Agnieszko mam tego więcej (inne kolory), ale są jeszcze w pąkach
Jak tylko przestanie padać, to postaram się zrobić im "portrety".
Danusiu jakiś czas temu były w Aldi różne ozdoby na piku do ogrodu.
Wybrałam dzwoneczki, bo lubię

Skoro jeszcze nie mam takiej kolekcji dzwonków ogrodowych (kwiatki), jak ty,
to chociaż takie sobie sprawiłam

Przynajmniej nic ich nie zeżre i nie wymarzną
Czytałam, że szukasz partnerki dla swojego kudłacza. Szkoda, że Aza nie podchodzi pod poszukiwaną przez Ciebie rasę,
bo mamy zamiar ją dopuścić i może miałabym dla Ciebie białą panienkę
Pomocnice oczywiście wymiziane
Grażynko ostatnio widziałam Twoje irysy

To dopiero jest raj dla oczu.
Też lubię tego różowego, a właściwie pomarańczowobrzoskwinowołososiowego

Chyba żaden facet nie wymyśliłby takiego koloru
Małgosiu niestety tegoroczne hosty nie mają jeszcze zdjęć, bo nie zasłużyły.
Twoje prezentują się zdecydowanie lepiej, ale to wina moja

a nie hodowcy.
Dość późno je wysadziłam, więc w domu trochę się powyciągały

ale zauważyłam, że już puszczają nowe, katalogowe liście,
więc jest szansa, że odwiedzi je fotograf
Agnieszko/aagaaz u mnie dopiero przekwitają orliki

ale już przyzwyczaiłam się, że u mnie każde kwitnienie jest opóźnione mniej więcej dwa tygodnie. Najważniejsze, że w ogóle kwitnie
