Kasiu, z Vand miałam tylko sieweczki i obie padły;( nie chcę nawet próbować z dorosłymi. Mnie nie ma w domu przez kilkanaście godzin a je jednak trzeba regularnie kąpać no i raczej w ciągu dnia. Phalenopsisy są bardziej wytrzymałe i tolerują mój brak obecności, tak już je nauczyłam......... , że namaczanie mają jak jestem w ciągu dnia w domku a wytrzymują jak co parę dni zwilżę podłoże lub troszkę wleję wody do podstawek, bo tak o 4 rano to niewiele się do u nich zobaczyć.......ewentualnie mocno przesuszoną korę, to akurat widać
Kasiu witam w II części Pięknie rozpoczęta!!Cattleyka przecudnej urody - powąchaj ok.południa,wtedy wydziela cudny zapach Nareszcie widzę,jak pięknie kwitnie Masdevallia tovariensis,nie tylko pięknie ale i obficie.Zdradź tajemnicę jej podłoża
Piękna ta Cattlaya oraz pozostałe Twoje kwitnienia.
Szkoda tylko, tego pędzika na, który tak bardzo czekałaś. Ale one szybko rosną więc niedługo pojawi się kolejny.
Witam serdecznie.Jako że trafiłam na drugi wątek to skomentuje cudne nowości.Piękne i urocze.A tera idę sobie zobaczyć poprzedni wątek i oglądać zapewne podobne do tutaj przedstawionych cudeńka
Witam serdecznie , wpadłem z rewizytą.
Gratuluję rozpoczęcia 2 wątku.
Cudne nowości, piękne i urocze,masdevallia wspaniała . A teraz cofnę się by zobaczyć poprzedni wątek i pooglądać zapewne podobne do tutaj przedstawionych cudeńka ??.
Kasiu wpisuję się w drugą część Zapowiada się jeszcze ciekawiej niż pierwsza. Tyle masz nowości, że tylko wypatrywać kiedy zaczną kwitnąć jedna po drugiej
Cattleya piękna! Wręcz buraczkowo ubarwiona ...
Chciałabym poznać listę wszystkich storczyków jakie posiadasz
Beatko masdevalliom niestety musiałabyś zwilżać podłoże codziennie lub co drugi dzień Ale co do vand, to mnie też jedna siewka padła ale dorosłe mają się całkiem nieźle - na pewno są dużo mocniejsze i wytrzymalsze na ewentualne niedogodności niż sieweczki Dlatego polecałabym Ci taką dorosłą - nie trzeba kąpać codziennie, a jak włożysz raz na 5 - 7 dni na cały dzień to wystarczy jej.
Grażynko witaj cattleyka niestety na 100% nie pachnie (wąchałam już o każdej porze dnia i prawie nocy) ale to nic - ma tak piękny kolor, że nie przeszkadza brak zapachu. A podłożem wszystkich moich masdevalli i restrepii jest sphagnum
Asiu mnie też bardzo szkoda tęgo pączka tym bardziej, że już było tuż tuż No ale cóż - żyje się dalej i mam nadzieję, że niedługo pokaże następne pędziki
Darku witaj i dziękuję
Aniu witaj i powiem, że to najwspanialsza przygoda jaka do tej pory mi się przydarzyła.
Patrysiu Justynko Iwon Marku witajcie i dziękuję Wam
Moniu oby choć połowa zechciała mnie zachwycić swoimi kwiatami to będę dopiero szczęśliwa :P Oj, z tą listą to nie wiem, czy kiedyś się zbiorę bo jakoś ciągle czasu brak
Na lepszy wieczorek i nockę kilka wariacji moich aktualnie kwitnących
Oj Kasiu, Kasiu, z ogromnym zachwytem przejrzałem Twój 1 wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem, kolekcji która w tak krótkim czasie się rozrosła. .Twoja kolekcja po prostu zwala z nóg, a vand można tylko pozazdrościć. Masz świetny gust i bardzo ciekawie aranżujesz storczyki w wystrój mieszkania. Nic dodać, nic ująć życzę powodzenia w dalszych w zmaganiach z storczykami i powiększania kolekcji.
Marku no to teraz mi sypnąłeś komplementami, bardzo Ci dziękuję i tylko mogę powiedzieć, że zanim się spostrzeżesz: Twoja kolekcja storczyków będzie równie interesująca lub nawet bardziej czego oczywiście bardzo Ci życzę a i podglądać będę regularnie