone, to czarno to widzę.

[Pabblo_Pl]

Przenieś rośliny do pomieszczenia albo pozrywaj owoce i w cieple one dojrzeją a wtedy możesz pozyskać ziarenka..

Wybierz takie nie uszkodzone przez przymrozek..

Pozdrawiam

[santana51]

Też widzę to czarno a nawet bardzo czarno bo na działce będę dopiero po 12 listopada ale nadzieja umiera ostatnia i po 12 odezwę się i poinformuje co z tymi pomidorkami dziękuje za rady i trzymajcie kciuki
pozdrawiam Jurek

[krystynac50]

Od 2 lat uprawiam tę koktailówkę . Przepyszne podłużne twarde pomidorki o znakomitej równowadze słodyczy i kwasowości
Żeby tak duże pomidory miały taki smak to byłyby niezastępione . Niestety nie znam nazwy tego pomidora bo sadzonki 2 lata temu dostałam od koleżanki
Ten pomidor im dłużej rośnie tym obficiej kwitnie i owocuje .Bardzo lubi obfite nawożenie . Jest odporny na wszelkie choroby
W ciągu 2 letniej uprawy nie wystąpił żaden niedobór składników pokarmowych . Jedyną wadą to długie międzywęźla więc puszczałam je w tunelu na 4 pędy . Pędy są cienkie i wiotkie więc zawijałam je po 2 na jeden sznurek . U góry w tunelu na koniec sezonu to rośnie już gąszcz poziomo nawet i 2 metry wiązany do poziomych drutów i owocował nadal obficie. Owoce na najwyższych gronach nie drobnieją . .Jest najsmaczniejszą koktailówką z moich 4 odmian . Szkoda że w tym roku nie zbierałam nasionek

[santana51]

Dziękuje Krysiu za tak obszerny opis ,tak przychylam się do Twojego zdania jest to pyszna koktajlówka na pewno skorzystam z twoich porad bo jak się okazało moja córcia zebrała nasiona z jednego pomidorka mało tego mam jeszcze od niej zdjęcia tego pomidora córcia nie mieszka ze mną tak ze nie wie prawica co robi lewica a w życiu nie pomyślał bym że stać ją na taka zapobiegliwość.
Ale moje pytanie co do nazwy pozostaje aktualne
pozdrawiam Jurek


Byłem na działce niestety wszystkie pomidorki pomarzły i gnijące leżały na ziemi tak że z nasion nici ,dobrze że córcia tych kilka nasion ocaliła ,tylko pytanie czy są one w dobrym stanie dlatego chciał bym znać nazwę może w jakiś sposób udało by mi się pozyskać nasionka ,do wiosny trochę czasu

[kszyko]

a nie jest to czasem cherry??

[jerry]

Kszyko, pytanie dotyczyło nazwy odmiany pomidora przedstawionego na zdjęciu.
"Cherry" to raczej typ pomidora, czasami bywa w nazwie odmiany ale nie zawsze.

[gienia1230]

Jurku, ten pomidor (z 1-szego zdjęcia) bardzo przypomina -kształtem grona i owoców, mojego rozszczepionego , truskawkowego (nr 13 z listy Ani -kozuli). Dostałam go od Idy z I-szej akcji i dopiero w tym roku posiałam.

Znalazłam fotkę, jednak to nie ten;

[santana51]

Niby podobny ale jednak inny,szukając na własną ręką znalazłem taką stronkę http://www.irinas-shop.de/baselbieter-r ... 10513.html i właśnie te pomidory można powiedzieć kształtem są takie same jak moje ,co do wielkości to ze zdjęcia niby też ale zdjęcie nie oddaje wymiarów tak że ciężko ocenić . Niemieckiego nie znam tak że może ktoś przetłumaczy nazwę z tej niemieckojęzycznej strony

[winterek]

W oryginalnych nazwach, nie powinno się grzebać, bo wychodzą potem różne śmieszne cuda, jak ten czarny książę z Vilmorinu.
Opis mówi, że to odmiana ze Szwajcarii. Pierwszy człon nazwy, możliwe, że pochodzi od Bazylei. Szukanie odmiany, po fotach, jest obarczone sporym ryzykiem. Myślę, że nie jest to dobry pomysł.
Pomidorów bardzo podobnych, gdyby dobrze poszukał, znalazłby pewnie z kilkadziesiąt.
Może to, trochę Ci w identyfikacji pomoże :
http://www.tomaten-atlas.de/sorten/b/20 ... er-roeteli

Jeszcze jedna sprawa :
nie masz żadnej pewności, że nie trafiła Ci się sadzonka mieszańca. Wtedy z nasion, prawdopodobnie, otrzymasz różne rośliny. Okazało się, że masz jednak nasiona. Może zacznij od wysiania kilku roślin w przyszłym sezonie.

[santana51]

Zgadzam się z Tobą ze taka identyfikacja ze zdjęć to nie to,ale może kogoś naprowadzi na właściwy trop na tym linku od ciebie są też pomidorki baaaardzo podobne. Liczę na to że w przyszłym roku nasionka powtórzą te same cechy bo cudem kila się zachowało dzięki córci a smakowały mi bardzo