Wasabi - chrzan japoński.
-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Tak się prezentuje obecnie moje wasabi:
https://plus.google.com/u/0/photos/phot ... 7681536466
https://plus.google.com/u/0/photos/phot ... 7681536466
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Do chrzanu takie wasabi
.

Pierwsze zdanie z linku podanego przez Marconi_exeWasabi osiąga wielkość 20 ? 30 cm, lancowate liście wyrastają z dolnego kłącza. Jest to roślina wieloletnia z drobnymi kwiatkami z rodziny kapustowatych, w Japonii rośnie w gruncie jako podszycie w cieniu drzewa, na brzegach górskich rzek, gdzie ma najodpowiedniejsze warunki, dostatek wody i umiarkowane temperatury.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Nie wiem co herr Starkl uważa za wasabi, ale wystarczy zajrzeć do wiki i zobaczyć jak wygląda ta roślina. No chyba że są gatunki o różnych liściach! To co pokazała iwonaceae to na pewno wasabi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Uprawa do łatwych nie należy http://www.sadyogrody.pl/warzywa/102/na ... ,3347.html
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 900
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Moje spędzają drugą zimę na strychu razem z tarasowcami, temp. ok. 15*C. Stoją w kącie, niedoświetlane.
Po ataku mszyc z końca listopada przyschły im liście ale się regenerują.
Pochodzą z gospodarstwa ogrodniczego spod Wawy, kupione w markecie LM albo okolicznym OiD, w tej chwili nie pamiętam ale były dostępne w obu.
Po ataku mszyc z końca listopada przyschły im liście ale się regenerują.
Pochodzą z gospodarstwa ogrodniczego spod Wawy, kupione w markecie LM albo okolicznym OiD, w tej chwili nie pamiętam ale były dostępne w obu.
Pozdrawiam,
J
J
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 24 lut 2019, o 20:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Pamiętacie może ile kosztują takie sadzonki wasabi ? Coś jeszcze zostanie w portfelu ? 

- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Tak, spokojnie! Swoją kupowałam w markecie, kosztowała kilkanaście złotych - 12 może..? Droższej bym nie kupiła, bo już się wykosztowałam wtedy na inne rośliny 

Pozdrawiam słonecznie, Ika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Wasabi jest uprawiane na większą skalę pod Radomiem ale o ile wiem, sprzedają tylko towar konsumcyjny.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 24 lut 2019, o 20:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Dzięki za info 

- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Moje wasabi przezimowało w gruncie i jako jedna z pierwszych roślin w ogrodzie ruszyła w tym roku. Sadzonka z LM.
-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Gratulacje Basiu! A jaką miałaś minimalną temperaturę tej zimy? I czy okrywałaś czymś roślinę?
U mnie minimalna była może -6°C, więc bez okrywania się obeszło.
U mnie minimalna była może -6°C, więc bez okrywania się obeszło.
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Hej, Iwonko! Niczym nie okrywałam tego orientalnego chrzanu, bo nie przyszło mi do głowy, że cokolwiek z niego będzie, jesienią roślina dosłownie zamarła, zmarniała i zupełnie o niej zapomniałam, a tu - proszę, jaka niespodzianka! Zima nie była u nas wybitnie mroźna, aczkolwiek -17 stopni C sięgnęła kilkukrotnie, to była najniższa temperatura. Na pewno pokrywa śnieżna stanowiła dobrą izolację, śniegu było u nas naprawdę sporo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Ciekawa roślina a raczej jej opisy, różniące się diametralnie. Jedne źródła podają, że nie toleruje bezpośredniego słońca i mrozu, inne że jest całkowicie mrozoodporna i jak najbardziej rośnie w pełnym słońcu .
. Z drugiej strony naturalny obszar występowania to min. Sachalin, gdzie temperatury styczniowe to -6,-12 na południu do -17, -24 na północy.

-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Wasabi - chrzan japoński.
Czuć już wiosnę i wasabi kwitnie. Czytałam gdzieś, że kwiaty wasabi są jadalne. Może warto spróbować...
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona