Przerywanie warzyw
Re: Przerywanie warzyw
no właśnie tez nie wiem kiedy przerwać po raz pierwszy... mam do przerwania marchew i buraczki.... wzeszły bardzo ładnie, licznie... i teraz co? do kiedy mają sobie tak rosnąć?
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Przerywanie warzyw
Ja buraki w ubiegłym roku przerywałam jak miały ok. 5 cm wysokości , po przesadzeniu na nowe miejsce bardzo ładnie rosły dalej... przy mniejszych bałam się,żeby ich nie połamać 

Re: Przerywanie warzyw
a czy mogę poprosić o wskazówki dotyczace przerywania marchwi? w ktorym momencie i jak mocno przerwac?
czyli buraki mogę przerwac i przesadzic w inne miejsce, super
a jakie przerwy miedzy roslinami zachowac? i czy od razu przerwac tak drastycznie, zostawiajac w rzędach tyle buraczkow ile powinno byc?
W zeszlym roku buraczki przerywalam jak juz listki nadawaly sie na botwinkę.... jedlismy i mrozlilismy.... potem buraczki sobie rosly, wielkie nie byly ale do soku czy do obiadu mozna bylo cos tam wykorzystac.... w tym roku zastanawiam sie wlasnie nad wczesnym przerwaniem...
W przypadku marchwi patent z pozniejszym przerywaniem sie nie sprawdzil... ciezko bylo wyrwac cokolwiek, marchewki siedzialy twardo w ziemi i w efekcie mialam mnostwo mikro-marchewek..... teraz chcialabym miec marchewki, po prostu
dlatego pytam kiedy i jak rwac
czyli buraki mogę przerwac i przesadzic w inne miejsce, super

W zeszlym roku buraczki przerywalam jak juz listki nadawaly sie na botwinkę.... jedlismy i mrozlilismy.... potem buraczki sobie rosly, wielkie nie byly ale do soku czy do obiadu mozna bylo cos tam wykorzystac.... w tym roku zastanawiam sie wlasnie nad wczesnym przerwaniem...
W przypadku marchwi patent z pozniejszym przerywaniem sie nie sprawdzil... ciezko bylo wyrwac cokolwiek, marchewki siedzialy twardo w ziemi i w efekcie mialam mnostwo mikro-marchewek..... teraz chcialabym miec marchewki, po prostu

- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Przerywanie warzyw
Aniu, czy to znaczy, że miały bardzo sucho i trudno było wyrwać? Jeśli tak, to może dobrze byłoby wyściółkować międzyrzędzia?Anna78 pisze: W przypadku marchwi patent z pozniejszym przerywaniem sie nie sprawdzil... ciezko bylo wyrwac cokolwiek, marchewki siedzialy twardo w ziemi i w efekcie mialam mnostwo mikro-marchewek.....
A osoby mające zbyt "ciężką rękę" do siania i sypiące za dużo nasion, może powinny zerknąć na temat "Nasiona na taśmie" Świetne zajęcie na długie zimowe wieczory. A jaka oszczędność nasion.

Re: Przerywanie warzyw
mam gliniastą ziemię
chyba dlatego łatwo nie było 

