Czy młode pędy przeżyją przy zapowiadanych przymrozkach ?

[Dyskrecja]

Witam!
U mnie dzisiejszej nocy było chyba najchłodniej, -8 stopni, zrobiłam obchód, róże może się jakoś obronią ale inne np. lilie padły. Szkoda.
Pozdrawiam

[Mala_MI]

Współczucia, to jednak powinnam się cieszyć tym jednym stopniem w nocy u mnie...

[gatita]

Oj to przykro Miejmy nadzieję, że teraz już będzie cieplej !

[gagawi]

U mnie dzisiaj pomroziło...mam obawy co do róż i powojników. Jedyna pociechą są słowa Oliwki i tego się trzymam

[Aszka]

A ja biegam w tę i z powrotem z pelargoniami

A ja biegałam z begoniami i o pelargoniach zapomniałam.I już nie mam pelargonii

[gatita]

U mnie padły winobluszcze i hakuro :x

[renata d]

U mnie padła magnolia,robinia,perukowiec,buki szczepione,róże stoją nic im nie jest,azalia kupiona dwa tyg.temu.Mam nadzieje,że to wszystko odbije, aż się boje chodzić po ogrodzie. Nawet młody srebrny świerk ma zwieszone nowe przyrosty,trzy noce takich przymrozków to trochę za dużo a przykryć też wszystkiego się nieda.

[Deirde]

Ja nie miałam tyle szczęścia - pąki i pędy wierzchołkowe niektórych róż padły - dzięki temu nie będzie kwitł - Chianti i Baron de Wassenaer. Niestety - pędy nie chcą się podnieść i będą do obcięcia.

[kania]

Dziś wieczorem albo jutro już z rana jadę na działkę ale aż się boję, co ja tam zastanę

[stolar]

U mnie kaput dwie świeżo posadzone róże, wszystkie młode listki z perukowca i z azalii ( mam nadzieję ze odbiją ), połowa albo trzy czwarte kwiatów z drzewek czereśni, wiśni i śliwki posadzonych w ubiegłym roku

[Aszka]

Co dalej większość młodych pędów ma zwieszone łodyżki.Nie wytrzymały przymrozku.Skupiłam się na ochronie tych malutkich a tymczasem mróz zaatakował świeżutkie łodyżki.Ciąć ,czy czekać `aż się "podniosą"