Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

[GunnarSK]

Dzisiaj zauważyłem pierwszy zawiązek na "ozdobnych" mieszanych z PNOS, a na gruszkowatych jeszcze nic. Przypuszczam, że będzie dobrze, bo jest jeszcze dużo czasu. Kabaczki i inne "jadalne" też by mogły ruszyć. Teraz przynajmniej nie może im braknąć wody.

[glohal]

Witam pierwszy raz w tym temacie
Moja dynia wygląda tak:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://imageshack.us/photo/my-images/32/p1090396.jpg/][img]http://img32.imageshack.us/img32/7474/p1090396.jpg[/img][/url]
Ma ponad 80 cm w obwodzie.
Posadziłam ją pierwszy raz w życiu i to tylko dlatego, że nie chciałam robić przykrości bardzo wiekowej sąsiadce, która dała mi dwa nasionka.
 Ostatnio zauważyłam, że bardzo szybko nabiera wielkości i stwierdziłam, że ja właściwie nic o dyniach nie wiem :oops: Nawet nie wiem co posadziłam... Widzę więc, że dużo stron przede mną do czytania .... Szepnijcie mi chociaż proszę na początek do kiedy to to będzie rosnąć?
[b]Jankiel[/b], fajne zdjęcie ;:138

[x-p-o]

do kiedy to to będzie rosnąć?

Niestety do jesieni. Ta dynia przed zbiorem musi być jak najbardziej dojrzała. Trzeba tylko zdążyć ją zebrać przed pierwszym przymrozkiem. A do przetransportowania z działki trzeba będzie nająć bagażówkę

Pozdrawiam

[Rybka]

Wszystkie liście ma żółte, nie rośnie, pomimo że jest koło kompostownika..

Wysadzilam dwie dynie na kompostowniku (zeszlorocznym) i dwie na normalnej, ale mocno nawiezionej grzadce ( te same odmiany) i jestem w szoku jak rosna te na kompostowniku. Liscie sa piec razy wieksze od tych na grzadce, kwitna i zawiazuja jak oszlale
Mam nadzieje, ze ten kompost bedzie sie jeszcze nadawal do podsypania na grzadki, ze dynki wszystkiego nie wyjedza.

Dynki hoduje pierwszy raz i mam pytanko do bardziej doswiadczonych. U mnie sezon krotki, wiec chcialabym zeby chociaz jedna lub dwie dynki na krzaku zdazyly dojrzec, wiec ciachac pedy na zawiazanym owocem, zeby roslina sie za bardzo nie wysilala, tylko pompowala wszystko w owoce? jeśli tak, to ile lisci zostawic za dynka?

[Alembik]

Wydaje mi się, że jeszcze o wiele za wcześnie na przycinanie dyni. Poza tym ja jej nigdy nie przycinałem i rosła samopas. Przycinanie spraktykował bym jedynie gdybym chciał wyhodować jedną wielką dynię na krzaku a póki co nie mam takich ambicji. Wydaje mi się, że ta akurat roślina sama radzi sobie najlepiej, bez mechanicznych zabiegów. Grunt to nie przesadzać z nawożeniem przy początku owocowania bo może się zapomnieć i wydać za mało owoców w stosunku do masy liści. Jeśli koniecznie chcesz przyciąć to tnij po prostu do miejsca gdzie dynia już wleźć nie powinna. Swoją drogą to jeden krzak jest zdolny do wypuszczenia kilkunastometrowego pędu.

Mam pytanie. Czy wasze dynie są gruntowe, czy sadzone z doniczek? Ja mam wszystkie dynie gruntowe i chciałbym porównać jak wyszło. Pierwszy raz hoduję w gruncie dynię olbrzymią i właściwie dopiero teraz ruszyła z owocami. Jestem pewien, że zdążą wyrosnąć, ale ciekawi mnie jak u innych wygląda sprawa z dyniami sianymi. Były spore straty przy siewie z powodu deszczów ale ja wciąż nie jestem pewien czy dynie siane wprost do gruntu nie zaczynają w pewnym momencie rosnąć lepiej i czy to tak naprawdę nie wychodzi na jedno.

I jeszcze zrobiłem eksperyment. Posiałem różne dynie w lesie. To znaczy wziąłem sobie paczkę nasion, łaziłem i siałem gdzie popadnie jedne w lesie, drugie przy lesie i na różnych rodzajach ziemi. Część zgniła, ale jak cokolwiek z tego będzie to wyślę zdjęcia.

edit:
Kasencja Tą odmianę miałem rok temu jest niezwykle plenna i wczesna i łatwo się zorientować kiedy dojrzewa. Tylko nie wiem jak się ona nazywa ;) Najsmaczniejsze są z niej pestki miąższ jest średni ale zjadliwy. Ona ma jakąś nazwę?

