Narcyzy,żonkile - problemy,porady
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
w większości są to produkty holenderskie nafaszerowane chemią (pestycydy, nawozy, nawt fitohormony), przed posadzeniem trzeba je zprawiać, preferują luźną, piaszczystą glebę z domieszką próchnicy, są wrażliwe na wymakanie zimą (nadmiar wody w podłożu) czyli najklepiej jest je sadzić na podwyższonych rabatach i okrywać stroiszem na zimę w chłodniejszych rejonach kraju, często przyczyna niekiełkowania roslin tkwi w stosowanym przez firmy handlowe preparacie "sto kiełek", który zapobiega kiełkowaniu cebul w magazynie czy sklepie.
Narcyzy,żonkile - problemy,porady
mam pytanie!
kupiłem kilka cebulek narcyzów.Nie wsadziłem do ogrodu,ponieważ ziemia była już zmarznięta(chyba grudzień).
Wsadziłem je do doniczki i trzymam je w domu.Kiedy mam je wysadzić do ogrodu(czy jest szansa żeby zakwitły?)
Jak z nimi postepować dalej
Pozdrawiam Michał

kupiłem kilka cebulek narcyzów.Nie wsadziłem do ogrodu,ponieważ ziemia była już zmarznięta(chyba grudzień).
Wsadziłem je do doniczki i trzymam je w domu.Kiedy mam je wysadzić do ogrodu(czy jest szansa żeby zakwitły?)
Jak z nimi postepować dalej
Pozdrawiam Michał



- cynia
- 200p
- Posty: 326
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Z cebulami w wielkim skrócie postepuje się tak:
Na przełomie marca kwietnia trzeba nawozić nawozem ze 3 ,4 razy co 2 tygodnie.
Na koniec kwietnia i w maju, prysnąć czymś ponieważ często
zagnieżdzają się w nich owady(muchówki i inne).
W czerwcu wykopujemy tylko duże kępy co 4-5 lat ,przechowujemy w chłodnym ,suchym miejscu.
W sierpniu czyścimy i zaczynamy sadzić do gruntu .
I tak co sezon
Na przełomie marca kwietnia trzeba nawozić nawozem ze 3 ,4 razy co 2 tygodnie.
Na koniec kwietnia i w maju, prysnąć czymś ponieważ często
zagnieżdzają się w nich owady(muchówki i inne).
W czerwcu wykopujemy tylko duże kępy co 4-5 lat ,przechowujemy w chłodnym ,suchym miejscu.
W sierpniu czyścimy i zaczynamy sadzić do gruntu .
I tak co sezon

Pozdrawia cynia
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Narcyze
Najlepiej doniczki wstawić do pmieszczenia o temp. 0-5 stopni.Jak nie chcesz ich pędzić to
wiosną jak będzie już można to razem z doniczkami zakop do ziemi i czekaj na kwitnienie.
OLA
wiosną jak będzie już można to razem z doniczkami zakop do ziemi i czekaj na kwitnienie.
OLA
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Żonkile
Mam działkę dopiero od roku i muszę się wszystkiego uczyć. Proszę o wyjaśnienie mi co znaczy/3,4 razy/co dwa tygodnie. Chciałambym coś wiedzieć o nawożeniu tulipanów np. krokusów/kiedy i jaki nawoz/.
Mieszkam w Szczecinie i u nas zimy lekkie ,co zrobić z krokusami które są juz wzwszły. Pozdrawiam i dziękuję EWA
Mieszkam w Szczecinie i u nas zimy lekkie ,co zrobić z krokusami które są juz wzwszły. Pozdrawiam i dziękuję EWA

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ostatnio pojawiły się u mnie w Castoramie narcyzy w doniczkach. Niektóre kwiaty są już dość wysokie ale jeszcze w pąkach. Czy coś takiego można będzie wsadzić do gruntu?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Do doświadczonych w uprawie narcyzów mam pytanie - jesienią zasadziłam w dużych donicach na balkonie narcyzy i tulipany, teraz tulipany ładnie zaczynają rosnąć, a narcyzów ani widu. Martwię się, że może zmarzły (niczym nie okryłam doniczek
). A może po prostu one wschodzą później niż tulipany?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
-
- 1000p
- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Misiaczku, Prawdopodobne są obie możliwości.
Cebule narcyzów są zdecydowanie mniej odporne na mróz niż cebule tulipanów. Zaleca się sadzenie ich w ziemię głębiej, na 20 centymetrów i ewentualne okrywanie powierzchni ziemi materiałem izolującym, najlepiej gałązkami jedliny. Nie chcę przez to powiedzieć, że winnaś stracić już wszelką nadzieję. Termin wschodów narcyzów zależy od ich odmiany. Te które później kwitną, później wychodzą z ziemi. Mam w ogrodzie kilkanaście odmian narcyzów. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze na powierzchni ani jednego "kiełka" ze starej odmiany, należącej do gatunku "narcisus poeticus". Spokojnie poczekaj. I tak co ma być to będzie.
Cebule narcyzów są zdecydowanie mniej odporne na mróz niż cebule tulipanów. Zaleca się sadzenie ich w ziemię głębiej, na 20 centymetrów i ewentualne okrywanie powierzchni ziemi materiałem izolującym, najlepiej gałązkami jedliny. Nie chcę przez to powiedzieć, że winnaś stracić już wszelką nadzieję. Termin wschodów narcyzów zależy od ich odmiany. Te które później kwitną, później wychodzą z ziemi. Mam w ogrodzie kilkanaście odmian narcyzów. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze na powierzchni ani jednego "kiełka" ze starej odmiany, należącej do gatunku "narcisus poeticus". Spokojnie poczekaj. I tak co ma być to będzie.

Mietek.
Niestety, teraz już jestem pewna, że to drugie
Sprawdziłam w ziemi i okazało się, że cebule nie mają nawet najmniejszych kiełków, żadnych oznak życia. A więc albo zmarzły, albo ewentualnie kupiłam jakieś felerne cebule... Dobrze, że przynajmniej tulipany ładnie rosną i krokusy. A więc wczesną wiosną balkon nie powinien być goły
Dziękuję Ci Ismeno za radę - w przyszłym sezonie na pewno zrobię tak, by na zmarznięcie nie miały żadnych szans. Bardzo chciałabym wyhodować narcyzy, bo to jedne z kwiatów mojego dzieciństwa - w ogrodzie moich Rodziców rosły całymi kępami
Wszystkiego dobrego


Dziękuję Ci Ismeno za radę - w przyszłym sezonie na pewno zrobię tak, by na zmarznięcie nie miały żadnych szans. Bardzo chciałabym wyhodować narcyzy, bo to jedne z kwiatów mojego dzieciństwa - w ogrodzie moich Rodziców rosły całymi kępami

Wszystkiego dobrego
Mam pytanie,chciałabym przesadzić narcyze w inne miejsce,czy jest to w tej chwili jeszcze możliwe.Mam zamiar zasiać trawę dzieciom,a one rosną właśnie w nie odpowiednim miejscu.Zaznaczyć chcę,że są jakieś takie mizerne jak by były zagłuszone przez trawę i mech.
Jesienią kupiłam działkę i była ona zaniedbana.
Jesienią kupiłam działkę i była ona zaniedbana.
anafur