Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuniu, co to za żółte kwiatki kotaszą się na gałązce?
Moje krokusy nie śpieszą się tak, jak Twoje :lol:
Za to Gertruda, choć nie tak wysoka, jak Twoja, zielona cała :tan Dorównuje wytrzymałością na mrozy historycznym :D
A miotłę masz zajefajną! ;:138

Sorry, za Imgura :oops: Za późno znalazłam informacje o limitach, bo też ukryli ją trochę :roll:
Trudno, trzeba dalej szukać.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Hejka Izusia. :wit
To kotaszące się to dereń :wink: jadalny zresztą....a ten krokus to najpierwszy z krokusów.
Gertrudka obok Rose de Rescht, mchowej Muscosy, Big Purple, Geoff Hamiltona, wszystkich historycznych ładnie przezimowała. Trocha sie obawiom o Pastella ale poczekajmy jeszcze troszkę.
Co do Imgura niby prosty ale są limity to też jednak wolę Photobucket póki co tutaj znieśli limity ale nie wiadomo na jak długo. :wink:
Dobrze jest ;:3 ....ale u mnie robi się już sucho. ;:oj
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Elżbietko w wiosennym wątku. :wit
Początki masz fajne i opowieści o przezimowanych różach również cieszą, ;:138 słonko jest zbawienne po długiej zimie ale konieczny jest deszcz a jego niestety nie widać na horyzoncie. :roll:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Sucho? :shock: U mnie na szczęście jeszcze wilgotno.
Czy dereń jadalny robi teraz kwiaty czy to będa liście? Wygląda na kwiaty :roll:
Z uznawaniem róż za zywe czy niezywe nie trzeba się śpieszyć ;)
Martwię się tylko o moją Augustę, bo jej koty rozkopały pół kopca, a pędy ma czarne ... :(
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Maju w nowym sezonie. :D Trzeba poczekać na ostateczne podsumowanie pozimowych strat.....oby jak najmniej. Najważniejsze, że już słonko przyświeca...a deszcz może też się zjawi. :D
Izka to są kwiaty derenia...liście będą później. Co do róż to zdecydowanie trzeba poczekać....aż praktycznie do maja....może nie będzie tak tragicznie. Ja Marthę już podlewałam bo na tym końcu pod płotem już ma sucho. :evil:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elżuniu naprawdę pięknie przezimowała Twoja róża, ma śliczne zielone gałązki, moje wszystkie do wysokości kopców brązowe :?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Agnieś witaj ;:196 ....mam nadzieję, że już tak zostanie i nic jej nie zaszkodzi. Inne gorzej ale jeszcze trzeba poczekać niestety.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elunia, witam i ja ;:196 słonecznie zaczynasz, a wiosenna miotła bardzo przypadła mi do gustu :D zachęca do roboty.
Pięknie udało Ci się przezimować fuksję, wielkie ;:63 już listeczki widać :roll: chowasz ją na noc?
U mnie tylko jednej róży udało się przezimować górą na zielono, i to nieznanaj dzikusce wciśniętej w najcieplejszy i najspokojniejszy kąt ogródka. Reszta ma ciemne pędy, nawet Mary Rose, Bonica i Veilchenblau. Mam nadzieję, że mimo brązowych pędów żyją.
Przebiśniegów nie zazdroszczę, bo mam swoje :) ale co by je sfotografować od dołu, musiałabym wykopać dziurę i się w niej położyć :;230 pochwalę się jeszcze, że mam już mnóstwo kwitnących krokusów, a miłek rozwinął aż pięć kwiatków :D w ogóle robi się pięknie :tan
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

No i ja się melduję.
W odpowiednim czasie rozpoczęłaś nowy wątek.
A róża po prostu bajka. Będzie się działo w tym sezonie. Tyle nowości
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Basieńko. ;:168
Fuksji już obrywałach kwiatki coby sie nie wysilała....a już ma następne....tych mi już szkoda obrywać :wink: Tak koniecznie, noce są jeszcze fest zimne. Basiu weź załóż już swój wątek i pokazuj przebiśniegi....jak się przebijają....ja też dziś robiłach czołganie przez pełzanie (mieszkam kole kościoła i ludzie przechodzą ;:170 ). Naprawdę musi być pięknie u Ciebie ale to trzeba pokazać :heja już się cieszę.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elu witaj w nowym, wiosennym wątku :D
Moja wiosna jednak skromniejsza w porównaniu z Twoją.
Taki dereń jadalny na przykład wcale jeszcze nie kwitnie. Ale może w końcu w tym sezonie?
Długo czekałaś po posadzeniu, aż zakwitł?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Walentynko :D
Dereń dopiero ma małe pączki ale już widać kolor :wink: Ma z 4 lata a pierwsze kwiatki miał w drugim roku po posadzeniu.
Pokazałach te najlepsze....szaruga i tak w większości panuje. ;:224
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit Elżbietko,
jestem ;:196 Wszystko piękne, ale na bazie nie mogę się napatrzyć. ;:224
Trzymam kciuki za Pastellkę, może da radę. ;:333
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Witaj Eluś ;:196
Wiosna wreszcie zawitała, miło, ciepło, aż chce się żyć.
Powymiatać trzeba śmieci z ogrodowych kątów, taka miotła bardzo by sie przydała :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Szkoda takiej miotły do sprzątania :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”