Witaj
Małgosiu, i ja przyleciałam zobaczyć jak tam Twoje włości się mają.
Moja Droga perspektywy przed Tobą szerokie, szerokie aż miło.

Tyle areału do zagospodarowania. Z własnego doświadczenia (mam dom i ogród po dziadkach), mogę Ci powiedzieć, że sporo niespodzianek Cię czeka. Wcale się nie dziwię, że część podwórkowa ma w sobie gruzy, kamienie, i pewnie sporo się napracujecie by doprowadzić do stanu jaki Was zadowoli.
A dom do remontu? czy znośny? planujecie tam zamieszkać?
Wiciokrzew cudny, ciesz się jego urokami, bo na taką wielkość musiałabyś czekać kilka lat. A mszyce go nie konsumują?
Bużki dla dzieciaków, M, kociaków i psiny.