Joasiu witam Cie na moich włościach

ciesze sie ze podobaja Ci sie moje kwiaty

odnosnie tulipanow to ja sadzilam je w takich prostokatnych koszyczkach do roślinek cebulowych, i do kazdego koszyczka sadzilam po trzy cebulki, no i tak koszyczek obok koszyczka ustawialam w takim rządku, potem wstawie zdjecie jak to wygladalopodczas kwitnienia..., a obok sadziłam jednoroczne czyli goździki szabo i astry. A cebulki wykopuje, własnie Dzięki tym koszyczkom wiedzialam gdzie je mam i tez gdzie jaka odmiana jest, po przy kazdej cebulce miałam nożyk plastikowy wbity z numerkiem odmiany a odmiany na kompie w exlu mialam popisane

No i w ten sposób Dzięki tym koszyczkom cebulki sie nie zaglebiaja w ziemie co po paru latach nie wypuszczaja nawet liscia no i tez nie ma takiej opcji by uszkodzic cebuli bo siedzi sobie w koszyczku a koszyczek caly wyjmuje sie aaa i nornice przynajmniej tez nie maja dostepu do cebulek i nie wyjadaja
