
Rabata cebulowa i co dalej?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Drodzy moi, a co powiecie na powojniki płożące się po ziemi? Piękne, kolorowe, rozwijają liście i kwitną z reguły PO kwitnięciu cebulowych 

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Świetny pomysł z kocimiętką! W związku z tym mam pytanie: zeszłego roku posiałam kocimiętkę, czy znosi ona dobrze przesadzanie, jeśli tak, to najlepiej kiedy?niecierpek pisze:Czosnki i lilie są dość wysokie, więc może kocimiętka? Bardzo polecam, jest dość niska, gęsta,kwitnie delikatnie na fioletowo. Mogłaby też być macierzanka.
Ewentualnie możnaby podsadzać bratkami - zakwitną później niż tulipany, a skończą, zanim pojawią się lilie. Tyle że to coroczna robota.
Waleria
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Janek, zerknij tutaj
http://www.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/3917.html

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 paź 2010, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Rabata z cebulowych - co dosadzić?
Jestem świeżo upieczoną działkowiczką, w dodatku w gorącej wodzie kąpaną. Wyrąbałam na środku ogrodu okrąg o średnicy ok. 3 m z myślą o przepięknej rabacie. Wcześniej kupiłam 15 cebulek lilii, 40 cebulek różnych tulipanów, po 20 szt. narcyzów zółtych i czerwonych...Zachodzę w głowę, jak to wszystko na tym kole poukładać, żeby ręce i nogi miało. Mam jeszcze do dyspozycji 2 czteroletnie bukszpany, trzy iglaki, których nazw nie znam, azalię i tawułę. Zaczęłam kopanie z ogromnym zapałem, w miarę powiększania się dziury nachodziły mnie coraz większe wątpliwości...gdzie, co i jak... (usuwałam własnymi "ręcyma" darń z tego okręgu więc namachałam się porządnie...). A teraz to już zupełnie nie wiem. Zgubił mnie mój słomiany zapał, nieumiejętność planowania i brak strategii. Stary już na mnie wściekły, bo ta dziura zbyt ładnie nie wygląda, a trawka jednak piękna była
Oglądam zdjęcia Waszych pięknych ogrodów i zazdroszczę wyczucia smaku.
Tak tylko chciałam się pożalić

Oglądam zdjęcia Waszych pięknych ogrodów i zazdroszczę wyczucia smaku.
Tak tylko chciałam się pożalić

- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Ależ to będzie piękna rabata !,tylko spokojnie się przyjrzyj,poukładaj sobie wszystko w głowie i posadz,zobaczysz na wiosnę ,jeśli nie będzie dobrze, zawsze można przesadzicanika75 pisze:Jestem świeżo upieczoną działkowiczką, w dodatku w gorącej wodzie kąpaną. Wyrąbałam na środku ogrodu okrąg o średnicy ok. 3 m z myślą o przepięknej rabacie. Wcześniej kupiłam 15 cebulek lilii, 40 cebulek różnych tulipanów, po 20 szt. narcyzów zółtych i czerwonych...



- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Na kompozycji się nie znam, ale...
Im coś jest wyższe, tym dalej od brzegu powinno być. Więc w centrum widziałbym azalię, która wymaga kwaśnej gleby. Następnie lilie, które też lubią kwaśną glebę (choć to zależy od gatunku). Lilie jak wyrosną to aż do jesieni będa dawać cień, i najprawdopodobniej przerosną i zasłonią azalię. Narcyzy i tulipany sa ładne wiosną, w czerwcu już straszą suchymi liśćmi. Dobrze byłoby wsadzić wśród nich jakieś byliny, (np. floxy lub rudbekie) lub kwiaty jednoroczne. Bukszpan rośnie wolno i można go strzyc, więc świetnie się nadaje na obwódki.
A jak to będzie razem się komponować? Na ten temat powinni się wypowiedzieć artyści...
Im coś jest wyższe, tym dalej od brzegu powinno być. Więc w centrum widziałbym azalię, która wymaga kwaśnej gleby. Następnie lilie, które też lubią kwaśną glebę (choć to zależy od gatunku). Lilie jak wyrosną to aż do jesieni będa dawać cień, i najprawdopodobniej przerosną i zasłonią azalię. Narcyzy i tulipany sa ładne wiosną, w czerwcu już straszą suchymi liśćmi. Dobrze byłoby wsadzić wśród nich jakieś byliny, (np. floxy lub rudbekie) lub kwiaty jednoroczne. Bukszpan rośnie wolno i można go strzyc, więc świetnie się nadaje na obwódki.
A jak to będzie razem się komponować? Na ten temat powinni się wypowiedzieć artyści...

