Mój ogród przy lesie cz.6
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Witaj Tajka w nowym wątku, kolekcja liliowców godna pozazdroszczenia .
Pozdrawiam Zenek
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajko, witam w kolejnej części
i od razu gratuluje olbrzymiej ilości liliowców i lilii. Wszystkie sliczne, ale najbardziej podoba mi się liliowcowa obwódka. Mam zamiar taka stworzyć z moich młodych roślin. Właśnie skończyły kwitnienie. Chciałabym cofnąć je pól metra, czy moge to zrobić teraz, czy czekać do jesieni?

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Zenku witaj.
Dziękuję za odwiedziny.
Kolekcja liliowców ciągle się powiększa, gdyż to piękne kwiaty, tylko tak krótko kwitną, szczególnie teraz podczas tych ulewnych deszczów.
Trzeba się bardzo spieszyć, żeby zdążyć z fotką, szczególnie tym nowo posadzonym, jeszcze nie rozrośniętym kępkom.
U nas w Lublinie jak wiesz, pogoda, ale na mojej działce znowu pada od rana.
Basiu witaj i dzięki za odwiedziny.
Liliowce z pewnością możesz przesadzić już teraz, szczególnie jeśli już przekwitły, do zimy dobrze się ukorzenią i latem pięknie zakwitną.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

Dziękuję za odwiedziny.
Kolekcja liliowców ciągle się powiększa, gdyż to piękne kwiaty, tylko tak krótko kwitną, szczególnie teraz podczas tych ulewnych deszczów.
Trzeba się bardzo spieszyć, żeby zdążyć z fotką, szczególnie tym nowo posadzonym, jeszcze nie rozrośniętym kępkom.
U nas w Lublinie jak wiesz, pogoda, ale na mojej działce znowu pada od rana.

Basiu witaj i dzięki za odwiedziny.

Liliowce z pewnością możesz przesadzić już teraz, szczególnie jeśli już przekwitły, do zimy dobrze się ukorzenią i latem pięknie zakwitną.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko, witaj po urlopie oraz w nowiutkim wątku 
zaczęłaś piękną serią liliowców i oby całe lato ogród dawał Ci tak cudne dla oka obrazki...
ściskam!
A

zaczęłaś piękną serią liliowców i oby całe lato ogród dawał Ci tak cudne dla oka obrazki...
ściskam!
A
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Aguniu dziękuję Ci za odwiedziny i miłe słowa.
Przyjechaliśmy na trochę, niedługo wyjeżdżamy, ale u mnie na działce znowu pada od rana.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Przyjechaliśmy na trochę, niedługo wyjeżdżamy, ale u mnie na działce znowu pada od rana.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko, a odpoczęłaś trochę podczas bieżącego urlopu?
u mnie w końcu trochę slońca... przesyłam Ci wiązkę promieni
u mnie w końcu trochę slońca... przesyłam Ci wiązkę promieni

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko witaj w nowym wątku, mam nadzieję że wypoczęta po urlopie.
Liliowce cudne i spora kolekcja.
Liliowce cudne i spora kolekcja.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Aguniu cieszę się, że w końcu u Ciebie słoneczko.
W Lublinie także, ale na wsi ciągle pada.
Wczoraj trawę kosiłam podczas mżawki, gdyż za kilka dni byłaby za duża.
Pierwszą część urlopu M, gdyż ja nie pracuję, spędziłam chorobowo- plewiąco.
Jedynym miłym akcentam były spotkania z przyjaciółmi z forum.
Drugą część mam nadzieję wykorzystać bardziej relaksująco, gdyż M zaczyna powoli narzekać.
Jolu witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zdjęcia starałam się robić w przerwach od deszczu, gdyż czasami nawet słońce mocno przygrzewało.
Z tym odpoczynkiem to raczej nie ciekawie, gdyż kilka dni spędziłam w łóżku biorąc antybiotyki i narzekając na cały świat, ale już jest dobrze.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

W Lublinie także, ale na wsi ciągle pada.
Wczoraj trawę kosiłam podczas mżawki, gdyż za kilka dni byłaby za duża.
Pierwszą część urlopu M, gdyż ja nie pracuję, spędziłam chorobowo- plewiąco.

Jedynym miłym akcentam były spotkania z przyjaciółmi z forum.
Drugą część mam nadzieję wykorzystać bardziej relaksująco, gdyż M zaczyna powoli narzekać.

Jolu witaj.

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zdjęcia starałam się robić w przerwach od deszczu, gdyż czasami nawet słońce mocno przygrzewało.
Z tym odpoczynkiem to raczej nie ciekawie, gdyż kilka dni spędziłam w łóżku biorąc antybiotyki i narzekając na cały świat, ale już jest dobrze.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tajeczko i ja przybiegłam przywitać się w nowej odsłonie Twojego pięknego ogrodu
Lilie i liliowce zjawiskowe i masz ich tak dużo.....cudnie kolorowo teraz u Ciebie....te ogromne, rozrośnięte kępy liliowców zachwycają ....są niesamowite, to wspaniała ozdoba ogrodu. Moje jeszcze potrzebują wielu lat, żeby tak wyglądać....

Lilie i liliowce zjawiskowe i masz ich tak dużo.....cudnie kolorowo teraz u Ciebie....te ogromne, rozrośnięte kępy liliowców zachwycają ....są niesamowite, to wspaniała ozdoba ogrodu. Moje jeszcze potrzebują wielu lat, żeby tak wyglądać....
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Agniesiu witaj.
Dziękuję za miłe słowa.
Ja zachwycałam się Twoimi liliami i liliowcami, a na tą odmianę liliowca, którą otrzymałam od Ciebie polowałam kilka lat bezskutecznie. Dziękuję.
Ostatnia wkurzająca pogoda ma tą dobrą stronę, że myślę wszystkie roślinki od Ciebie mi się przyjmą. Mama dzwoniła, że dzisiaj u nas także pada .

Dziękuję za miłe słowa.

Ja zachwycałam się Twoimi liliami i liliowcami, a na tą odmianę liliowca, którą otrzymałam od Ciebie polowałam kilka lat bezskutecznie. Dziękuję.

Ostatnia wkurzająca pogoda ma tą dobrą stronę, że myślę wszystkie roślinki od Ciebie mi się przyjmą. Mama dzwoniła, że dzisiaj u nas także pada .

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16284
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Odwiedzałam zawsze i będę odwiedzać nadal. Radziłam się często i nadal będę przychodzić po radę. 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Hortensja Anabella wyłożona po deszczach

Jeżówki, jedna różowa ocalała

Złocień

Jeżowki

Odętka wirginijska

Liatra

Rozwar

Guzikowiec


Tojad Bicolor

Rudbekia

Zawilce japońskie

Krokosmia ładnie przezimowała

Budleja Harlekin

Budleja Pink Delight
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Wandziu witaj.
Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś.
Myślę jednak, że ja więcej wiedzy czerpię od Ciebie, ale bardzo dziękuję i zapraszam.

Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś.

Myślę jednak, że ja więcej wiedzy czerpię od Ciebie, ale bardzo dziękuję i zapraszam.

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Teresko już dwa razy oglądałam Twoje zdjęcia ,
ale masz cudne kępy kwiecia .
A hortusia
toż to cud , ma same kwiaty , jest piękna .
ale masz cudne kępy kwiecia .
A hortusia

Re: Mój ogród przy lesie cz.6
Tereniu hortensja to" monstrum " - ona tak co roku chyba obficie kwitnie
Czemu tojadowi tak głowa zwisła ?
a niebieski masz ? .....jeżówki piękne 

Czemu tojadowi tak głowa zwisła ?

