Robaczkowe roślinki i nie tylko
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Witaj Olu,
niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia. A iglo miało ok. 2 m średnicy i ściany o wysokości ok. 1 m tylko nie wiedzieliśmy jak zrobić kopułę dachu. Może uda się za rok. A w zeszłym roku zbudowaliśmy tor saneczkowy, który miał ok. 30 m długości i zaczynał się na stole, który stoi na górce. Było fajnie.
niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia. A iglo miało ok. 2 m średnicy i ściany o wysokości ok. 1 m tylko nie wiedzieliśmy jak zrobić kopułę dachu. Może uda się za rok. A w zeszłym roku zbudowaliśmy tor saneczkowy, który miał ok. 30 m długości i zaczynał się na stole, który stoi na górce. Było fajnie.
- alexa74
- 100p
- Posty: 109
- Od: 23 sty 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
NO proszę,tor saneczkowy ze stołu
fajnie,
kto u Ciebie w rodzinie ma taką wyobrażnię

kto u Ciebie w rodzinie ma taką wyobrażnię

Pozdrawiam Ola
zapraszam
zapraszam
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Mój M. Szkoda tylko, że ta wyobraźnia mu znika gdy chodzi o prace w ogrodzie, chociażby zwykłe koszenie trawnika. No ale cóż "nobody is perfect" 

- alexa74
- 100p
- Posty: 109
- Od: 23 sty 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Masz rację ,nikt nie jest perfekcyjny,tylko dlaczego tę przypadłość mają nasi M
Ja też muszę trzymać się reguły "licz na siebie",oczywiście w pracy na działce

Ja też muszę trzymać się reguły "licz na siebie",oczywiście w pracy na działce
Pozdrawiam Ola
zapraszam
zapraszam
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Witaj Agnieszko.
Jednak Cię znalazłam.
Z tego co piszesz to mamy tak samo wielkie ogródki.
Fakt, że jeśli chodzi o pasję to rozum idzie na spacer i to daleki......
Ale czyż to nie piękne ?
Szkoda, że masz tak mało fotek z zeszłego roku.
Ale to nic, nadrobimy w tym, jeśli będziesz chciała się podzielić z nami swoimi zdjęciami roślinek.
Fajnie, że się przypomniałaś, teraz będę stałym twoim gościem jeśli pozwolisz. :P
No to czekam na dalsze fotki.
Aaaaa.......i drapanko dla futrzastych milusińskich.

Jednak Cię znalazłam.

Z tego co piszesz to mamy tak samo wielkie ogródki.
Fakt, że jeśli chodzi o pasję to rozum idzie na spacer i to daleki......

Ale czyż to nie piękne ?
Szkoda, że masz tak mało fotek z zeszłego roku.
Ale to nic, nadrobimy w tym, jeśli będziesz chciała się podzielić z nami swoimi zdjęciami roślinek.
Fajnie, że się przypomniałaś, teraz będę stałym twoim gościem jeśli pozwolisz. :P
No to czekam na dalsze fotki.
Aaaaa.......i drapanko dla futrzastych milusińskich.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Witaj Kogra,
cieszę się, że trafiłaś do mnie. Oczywiście bądź moim jak najczęstszym gościem. Postaram się zamieszczać jak najwięcej zdjęć. Chociaż, mimo że mieszkam w stolicy naszego kraju to mam problemy z internetem a w pracy jak to w pracy nie zawsze jest czas i dodatkowo miewam problemy z fotosikiem. Ale nie poddaję się.
Sierściuszki oczywiście podrapię. Zdaje się, że lada moment przybędzie mi następny bo trzeba uratować jakiś maleństwo, które jest niemile widziane na osiedlu u mojej koleżanki.
cieszę się, że trafiłaś do mnie. Oczywiście bądź moim jak najczęstszym gościem. Postaram się zamieszczać jak najwięcej zdjęć. Chociaż, mimo że mieszkam w stolicy naszego kraju to mam problemy z internetem a w pracy jak to w pracy nie zawsze jest czas i dodatkowo miewam problemy z fotosikiem. Ale nie poddaję się.
Sierściuszki oczywiście podrapię. Zdaje się, że lada moment przybędzie mi następny bo trzeba uratować jakiś maleństwo, które jest niemile widziane na osiedlu u mojej koleżanki.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
No to mamy drugą wspólną słabość.....do sierściuchów.
Ja też mam dwie kotki, które najchętniej spałyby mi na rękach jak niemowlę lub na kolanach.
Ale też uwielbiają różne pojemniki, pudełka czy nawet łóżko swojej pańci.

Ja też mam dwie kotki, które najchętniej spałyby mi na rękach jak niemowlę lub na kolanach.
Ale też uwielbiają różne pojemniki, pudełka czy nawet łóżko swojej pańci.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Spać w łóżku państwa jak najbardziej. Tylko o 4 nad ranem Czarny zaczyna miałczeć na cały dom żeby go wypuścić bo musi iść zapolować. I drze się dotąd aż osiągnie swój cel. To tak żebyśmy wiedzieli, że mamy prawdziwe koty. 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Moje na szczęście to śpiochy i wstają razem z nami.
Za to czasem jamniczka chce siusiu wcześnie rano i też umie aż do skutku się dopominać o wyprowadzenie.
Ale czego to się nie robi dla swoich milusińskich.
Za to czasem jamniczka chce siusiu wcześnie rano i też umie aż do skutku się dopominać o wyprowadzenie.
Ale czego to się nie robi dla swoich milusińskich.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
Fajna jaszczurka, szkoda tylko, że nie żywa.
Moje koty z kolei zaglądają na traszki w oczku.
Na szczęście nie lubią wody, więc traszkom jakoś się udaje.
Moje koty z kolei zaglądają na traszki w oczku.
Na szczęście nie lubią wody, więc traszkom jakoś się udaje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek
- 200p
- Posty: 279
- Od: 19 kwie 2008, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Białołęka
Re: Robaczkowe roślinki i nie tylko
U mnie tylko ropuchom się udaje. A o oczku na razie mogę tylko pomarzyć. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Przynajmniej mam taką nadzieję. 