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
podrzucam do pooglądania http://www.google.pl/images?um=1&hl=pl& ... =&gs_rfai=
można się pobawić, ale cebul to masz bardzo bardzo malutko, chyba że nie wyrzuciłaś wyciętego trawnika to może użyj darni do kompozycji, oczywiście nie tak jak na zdjęciu poniżej, ale zawsze jakoś można pokombinować

http://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/5, ... enhof.html
można się pobawić, ale cebul to masz bardzo bardzo malutko, chyba że nie wyrzuciłaś wyciętego trawnika to może użyj darni do kompozycji, oczywiście nie tak jak na zdjęciu poniżej, ale zawsze jakoś można pokombinować

http://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/5, ... enhof.html
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 paź 2010, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Dziękuję Wam za wsparcie i rady. Wiedziałam, że tu znajdę pomoc
Grandifloro, to właśnie przepiękne ogrody forumowiczów wprawiają mnie w taką deprechę
Ale pocieszającym jest fakt, że większość tak zaczynała. Masz rację, zawsze można przesadzić :P
bishopie, tak właśnie kombinuję, dziękuję za potwierdzenie moich zamysłów;
moniko, przejrzałam kilka aranżacji i moja szczęka leży na podłodze. Ze też ja takiego zmysłu nie mam
. A darń już w kompostowniku, chyba ciężko byłoby ją kosić na tak niewielkiej powierzchni.
Poprawiliście mi nastrój, dziękuję
i szukam dalej inspiracji

Grandifloro, to właśnie przepiękne ogrody forumowiczów wprawiają mnie w taką deprechę

bishopie, tak właśnie kombinuję, dziękuję za potwierdzenie moich zamysłów;
moniko, przejrzałam kilka aranżacji i moja szczęka leży na podłodze. Ze też ja takiego zmysłu nie mam

Poprawiliście mi nastrój, dziękuję

Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Nie radzę sadzić zbyt dużo cebulowych, bo ich liście trzeba zostawić do zaschnięcia by można je było wykopać.Szybko przekwitną, a zbyt dużą ilość trudno potem zamaskować.No chyba, że wykopiesz cebulki z zielonym i jesienią posadzisz nowe tak jak robią to na reprezentacyjnych, parkowych rabatach w Keukenhof 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Noooo...taką cebulową rabatkę to sie fajnie zakłada za pieniądze samorządu - w czerwcu sie wszystko wyrzuca i sadzi jednoroczne
Efekt wspaniały, ale latem bez totalnej rewolucji niczym tych cebulowych sienie zastąpi 
Ja myślę, że za bardzo się stresujesz
Moze siezdarzyć, że umiejętności planowania rabatek nie nabędziesz nigdy, ale w czym to miałoby przeszkadzać
Poczytaj sobie nasze ogrodowe wątki, ile tam przesadzania, zmian decyzji, ile wahań i rozterek...po prostu poukładaj to, co masz według wielkości, tak jak radzi Bishop i obserwuj.
Może obok cebulowych dosiejesz jakichś kwiató, które wschodzą w gruncie, jak astry, kosmosy, albo powsadzasz inne sadzonki jednorocznych? Moze zastosujesz dość sprawdzony przez wiele osób sposób sadzenia cebul między bylinami, które wiosnąrozrastają się, zakrywając przekwitające cebulowe (świetne do takich celów są jesienne marcinki, hosty, szałwia, bylinowe powojniki - o tymi ostatnimi mozesz sięzainteresować, ślicznie wyglądają, przeplatajac sie z iglakami).
Zapewne zaraz po posadzeniu roslin nie będziesz zachwycona, ale poczekaj cierpliwie do wiosny
(ot, powiedziała, co wiedziała - ja ciągle coś przesadzam i być może po czterech latach mam mniej więcej jaką taką koncepcję ;-) )


