Wątek różany Atki

[Atka-a1]

Będę miała sadzonki wiosną, ona się sama sieje, to dwuletnia roślina. W jednym roku wypuszcza liście, w drugim kwitnie. Raz zaproszona do ogrodu zostaje w nim. Ale za każdym razem w innym miejscu

[majka411]

Beatko, na pewno można to kupić. Jeżeli nazwa jest poprawna, to ja już jutro będę pytać o nią.

[Wanda7]

Beatko, po wielu zakrętach wreszcie trafiłam. Różyczki piękniaste. Co do Pilgirma (mam go od jesieni) to myślałam, że jest bardziej żółty.
Zazdroszczę ci kwitnienia Aloha. Ja mam ją już trzeci rok i ma tylko długaśne sztywne pędy, które zaglądają mi do okna, ale kwiatów niet. Ale i tak nie mam zamiaru jej wyrzucac, bo zdrowiutka u mnie i nie przemarza.
Szałwię muszkatołową też muszę sobie wiosną sprawić. MNie nie przeszkadza, że ona raz tu, raz gdzie indziej, U mnie wędrują naparstnice, dziewanny, orliki, firletki, kosmosy. Ogród dzięki temu każdego roku wygląda inaczej i ciekawiej, prawda?

[Atka-a1]

Beatko, na pewno można to kupić. Jeżeli nazwa jest poprawna, to ja już jutro będę pytać o nią.

To szukaj nasion Salvia sclarea - szałwii muszkatołowej.

Beatko, po wielu zakrętach wreszcie trafiłam. Różyczki piękniaste. Co do Pilgirma (mam go od jesieni) to myślałam, że jest bardziej żółty.
Zazdroszczę ci kwitnienia Aloha. Ja mam ją już trzeci rok i ma tylko długaśne sztywne pędy, które zaglądają mi do okna, ale kwiatów niet. Ale i tak nie mam zamiaru jej wyrzucac, bo zdrowiutka u mnie i nie przemarza.
Szałwię muszkatołową też muszę sobie wiosną sprawić. MNie nie przeszkadza, że ona raz tu, raz gdzie indziej, U mnie wędrują naparstnice, dziewanny, orliki, firletki, kosmosy. Ogród dzięki temu każdego roku wygląda inaczej i ciekawiej, prawda?

Wandziu, u mnie niewiele roślin może wędrować, ale szałwia dostała dożywotnią przepustkę
Chciałam powiedzieć, że wreszcie udało mi się zrobić odnośnik do róż pod podpisem, dzięki wskazówkom Joasi JLG

[Jule]

Szkoda z tym lazeniem - to u mnie odpada U mnie nic nie moze lazic Ma siedziec w miejscu i sie nie ruszac

[Atka-a1]

To odwracamy się teraz plecami do Cinderelli i pod nogami mamy Stadt Rom i od tego roku Manhattan Blue, tej ostatniej mam tylko jedno zdjęcie, ale nadrobię w przyszłym sezonie
Stadt Rom




Manhattan Blue

[Atka-a1]

Niedaleko rosną jeszcze dwie róże, jedna i druga NN. Pierwszą dostałam od forumowiczki z innego forum, to jest jej róża. Nie mam zdjęć, bo rosła poprzednio w niedobrym miejscu i nie zakwitła. Teraz dostała miejsce po Rh, pod murem, ale wbrew pozorom nie bardzo cieniste. Druga, to pamiątka z wyjazdu do Krzywaczki. Kupiona co prawda z nazwą, ale nie mogę znaleźć jej w sieci. Dla ułatwienia będę się tą nazwą posługiwała
R. Resenberg


Jak widać listki porażone przez cz. pl. , ale może u mnie będzie trochę lepiej. Kolor taki oczodajny , ale nie mogłam się jej oprzeć. Zdjęcie tylko jedno i to zrobione w szkółce, bo po przyjeździe i posadzeniu, kwiatków nie było do focenia. Poza tym wybierałam bardziej gęstą, żeby cieszyć się nią w przyszłości i na ilość kwiatów przy samym wyborze nie zwracałam już takiej uwagi.
Teraz rabata pod południową ścianą domu. Od ściany odgradza ją ścieżka z kostki, którą usilnie planuję zlikwidować, ale na razie jakoś mi się nie udaje Na razie rosną tam tylko 3 róże, w tym jedna dopiero co posadzona Louise Odier, Gertrude Jelyll tegoroczna piękność oraz Herkules, który jak dla mnie mógłby był ciemniejszy

Gertrude Jekyll




Hercules

[Atka-a1]

Na tej rabacie w miejscu po winorośli jest zostawione stanowisko dla R. Dr Eckener od Sipa. Jakbym się uparła, to jeszcze jedna róża na tej rabacie by się zmieściłą, ale musiałaby być smukła Natomiast gdyby udało mi się zdjąć kostkę,co z różnych przyczyn jest przez M żle widziane , to marzy mi się Eden Rose przy ścianie W innym przypadku się na nią niestety nie zdecyduję, bo czytałam, że bardziej ciepłolubna jest. Rany, doczekać się takiego krzaczora jak na HMF widziałam Bajka

[majka411]

Beatko, ładnie twoje rabaty się prezentują. Róże ładne i zadbane. Edenke koniecznie kup, przy budynku będzie miała cieplutko. Poprosimy jeszcze

[sylvia_sirena]

Śliczne różyczki i reszta musze tu zaglągać.

[Atka-a1]

Beatko, ładnie twoje rabaty się prezentują. Róże ładne i zadbane. Edenke koniecznie kup, przy budynku będzie miała cieplutko. Poprosimy jeszcze

Jak tylko zbiorę kostkę, ale M nie bardzo chce. Kostka wokół domu jest położona, a M mówi, że powinna zostać. W innych miejscach Edenka miałaby za chłodno

Śliczne różyczki i reszta musze tu zaglągać.

Witaj i zapraszam

[Atka-a1]

Teraz robimy kilka kroków i mamy rabatę słoneczno- cienistą. Pod murem i thujami rosną cienioluby, a bliżej domu m. in. róże
Rabatę na samym początku zdobi Augusta Luise




Trochę dalej od ścieżki rośnie Astrid Gräfin von Hardenberg, w tym roku nie miała dużo kwiatów


Krok dalej mamy następną piękność Gebrüder Grimm




I dalej Double Delight




Komuś może nie podobać się takie zestawienie kolorystyczne, ale mnie się podoba Lubię kolory w ogrodzie, pomimo, że uwielbiam też hosty.

[Alutka102]

Beatko ja też lubię kolory w ogrodzie. Róże dobieram na zasadzie kontrastu i nie przeszkadza mi to, ze czerwona rośnie koło różowej, czy żółtej. Wtedy dobrze się od siebie odcinają, każdą dobrze widać i nie zlewają się ze sobą.
A to dla Ciebie

[majka411]

Rabatę na samym początku zdobi Augusta Luise

Beatko, wspaniale uchwyciłaś Augustę. Domyślam się, że idąc dalej spotkamy kolejne krzewy róż

[Zabeczka101059]

Wpadłam w zachwyt piękne
a Augusta wypasiona
co to za roślinka na samym dole liście maja białe obrzeże