Mój kawałek marzeń

[Grazka226]

I tak zaczęła się demolka a ja zaczęłam w głowie planować moje rabatki



Uploaded with ImageShack.us

[Grazka226]

W roku 2010 tak zaczęłam tworzyć
Pierwsze kwiatuszki



Uploaded with ImageShack.us

[Grazka226]

po ciężkich chwilach doczekałam się
to moja oaza spokoju

[Grazka226]

troszeczkę zdjęć moich roślinek



Uploaded with ImageShack.us









Mam nadzieję że będziecie mnie odwiedzać, serdecznie zapraszam
c.d.n.

[abcd]

Ale kawał roboty odwaliłas . Podziwiam . A tak nie boisz się pod lasem ? Ktoś tam mieszka w pobliżu ?

[Grazka226]

Witaj Eluniu! Ciszę się że zaglądnęłaś Roboty było co nie miara, 3 lata ciężkiej harówki, ale teraz mam w końcu swój upragniony kawałek, jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ale już jest dobrze, mieszkamy w domu więc o to głównie chodziło i mam swój kawałek marzeń sąsiadów mam sporo także obaw nie mam, no może czasami Często odwiedzają nas goście leśni, najczęściej są to dziki ale tutaj jest moje miejsce pozdrawiam Cię serdecznie

[abcd]

Tak to się czuje że jest się u siebie . W sprawie dzików to takowe wszędzie występują
A rododendron masz przecudny , moje trzy coś nie specjalnie chcą kwitnąć . Azalie śliczne ,a zostawiałaś coś ze starych nasadzeń czy było do gołej ziemi ?

[Grazka226]

Eluniu ze starych nasadzeń został jedynie stary 30-letni cis i stara forsycja w kącie , reszta ziemi to była kupa gruzu ze starego domu i praktycznie sam mech Wycięliśmy starą gruszkę która była z samego przodu i kilka drzew (same dziczki). Na początki bardziej skupiliśmy się na tym aby się szybko wprowadzić, a potem to już zaczęła się moja przygoda. Obok mam centrum ogrodnicze więc sobie wyobraź w okresie wiosenno-letnio-jesiennym musiałam codziennie podpisać listę Część roślin otrzymałam od znajomych i tak się zapatrzyłam w to forum że zaczęłam sama tworzyć podpatrując te cudne ogrody oby do wiosny

[abcd]

Obok centrum ogrodnicze ???????????? Szczęściara , ale z drugiej strony? Bym za dużo pieniędzy tam zostawiała by mi chyba na chleb zabrakło . Ja to ogródek mam malutki , i powoli kończy mi się jego pojemność . A tu tyle rzeczy by się jeszcze chciało mieć .

[Maska]

Witaj Grażynko
Mieszkasz w pięknym miejscu, w pobliżu las. Ze starego rumowiska udało Wam się stworzyć miejsce na ziemi i kawałek marzeń zrealizować. Ogród już wygląda świetnie ładne ogrodzenie (płot) śliczne rośliny rożaneczniki, rododendron. To pewnie wynik bliskości szkółki Życzę Ci powodzenia w realizowaniu marzeń i będę obserwować!

[nirali]

Witaj Grażynko
Otoczenie faktycznie piękne, mieć las w zasięgu ręki to skarb. Chyba najbardziej pracowity czas już za Tobą a teraz sama przyjemność w tworzeniu i komponowaniu rabatek choć już piękną namiastkę swojego raju posiadasz
Moja jedynaczka azalia nie dorównuje Twoim Czy dobrze widzę że posiadasz catalpę?
Ogrodniczy masz ''pod nosem''?!

[abcd]

Grażynko halo !!!!!! Gdzie jesteś ???????

[gracha]

Witaj imienniczko swoje marzenia realizujesz,,, serce się raduje jak tworzymy coś swojego, znam to uczucie bo swoją działeczkę pielęgnuję dopiero drugi rok i wszystko jeszcze przede mną ,życzę powodzenia i będę wpadać jeśli pozwolisz ,,z jakich stronach mieszkasz

[Grazka226]

Witajcie Kochane! Cieszę się bardzo że zaglądnęłyście do mnie. Bardzo serdecznie Was witam, same wiecie ile to człowiekowi sprawia radości, mam nadzieję, że będziecie moimi stałymi gośćmi

Marysiu faktycznie podzielę Twoje zdanie, że las w pobliżu to skarb, ale to człowiek chyba docenia dopiero z czasem. Mam nadzieję, że będziesz do mnie często zaglądać
Kasiu faktycznie najbardziej pracowity czas to już chyba za nami jeszcze jest dużo pracy, ale człowiek musi mieć jakiś cel, żeby po jego osiągnięciu czuć radość i zadowolenie Azalie i różaneczniki czują się u mnie bardzo dobrze (jak na razie) , to chyba dzięki kwaśniej ziemi która jest praktycznie na całym ogrodzie i to właśnie te rośliny kwasolubne rosną najlepiej, różanecznik ma dopiero 2 lata (kupiłam go za 50 zł - oczywiście w moim centrum ) a azalie sadziłam na wiosnę, co prawda nie były najmniejsze ale widać że bardzo im pasuje. Catalpa ma też 2 latka, rośnie pięknie i to moja perełka Przycinam ją żeby była gęsta - a kwitnie cudnie Pozdrawiam Cię Kasiu serdecznie
Eluniu przepraszam, że tak długo nie odpowiadałam, ale mieliśmy w rodzinie jakąś wirusówkę i było kiepsko , ale nie zapomniałam oczywiście o Tobie Widzisz Centrum Ogrodnicze obok grozi ciężkim nałogiem Czemu mówiesz że kończy Ci się powoli pojemność w ogrodzie? Zawsze możesz coś przesadzać, dosadzać, kombinować, wymieniać itd na wszystko można znależć miejsce
Gracha Cieszę się, że też masz swój kawałek raju, więć doskonale się rozumiemy jaką to sprawia radośc a jak sobie jeszcze trochę posłodzimy tu na FO to już Zyczę Ci wytrwałości w tworzeniu i cudnych rabat, które dadzą Ci wiele radości Zaglądaj jak najczęściej Grażynko mieszkam na podkarpaciu

[abcd]

Grażynko zawsze coś tam nowego się wciśnie a to coś nie spełni naszych oczekiwań i wtedy wiadomo na kompostownik albo wymarznie i jest nowe miejsce . Ale żeby gdzieś nowa rabatę wcisnąć to już nie ma miejsca . Jeszcze udało mi się wykombinować miejsce na chryzantemy zimujące [ to moje wiosenne chciejstwo ] I zawsze lubię mieć miejsce na kwiaty jednoroczne .