Ja myślę, że za bardzo się stresujesz


Może obok cebulowych dosiejesz jakichś kwiató, które wschodzą w gruncie, jak astry, kosmosy, albo powsadzasz inne sadzonki jednorocznych? Moze zastosujesz dość sprawdzony przez wiele osób sposób sadzenia cebul między bylinami, które wiosnąrozrastają się, zakrywając przekwitające cebulowe (świetne do takich celów są jesienne marcinki, hosty, szałwia, bylinowe powojniki - o tymi ostatnimi mozesz sięzainteresować, ślicznie wyglądają, przeplatajac sie z iglakami).
Zapewne zaraz po posadzeniu roslin nie będziesz zachwycona, ale poczekaj cierpliwie do wiosny

(ot, powiedziała, co wiedziała - ja ciągle coś przesadzam i być może po czterech latach mam mniej więcej jaką taką koncepcję ;-) )
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 2 paź 2010, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
Witajcie 
Wczoraj poprawiliście mi nastrój, więc dzisiaj po pracy postanowiłam wysadzić w końcu cebule oraz przesadzić wymienione wyżej roślinki. Zapomniałam dodać, że do szanownego grona mogą dołączyć trzy piwonie, które również rosną w moim nowo nabytym ogrodzie. Wracając do tematu - wyszłam do ogrodu i co? Ano znów pojawiło się zaćmienie, znów nie miałam pojęcia, gdzie co wsadzić, buuuuuuuu
. Wykopałam dwa dołki i zniechęcona wróciłam do domu w oczekiwaniu na nagłe olśnienie.
Może wyjaśnię wszystko od początku - kupiliśmy dom z ogrodem, nieciekawym, zaniedbanym, w którym to rosną roślinki wymienione przeze mnie w pierwszym poście, plus trzy piwonie. Dokupiłam cebule, wydarłam trawę i zamierzałam to wszystko, co posiadam umieścić w tym kole, żeby staremu dobrze trawę się kosiło
Tylko za cho.lerę nie mogę sobie wyobrazić gdzie i co sadzić. Czy wyższe rośliny po środku, a dookoła te niższe, czy też wyższe na brzegu koła, no i gdzie w tym wszystkim cebule??? W środku? Na brzegach? Kupkami czy pojedynczo? Czy powinnam jakoś symetrycznie je sadzić, czy całkowity spontan? Oczywiście powinnam brać pod uwagę wymagania roślin. Moja ograniczona łepetyna nie jest w stanie sobie wyobrazić jak, gdzie i co. Ech, może jutro przyjdzie mi coś do głowy, bo cebulki czekają. Aaaaa, pośrodku tej niedoszłej rabaty siedzą sobie jakieś zdechłe gałęzie wierzby(kilka witek), nie miałam sumienia ich wyciąć więc zostały. Wiosną przytnę, zagęszczą się i z brzydkiego kaczątka staną się łabędziem 
Mam jeszcze pytanie odnośnie sadzenia i przesadzania - czy nocne przymrozki (-2) nie są przeciwwskazaniem do sadzenia/przesadzania? Czy po posadzeniu cebul mogę przysypać je korą? Mam dziwne obawy, że wiosną kwiaty nie dadzą rady wyjść spod tej kory
Oczywiście gałązkami świerkowymi przykryję.
Oj, 100krotko, dopiero zauważyłam, że pojawiła się Twoja rada. Dziękuję, na pewno z niej skorzystam - wiosną. A zdjęcia ogrodów przeglądam, a jakże, stąd pomysł z rabatą
Nie wiedziałam tylko, że tyle nerwów będzie mnie to kosztowało.