[ewikk77]

Wydaje mi się, że dynia Kasencji to Miranda -dynia bezłupinowa, przynajmniej podobnie wyglądała na opakowaniu, niestety coś było nie tak u mnie z nasionkami, bo wcale nie wzeszła

[x_M-l]

Mam pytanie. Czy wasze dynie są gruntowe, czy sadzone z doniczek? Ja mam wszystkie dynie gruntowe i chciałbym porównać jak wyszło.

Witam

Dynie siane w gruncie później wschodzą a czasem nawet leżą dwa tygodnie w gruncie jak jest za zimno albo za sucho. To powoduje spadek i opóźnienie spodziewanego plonu. Jak już wzejdą to wtedy akurat często zaczyna się okres posuchy wiosennej i ponieważ są słabo ukorzenione to praktycznie stoją i czekają na deszcz. Dodatkowo te siane w gruncie czasem nie wschodzą albo na starcie są porażane przez choroby i szkodniki różne.

W zeszłym roku uprawiałem dynie w różnych wariantach i generalnie dla dyń sianych w gruncie plony wyraźnie niższe od tych sadzonych z rozsady. Najlepsze plony miałem dla dyń sadzonych z rozsady i jeszcze dodatkowo na czarnej agro-włókninie.
Dynie dają tym wyższy plon im dłużej rosną. Sadząc z rozsady wydłużasz znacznie okres wegetacji to kolejna plus na zwyżkę plonu.

Jak chcesz to poszukaj na tym wątku wcześniej, zamieściłem porównanie plenności.

Powodzenia.

[Tomek-Warszawa]

A to moja dynia ozdobna turecki turban. Na opakowaniu pisało że rośnie do 2,5m a moja ma już 4m i nadal rośnie.Mam pytanie

Jak poznać że już jest dojrzała i czy też dojrzewa tak późno jak dynia olbrzymia?

[patasko]

tomek-warszawa, z turbanowymi dyniami najlepiej czekać aż do przymrozków, wtedy ma się pewność, że dynie będą się o wiele dłużej przechowywać
Ja mam już sporo zawiązanych dyń ozdobnych, poczekam aż będą zapowiadać przymrozek i wtedy je zetnę.

[wegetarianka]

Niestety, kilka krzaków na mojej plantacji dosłownie pływa w wodzie dodatkowo, po solidnej ulewie przychodzi dużo słońca, co zagotowuje uprawę, nie jest dobrze, ale cóż począć
Jeśli chodzi o przycinanie pędów, to wszystko zależy od naszych potrzeb, jeśli ktoś uważa, że dwa czy 4 owoce wystarczą mu, to może przycinać pędy za ostatnim zawiązkiem (dwa liście dalej), osobiście wolę więcej mniejszych owoców. Swoje rośliny zamierzam przycinać pod koniec sierpnia.
W kwestii nabierania masy owoców: dynie najpierw rosną, osiągają pewną wagę odpowiednią dla danej odmiany, której nie przekroczą, następnie dojrzewają: wybarwiają się, nabierają odpowiedniego smaku, skórka twardnieje; dojrzałość dyni można sprawdzić próbując wbić w nią paznokieć, skóra powinna być na tyle twarda, że na to nie pozwoli.

[Pelasia]

Kurcze, u nas miałao wczoraj padać,przedwczoraj tez...no i nie padało.Jedynie w nocy ze środy na czwartek była burza,ale deszczu wcale za duzo nie popoadalo.Dzsiaj musiałam podlewać ogórki,dynie w skrzyniach i pomidory.
Myślę Wegetarianko ,że będzie dobrze.Woda wsiaknie a i dynie sobie poradzą
Asia

[dariotka]

Już dwa razy pisałam o moich wątpliwościach chorującej dyni Bambino. Wróciłam po 4 dniach ze szpitala i wydląda ona znacznie gorzej. Nie rośnie, jest cała żółta, zrzuciła kwiatki, a końcówki po kwiatkach gniją. Tylko ona tak wygląda, reszta całkiem ładnie rośnie. Albo to mączniak, albo nie pasuje jej miejsce przy świerzym kompostowniku (wrzycam tam tylko resztki warzyw, bez trawy, czy innych roślin). Może ziemia tam jest za kwaśnia? Nie sądzę żeby przeżyła. Zresztą chyba już jest za óżno na dynię olbrzymią, która ma raptem 6 liści, botyle jej zostało. Jak dam radę to umieszczę zdjęcie.

[minia821]

A moją dyńkę (bambino) coś zjadło do połowy
Nie była duża, ale i tak mi jej szkoda
Podejrzewam, że to ślimaki, bo u mnie dużo tych bez skorupy, bleee
Można jakoś ochronić/osłonić zawiązane dynie?

[loeb]

Kaśka spróbuj założyć pończochę. Później zdejmiesz.

[ewikk77]

Moje dynie na razie nie są za duże, ale siane do gruntu dopiero w czerwcu, wcześniej nie było czasu , ale za to po deszczach kabaczki urosły jak szalone, dziś zrobiłam wielki gar lecza i jeszcze zostało do obdarowania rodzinki