Ogródek Robaczka cz. 4
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Melduję się Kasiu w nowym wątku i będę śledzić twoje poczynania z zapartym tchem.
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu gratuluję nowego wątku
Szybko się wpisuję, żeby mi nie zniknął z oczu
Ogród jest fantastyczny
Różyczki pięknie kwitną


Ogród jest fantastyczny

Różyczki pięknie kwitną

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
ROBACZKU, ja też czym prędzej ścigam Cię w nowym wątku. I proszę, nie czuj się zobowiązana do żadnych przeprosin. Ja zupełnie nie do Ciebie miałam pretensje o nieobecność zdjęć, tylko właśnie do nieuczciwych hostingów. Cieszę się, że zdjęcia będą powtarzane, bo opisujesz dokładnie odmiany, a to dla mnie kopalnia wiedzy.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Witaj Kasiu, zapisuje się żeby nie zgubić 

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu dziękuję za odwiedzinki! Jesteś niezawodna
! Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas, choć w tak kameralnym gronie. Ja się bardzo cieszę, że udało nam się spotkać. Po powrocie do domu dostałam reprymendę od M, że Cię od niego nie pozdrowiłam - więc niniejszym to czynię
Ale słowem się nie zająknęłaś o nowym wątku...


Ale słowem się nie zająknęłaś o nowym wątku...
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Martuś, szkoda, że Cię nie było u Asi, było super! Asia ma uroczą działeczkę i cała masę roślinek i zakątków, które na żywo wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach!
Majeczko, dziękuję! Jak łuki porosną różami to będzie prawdziwe spełnienie marzeń
Miło mi, że w dalszym ciągu mi towarzyszysz w moich ogrodowych zmaganiach, zapraszam
Sweety, każdy kowal powinien bez problemu wykonać autorski projekt, kwestia ceny. Na pewno znajdziesz jakiegoś w okolicy, który wykona Twoje zlecenie. Ja zwykle zaczynam od prostego rysunku, potem detale i wymiary. Następnie wysyłam mailem do wyceny do 2-3 kowali i czekam na oferty wykonania. Zwykle ceny się wahają, wybieram najtańsze oferty lub po prostu sprawdzonych wykonawców. Aktualnie kowal pracuje nad moim projektem wiaty na samochód i jeszcze jednej pergoli
Witaj Piotrze!Miło mi, zapraszam
Krysiu, przy przesadzaniu dużych krzew pomoc fachowca jest niezbędna. Ten 3-metrowy świerk byłby nie do ruszenia gdybyśmy sami z M próbowali go przesadzać. Darniowanie też odpuściłam - szkoda zdrowia i czasu, za niewielkie pieniądze w ciągu jednego popołudnia ogrodnik wydarniował mi kilka rabat. Przy takiej ilości roślin do posadzenia wystarczająco namacham się łopatą
Poza tym znalazłam bardzo rozsądnego ogrodnika, a łatwo nie było..
Irminko, oczywiście stawiam dla gości szampana, ja też lubię dotyk luksusu o poranku
Miło mi, że wpadłaś - zapraszam cześciej
Piotrze, witam i zapraszam
Pani Bestio, witam! "Pięcioraczki" adopotowałam w ubiegłym roku, zachwyciły mnie takie fajne słodziaki wyrastające z jednego nia. troszkę zaniedbałam cięcie, to były zgrabne kuleczki, muszę je przyciąć.
Iwonko majowa, oczywiście, Twoje zdrowie
Heliofitko, wiele z realizowanych w tym roku pomysłów to zimowe przemyślenia, ale sporo też jest zasługą Forum
Dorcia, witam i zapraszam!
Aguś, dziękuję, jesteś kochana a takie słowa wiele dla mnie znaczą
Potrzebuję jeszcze czasu na dopracowanie rabat i dotychczasowych nasadzeń, ale cieszę się, że efekt do Ciebie przemawia i widzisz w tym to, co ja pragnę zobaczyć
Małgosiu, witaj!
Maddy, witaj! Niektóre różyczki dopiero się zbierają, inne kwitną - mam nadzieję, że jeszcze długo będą cieszyć swoim widokiem...
Lineto, witaj w kolejnej części, mam nadzieję, że będziesz stałym gościem
Kasiu, witam ponownie i zapraszam!
Asieńko, dziękuję za fantastyczne popołudnie w Twoim uroczym zakątku
Było bardzo sympatycznie, czas zawsze leci nam tak szybko, że ani się obejrzymy już się ściemnia ;-) Byłyśmy tak zagadane o roślinkach, że zapomniałam o wątku ;-)) Oczywiście pozdrów M, mam nadzieję na następne spotkanie, tym razem u nas, zapraszamy Was oboje
Monikwiaty, witaj! Jesteś moim stałym gościem, bardzo mnie to cieszy
Majeczko, dziękuję! Jak łuki porosną różami to będzie prawdziwe spełnienie marzeń


Sweety, każdy kowal powinien bez problemu wykonać autorski projekt, kwestia ceny. Na pewno znajdziesz jakiegoś w okolicy, który wykona Twoje zlecenie. Ja zwykle zaczynam od prostego rysunku, potem detale i wymiary. Następnie wysyłam mailem do wyceny do 2-3 kowali i czekam na oferty wykonania. Zwykle ceny się wahają, wybieram najtańsze oferty lub po prostu sprawdzonych wykonawców. Aktualnie kowal pracuje nad moim projektem wiaty na samochód i jeszcze jednej pergoli

