U Oliwki

[misia]

Oliwko dzięki Tobie zakupiłam Lykkefund jesienią i już kwitnie
Mam nadzieję, że doczekam się takiego olbrzyma jak Twój
Piękny ogród

[andrzejek]

kolejna piękna róża i tajemnicze zakątki

[wmx]

A mogłabym prosić zblizenie kwiatu tej ogromnej róży?

[oliwka]

100krotko, byle nie przerósł tej brzózki . zdecydowałam się na ogólny, bo jednak różany trochę ogranicza...

Misiu, to gratuluję trafnej życiowej decyzji , urośnie Ci szybko, zobaczysz.

Andrzeju, róż to ja mam całkiem sporo, dziękuję

Sylwio -proszę bardzo, ale w tej chwili mam tylko takie:

[Ma-Do]

Lykke. robi wrażenie. Moja zaledwie dwusezonowa i też już ją widać.To róża dla niecierpliwych.
Cieszę się,że można będzie pobuszować po całym Twoim ogrodzie.

[Bagienka]

Oliwko dzięki Tobie zakupiłam Lykkefund jesienią i już kwitnie
...

Ja podobnie , tyle że wiosną i na razie wystartowała całkiem nieźle przy podpórce w postaci słupa eNN

[Annes 77]

Oliwko jak dobrze,że założyłaś wątek...

[AniaDS]

Już nie wyjdę...
Nie od Ciebie

[lemka77]

Bardzo podoba mi się Twój ogród z bujnymi różami. Jest taki bogaty właśnie dzięki ich rozmiarom.
Kącik ze stoliczkiem już podziwiałam ale Twoją Flammentanz widzę po raz pierwszy i to co widzę utwierdziło mnie w przekonaniu, ze po prostu trzeba ją mieć.

[Rozeta]

No, to i ja wreszcie trafiłam do Ciebie Oliwko, Dzięki Ani 77.
Zaczęło się ... .

[Alionuszka]

Oliwko i ja przybyłam do Ciebie podziwiać Twoje piękności...nie pomyliłam się ...Lykkefund ,Flammentanz i zestawienie innych róż...jest zachwycająca,rozmiary niektórych....powalające...

[oliwka]

Małgosiu, Bagienko - ona rośnie błyskawicznie, już niedługo będziecie miały problem z jej wielkością

Annes, Aniu, Rozeto - trochę długo dojrzewałam do tej decyzji, aż mnie wczoraj natchnęło


Lemko, Flammen warto mieć , to odmiana o wyjątkowym wigorze i niezawodna. Zakątek z meblami samej mi się podoba :P

Nelu, te wielkie sadzone w czasach, gdy jeszcze miałam sporo miejsca, teraz już takiego wielkoluda nie wcisnę


A oto drugie wejście do ogrodu, w tej chwili w objęciach wiciokrzewu Serotina, który pachnie obłędnie.
Po prawej rośnie jeszcze lilak, a na nim dopiero wiciokrzew, dzięki temu pachnidła są przez długi czas:




Wchodzimy i jesteśmy na trawiastej ścieżce, po której są dwie duże rabaty mieszane:



Inspiracją były dla mnie angielskie rabaty mieszane(strasznie mi się to podoba). Tylko nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego ich byliny tak pięknie prosto stoją, a u mnie leżą, kładą się i wywalają

[oliwka]

Po kilkunastu metrach szeroka ścieżka trawiasta zamienia się w wąską kamienistą:



a potem w jeszcze węższą ceglaną:



aż dochodzimy tutaj:


Po lewej to różowe to Mozart, pokazywany wczoraj.
I w ten sposób przechodząc przez oba wejścia, dochodzi się w końcu do tego samego miejsca.

[katja]

... to rzeczywiście tajemniczy ogród, jest gdzie się ukryć , a czyta sie jak kryminał...

Cudnie!!!

[AniaDS]

Prawdziwy busz, w takim ogrodze musi się doskonale odpoczywać