Usłyszałam rojniki i przybiegłam! Bardzo ciekawa kompozycja i ta w skali micro i cała rabata, jestem pod wrażeniem.

Zresztą nie tylko rojników. Orientalny zakątek przeuroczy, szkoda, że do mojego otoczenia nie bardzo pasuje. U mnie raczej sielski klimat. Widzę też, że "trawki" nie tylko u mnie szlag trafił. Bardzo nad tym boleję, bo zakątek, który uważałam za zorganizowany prawie cały do przeróbki.
A propos pasji - zgadzam się z przedmówcą

, już u kogoś cytowałam słowa Hanki Bielickiej "są ludzie do wszystkiego i ludzie do niczego"

Fajnie, że zaliczasz się do tej pierwszej grupy! Będę wpadać żeby pogłaskać uśmiechnięty brzuch Buddy!