Róże Georginii (Alicji) cz. II

[Mala_MI]

I ja się melduję w nowym watku

[gosia22]

Tez się wpisuje . Widze ze Golden Celebration ma paczek, czekam z niecierpliwością aż zakwitnie. Louise Odier , jaka ona śliczna , rozejrzę się za nią na jesieni.

[Cebulla]

Melduję się w nowym wątku. Sebastian bossski!

[x-ag-a]

witaj Alicjo, również wpisuję się do Twojego różanego wątku... podziwiam Twoje królowe już od jakiegoś czasu - są wspaniałą inspiracją... ja dopiero zaczynam ze swoimi, choć już kilka w moim ogrodzie róż gości - teraz jednak tworzę specjalną, tylko różaną rabatę (z nielicznym towarzystwem innych, uzupełniających roślin)... m.in zamówiłam Sebastiana - cudny jest. pozdrawiam, A.

[Georginia]

Aniu ,Ewciu, Sebastian ma już prawie 1 m wysokości ,jak kwitnie - to widać a posadzony wiosną.Czego chcieć ,na zimę można zrobić duży kopczyk ,przykryć gałęziami świerkowymi i da radę przetrwać.

Kasiu nie ma sprawy to było przy okazji.

Justynko Większość róż ucierpiała mówię o kwiatkach.Najbardziej Abrahamek ten to całkowicie zmarniał wszystkie pąki posklejane i już się nie rozwiną,praktycznie do wycięcia.Jednak to marna cecha.Ale jak pogoda mu sprzyja to jest naprawdę cudowny i jak pachnie.

Monisiu jakąś chwilę znajdę,ale wolałabym żebyś to Ty jednak przyjechała,mam trochę ogrodowych spraw do omówienia,coś podpowiesz może.

Ida Colette coraz bardziej się rozkręca ,tyle kwiatów a takie maleństwo.

Olu Jak u Ciebie przetrwały to i u mnie sobie poradzą ,przecież mieszkam z tej samej strony Wisły.

[Georginia]

Tralaluszy myślę że czas zastanawiania się minął.Ja go przygarnęłam ,bo tak na imię ma mój syn.Chociaż trochę inaczej wygląda

Justynko liczę na to że będziesz tu częstym gościem.Zapraszam.

Gosiu mam emocji co nie miara ,ok.60 szt róż posadzonych jesienią i wiosną.Na każdy pierwszy kwiatek czekam z niecierpliwością.Dzisiejsze zdjęcie Luise Odier.

Luise Odier





Dagmarko cieszę się że do mnie zajrzałaś.Sebastian naprawdę idzie jak burza.Leonardo ze względu na wzrost/ tylko z tego względu/ jest u jego stóp.

[Georginia]

Witaj Aguś na to czuję ze jeszcze jeden wątek różany nam przybył.Ciekawa jestem z jakich róż będzie rabatka.

Dzisiejsze zdjęcie

Czarles A

[lemka77]

tak się przyglądam Twojej Louise O i stwierdzam, ze moja rzekoma jednak nią nie jest Czy mogłabyś zerknać do wątku z indetyf - wrzuciłam tak kilka fotek mojej - dół str 51. Spójrz proszę czy jest taka jak Twoja?

[Soczewka]

Alu nie ma sprawy postaram się coś wykombinować z krótkim urlopikiem. Ja też muszę pogadać, bo znalazłam kilka miejsc w ogrodzie na róże a chciałabym wybrać odpowiednie odmiany i nie tylko ładnie wyglądające ale także zdrowe i jak najmniej problemowe. Napisz mi na PW coś na temat tej siatki

[dwostr]

I ja się melduję w nowym wątku,niecierpliwie czekając na następne zdjęcia (mam nadzieję ,że danicę też pokażesz)
Duet dzwonkowo-bonicowy w porannych promieniach słońca wygląda fantastycznie,Alu piszesz,że colette to maleństwo?wydaje mi się ,że takie podobne kupiłam-zerknij u mnie,zaraz wstawię fotkę

[Georginia]

Ida widziałam twoją różyczką i rzeczywiście na zdjęciu jest trochę inna.Moja ma taką koronkę na zewnątrz i jakby inny układ płatków ale może to zależeć od fazy kwitnienia.Moja teraz kwitnie ,zaobserwuję czy będzie podobna do Twojej pod koniec kwitnienia.

[Georginia]

Danusiu zdjęcia Colette są już u Ciebie.Potrzeba trochę więcej Twoich zdjęć.

[x-ag-a]

Alicjo, wątku różanego raczej nie założę - czym tu się chwalić w obliczu tak bogatych w odmiany forumowych różanek... ale swoje róże będę na pewno pokazywać w ogrodowym wątku i nadal inspirować się radami różanych ekspertów zresztą, kto wie, na czym się skończy ta przygoda z różami ;)
ps. Twój Charles A. zniewalający!

[Georginia]

Agnieszko dziękuję za miłe słowa.Popatrz też na Augustę Luisę.Czy nie piękna ,właśnie zaczyna powtarzać kwitnienie.

Augusta Luise

[x-ag-a]

Alicjo, przyznaję, że Augusta jest wspaniała... chciałam ją zamówić, ale w R. teraz jej nie mają, zapewne dokupię na jesieni...
miałam dziś cudowny sen, że nagle w moim ogrodzie pojawiły się wszystkie róże, które hodowała moja s.p. babcia... byłam taka szczęśliwa z tego powodu!