Witaj Piotrze!Miło mi, zapraszam

Krysiu, przy przesadzaniu dużych krzew pomoc fachowca jest niezbędna. Ten 3-metrowy świerk byłby nie do ruszenia gdybyśmy sami z M próbowali go przesadzać. Darniowanie też odpuściłam - szkoda zdrowia i czasu, za niewielkie pieniądze w ciągu jednego popołudnia ogrodnik wydarniował mi kilka rabat. Przy takiej ilości roślin do posadzenia wystarczająco namacham się łopatą


Irminko, oczywiście stawiam dla gości szampana, ja też lubię dotyk luksusu o poranku


Piotrze, witam i zapraszam

Pani Bestio, witam! "Pięcioraczki" adopotowałam w ubiegłym roku, zachwyciły mnie takie fajne słodziaki wyrastające z jednego nia. troszkę zaniedbałam cięcie, to były zgrabne kuleczki, muszę je przyciąć.
Iwonko majowa, oczywiście, Twoje zdrowie

Heliofitko, wiele z realizowanych w tym roku pomysłów to zimowe przemyślenia, ale sporo też jest zasługą Forum

Dorcia, witam i zapraszam!
Aguś, dziękuję, jesteś kochana a takie słowa wiele dla mnie znaczą


Małgosiu, witaj!
Maddy, witaj! Niektóre różyczki dopiero się zbierają, inne kwitną - mam nadzieję, że jeszcze długo będą cieszyć swoim widokiem...
Lineto, witaj w kolejnej części, mam nadzieję, że będziesz stałym gościem

Kasiu, witam ponownie i zapraszam!
Asieńko, dziękuję za fantastyczne popołudnie w Twoim uroczym zakątku


Monikwiaty, witaj! Jesteś moim stałym gościem, bardzo mnie to cieszy

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Człowiek szuka Twojego wątku, a Ty potajemnie następną część zakładasz. 

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
och.......no żałuję niezmiernie...... nie mogło to choróbsko jeszcze poczekać?
bo jakbym się rano dobrze czuła, to bym od razu pojechała ale gdzie tam.......tak mi głowa pękała, bolała, zaś o nosie to już nie wspomnę
trudno się mówi.......na następne spotkanie u Asieńki przyjadę!

bo jakbym się rano dobrze czuła, to bym od razu pojechała ale gdzie tam.......tak mi głowa pękała, bolała, zaś o nosie to już nie wspomnę

trudno się mówi.......na następne spotkanie u Asieńki przyjadę!

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Cześć Beti!To żadna tajemnica, tak samo wyszło
Nie załapałaś się na szampana, ale winko owszem, to jak - zdrówko?
Martuś,zdrowiej bidulo, następnym razem obecność obowiązkowa

Nie załapałaś się na szampana, ale winko owszem, to jak - zdrówko?

Martuś,zdrowiej bidulo, następnym razem obecność obowiązkowa

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu
no zdrowieć muszę, w poniedziałek do pracy
następnego nie opuszczę.....niech się dzieje co chcę, jadę i koniec
oj winka to bym się napiła.......musi mi wystarczyć herbata z jiaogulanem i cytryną i miodem


następnego nie opuszczę.....niech się dzieje co chcę, jadę i koniec


oj winka to bym się napiła.......musi mi wystarczyć herbata z jiaogulanem i cytryną i miodem

Re: Ogródek Robaczka cz. 4
No i jeszcze do alkoholu namawia.
Zdrówko. 


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Za babelkami nie przepadam... no chyba ze z sokiem pomaranczowym ale czerwone zawsze i wszedzie
Kasia cos wiecej o tej wiacie? Ja moja będę w drewnianej konstrukcji robic - no jak juz w te konstrukcje z mat weszlam, to dalej chyba tez trzeba.

Kasia cos wiecej o tej wiacie? Ja moja będę w drewnianej konstrukcji robic - no jak juz w te konstrukcje z mat weszlam, to dalej chyba tez trzeba.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasia, melduję się obowiązkowo.
Wasze spotkanie jak czytam było udane. Nie am to jak forumowe spotkania.
Może i ja sie kiedys załapię
Wasze spotkanie jak czytam było udane. Nie am to jak forumowe spotkania.

Może i ja sie kiedys załapię

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Marta, zdrowiej! Polecam herbatkę ze świeżego imbiru i cytrynki, mi zawsze pomaga
Beti, sobota wieczór, to można winko podegustować
Jule, wiata ma być z metalu, prosta konstrukcja - 4 filary z rury, okręconej pretem, żeby nie wyglądała zbyt topornie. Ażurowa konstrukcja zamiast dachu - kilka wygiętych prętów. Musi być stabilna i ciężka, bo chcę przy niej posadzić glicynię.
Tyle planów, ciekawa jestem jak to wyjdzie w praktyce
Margo, zapraszam niezmiennie do mnie w odwiedziny, zoorganizujemy spotkanie dla Ciebie

Beti, sobota wieczór, to można winko podegustować

Jule, wiata ma być z metalu, prosta konstrukcja - 4 filary z rury, okręconej pretem, żeby nie wyglądała zbyt topornie. Ażurowa konstrukcja zamiast dachu - kilka wygiętych prętów. Musi być stabilna i ciężka, bo chcę przy niej posadzić glicynię.
Tyle planów, ciekawa jestem jak to wyjdzie w praktyce

Margo, zapraszam niezmiennie do mnie w odwiedziny, zoorganizujemy spotkanie dla Ciebie
