Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

U nas tez była piękna sobota, prawdziwa wiosna, a dzisiaj pada i pada. Wielkiej zimy nie mieliśmy, ale dwie róże chyba nie przeżyły Mary Rose i variegata di bologna pędy cale czarne , wszystko ścięłam do samej ziemi :( Chyba już nie odbije co ? Szkoda mi ogromnie "varigaty" bo się bardzo za nią nabiegałam.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

I ja się melduję w nowym wątku ;:196 Fajne te ptasie klucze, a o Twoich makrach juz pisałam :) U nas takich widoków nie ma(ptasich kluczy). Za to zając w ogrodzie - zdarza się, a jak nie zamkniemy bramy to sarny też przychodzą na posiłek. Gosiu ja też dołączam do pytań o oprysk miedzianem? Jarko napisał, że nie może być przymrozków i powyżej 10 C - ale prze jaki czas?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Gosia22 - może jeszcze odbić z miejsca szczepienia - na razie nie wykopuj. Dzięki za pytanie do Meillanda.
Asiu - oprysk miedzianem pewnie dopiero po przymrozkach czyli po 15 tym, teraz nic nie da.
Sorki - na resztę odpowiem później - przepraszam Was.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Mary Rose to jedna z moich najodporniejszych róż, a mrozy normalnie sięgają -30 stopni. Myślę, że powinna odbić bez większych problemów.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Z opryskiem miedzianem teraz trzeba czekać. Myślę, że prognozowane 3 dni ok. tych 10*C wystarczy (absolutne minimum to 7*C). Warto też wiedzieć, że niewielkie spóżnienie (już liście), przy zdecydowanej większości odmian nie powoduje większych uszkodzeń, a te powstałe, szybko się regenerują. Tylko nieliczne odmiany gorzej znoszą takie spóżnienie, ale jeszcze mi się nie zdarzyło, aby w wyniku tego jakaś róża padła. Największy problem z właściwym wstrzeleniem się z opryskiem miedzianem polega na tym, że w tym okresie róże bardzo nierówno otwierają pąki liściowe. Idealnym, ale bardzo niepraktycznym rozwiązaniem, byłoby podzielenie tego oprysku na etapy, w zależności od tego jak róże startują.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Ida - Lemka - chyba każdy z nas już marzył o wiośnie, ja nie mogę się doczekać kwiatów magnolii.
Ewa - nie martw się na zapas, róże na pewno sobie poradzą.
Asiu - Camellia - jeszcze tylko tydzień ochłodzenia, potem już ciepło.
Marta - witaj i zapraszam do mnie, jeśli chodzi o hugona - to ta róża już mocno rozwinęła pąki - dlatego powiedziałam że nie nadaje się do pryskania, a one są bardzo podatne na plamistość. Nawet u mnie jeszcze przebiśniegi się nie rozwinęły ale widziałam już biedronki i pszczoły.
Ala - jeszcze nie warto pryskać miedzianem, musi być temperatura dodatnia.
Jarku - co do gruntu - wykopywałam jedną z róż i trafiłam na lód na wysokości 30 cm, góra już rozmrożona. Co do makra - pewnie fotograf profesjonalny by mnie więcej wyniósł niż makro, zresztą oni kwiatami się nie interesują. Gdyby tak było zdjęcia z katalogów i z plakietek wyglądały by lepiej niż te co mamy. W tym roku w ogrodzie zamieszka dużo małych roślin - goździki - moja nowa miłość oraz inne - to makro mi jest po prostu potrzebne.
Oliwko - mam nadzieję że jednak sobie z tym poradzimy mimo mrozów.
Aga - ja jeszcze nic nie robiłam, przymrozki zmroziły ale potem to odtajało i można było się utopić w ogrodzie. Do tej pory tylko kilka krzaczków z bylin usunęłam. U mnie na Cottage jest kilka brązowych oczek ale pędy są w 100% zielone.
Majka - mam nadzieję, najwyżej zielony będzie przy kopczyku.
Asiu - daffodil - u nas w tym roku saren nie było, zające na polu były zawsze odkąd pamiętam. Mój sąsiad ma kapustę na polu - zające mają się czym karmić. A temperatura dodatnia ma być w miarę stała bez dużych skoków, w tym roku na nią trochę poczekamy. Na pewno zapowiadają ją po 11 marca.

Ponieważ nie mam fotek róż na dziś to pozwolę sobie dodać kota - jak marzec to koty.

Obrazek

Obrazek

Niestety - nie są oswojone i nie mogłam blisko do niego dojść.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Chyba się wygrzewa na słonku :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Gosiu-witam marcowo
Już teraz bliżej niż dalej...do wiosny :wit
I do pięknych różanych kwiatów
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

również się wpisuję i słonecznie pozdrawiam Gosiu :)
od przyszłego tygodnia ma być już ciepło u nas, kilkanaście stopni w plusie ;:138 (oby później nie było znowu mrozu)

jaki sympatyczny kot (choć u mnie na działce lubią przychodzić i paskudzić :()

a te opryski miedzianem skuteczne są, tj. mniej chorób grzybowych w sezonie?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Zaznaczam się w sezonie 2012, będzie się działo :uszy
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

:wit Gosiu, jest zimo, ale słonecznie. Ania ma rację oj będzie się działo w tym sezonie różanym. :heja
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Odmeldowuję się w nowym wątku.U nas też takie błękitne niebo i zimno. ;:3
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Witajcie w moim wątku.
Bardzo się cieszę że mimo tych wszystkich zdarzeń nadal jesteście ze mną. Widziałam się z Wami na Rosie i też z tego powodu wiem że to co robię jest dla Nas wszystkich ważne.
Niedługo przybędą pierwsze paczki z różami, najpierw Rosen G, potem Schultheis i Petrovicz. Mam nadzieję, że pamiętacie o tym. :wink:
Resztę dopiszę jak zrobię zdjęcia - u nas jest naprawdę mroźno ale słońce ładnie świeci.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Pamiętamy i już nie możemy się doczekać. A przynajmniej ja :roll:
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Gosiu :wit
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”