Witaj
Annes
Różanka powstała za sprawą tego forum...winnam mu wątek ;)
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Z dzieciństwa mam w głowie "Tajemniczy ogród" oraz ten z "Alicji w krainie czarów" i zapach starych róż babci...może jak mój ogród dorośnie spełni się moje marzenie. Mam przynajmniej taką nadzieję. Na razie jest bardzo młodziutki. Miejsce na ogród udało mi się znaleźć jak to z marzeń.
Róże przezimowały bardzo dobrze, mimo że ich nie okrywam. Te na skarpie praktycznie nie umarzły. Panuje tam bardzo fajny mikroklimat i zawsze jest tam odczuwalnie cieplej. Niestety gorzej z tymi u góry. Nie okrywam róż i niektóre musiałam ciąć radykalnie - ale głownie te rabatowe. Krzaczki mają się znacznie lepiej.
Najlepiej przezimowały: Charles Austin, Heritage, Lousie Odier, Comte de Chambord, Alchymist, Jaque Cartier, Pastella, Bonica i o dziwo! Sebastian Kneipp
Akurat mam aparat w naprawie. Jak tylko go odzyskam, popstrykam trochę aktualnych zdjęć.