Hiehie, a z ust mojej pociechy (średniej - pierwsza klasa) - padło to drugie, trochę mniej przyzwoite słowo. Uśmiałam sie jak norka, bo to jest strasznie smieszne, jak dziecko wypowie "brzydkie" słowo nie mając żadnej świadomości, co to za słowo
Siberio, tak, rozszyfrowałaś mnie, połączyłam slang młodzieżowy ze słownictwem porządnego ogrodnika, czyż to nie urocze ( moja skromność jest znana na całym świecie

)
Ave, aż mnie skręca, żeby coś przytargać - moi rodzice wrócili stamtąd w niedzielę, wczoraj widziałam zdjęcia - wiecie Wy, co tam się dzieje? Magnolie kwitną, tulipany, hiacynty, szaleństwo! Jakby tak czasem jakaś szkółka różana się napatoczyła, to kto wie...
Adaśku, witaj w moim wątku

To, co widać na zdjęciach, to pokrywa szamba, które jeszcze przez pare miesięcy będzie na chodzi - myślę, że do lata podłącza nas do dziękuję. To niestety będzie wymagało pewnych przemieszczeń w ogródku i bałaganu na podwórzu, ale, jak mawiali starożytni, przez trudy do gwiazd ;-)
Agnieś, fajnie, że wreszcie się pojawiłaś
A u mnie...zaczynają rozwijać się pąki magnolii gwiaździstej, którą trzymam w donicy (oczywiście do czasu). Jak wrócę, to już pewnie rozkwitnie...w sumie, o tej porze szkoda każdego dnia, który spędzamy poza ogrodem...