Wczoraj poprawiliście mi nastrój, więc dzisiaj po pracy postanowiłam wysadzić w końcu cebule oraz przesadzić wymienione wyżej roślinki. Zapomniałam dodać, że do szanownego grona mogą dołączyć trzy piwonie, które również rosną w moim nowo nabytym ogrodzie. Wracając do tematu - wyszłam do ogrodu i co? Ano znów pojawiło się zaćmienie, znów nie miałam pojęcia, gdzie co wsadzić, buuuuuuuu



Może wyjaśnię wszystko od początku - kupiliśmy dom z ogrodem, nieciekawym, zaniedbanym, w którym to rosną roślinki wymienione przeze mnie w pierwszym poście, plus trzy piwonie. Dokupiłam cebule, wydarłam trawę i zamierzałam to wszystko, co posiadam umieścić w tym kole, żeby staremu dobrze trawę się kosiło


Mam jeszcze pytanie odnośnie sadzenia i przesadzania - czy nocne przymrozki (-2) nie są przeciwwskazaniem do sadzenia/przesadzania? Czy po posadzeniu cebul mogę przysypać je korą? Mam dziwne obawy, że wiosną kwiaty nie dadzą rady wyjść spod tej kory

Oj, 100krotko, dopiero zauważyłam, że pojawiła się Twoja rada. Dziękuję, na pewno z niej skorzystam - wiosną. A zdjęcia ogrodów przeglądam, a jakże, stąd pomysł z rabatą

Re: narobiłam sobie kłopotu - rabata :(
selli7 ja chciałam tylko poprawić nastrój anika75.. te 95 cebulek to na jedną obwódkę ledwo by starczyło
Ale jak już wyrąbałaś to kółko Aniko to je jakoś posadź, może nawet śmiesznie, ale żebyś miała dojście jak przekwitną, nie przejmuj się obetniesz trochę i zasypiesz korą albo posadzisz sałatę, pietruszkę - co się martwisz na zapas
?
Ja osobiście z tego co tam masz nie wyobrażam sobie kompozycji, bo to taki miszmasz i właściwie nie wiadomo co masz - jakie iglaki, duże są? jakie lilie. A piwonie to się teraz przesadza?
Napisz może co lubisz, jakie kolory, czy to ma być takie sterylne, z jakąś trwałą obwódką, równiutko strzyżone czy twórczy bałagan, trudno radzić bo każdy ma inny gust, może jakaś dobra dusza ci coś podszepnie
Jedno jest pewne na środku kółka będzie wierzba
wcale się nie śmieję

Ale jak już wyrąbałaś to kółko Aniko to je jakoś posadź, może nawet śmiesznie, ale żebyś miała dojście jak przekwitną, nie przejmuj się obetniesz trochę i zasypiesz korą albo posadzisz sałatę, pietruszkę - co się martwisz na zapas

Ja osobiście z tego co tam masz nie wyobrażam sobie kompozycji, bo to taki miszmasz i właściwie nie wiadomo co masz - jakie iglaki, duże są? jakie lilie. A piwonie to się teraz przesadza?
Napisz może co lubisz, jakie kolory, czy to ma być takie sterylne, z jakąś trwałą obwódką, równiutko strzyżone czy twórczy bałagan, trudno radzić bo każdy ma inny gust, może jakaś dobra dusza ci coś podszepnie
Jedno jest pewne na środku kółka będzie wierzba


*nie ma ogrodów nieciekawych*wszystko jest w nim piękne, tylko trzeba do niego dorosnąćanika75 pisze: dom z ogrodem, nieciekawym