Asiu - dla Ciebie -
Mousseux du Japon. Z tego co widzę przez okno jest rozwinięty cały kwiat:
jutro zrobię lepsze zdjęcie, tu nie widać ale ona ma kwiat fioletowo-różowy.
Oliwka - to na pewno nie jest Muscosa, moja Muscosa od dwóch lat nie kwitnie - do tej pory nie zakwitła mi ani jednym kwiatem od chwili jej zakupu. Moja róża jest raczej dwukolorowa - co widać na zdjęciu - było już kiepskie światło.
tak kwitła w zeszłym roku:
to są przecież kompletnie inne kwiaty. Mam jeszcze jedną zagadkę - to jest mchowa - może przychodzi Ci coś do głowy?
Brzeg płatków na różowy, środek fioletowy.
Grażynko - pokazuje w wątku tyle ile sama wiem, mam nadzieję, że wszyscy na tym skorzystamy.
Majka - jak widzisz Baron przynosi mi też problemy, zastanawiam się dlaczego ma tak zmienny kwiat.