
Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Krysiu, powiedz mi, czy już przycięłaś swoją lawendę? Nie wiem, czy moja przekwitnięta jest, czy nie
Cały czas wygląda ładnie...

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Witam z pięknym słoneczkiem we Wrocławiu. Tylu gości, a gdzie gospodyni. Wczoraj po powrocie z działki miałam tyle innych obowiązków, że już nie miałam czasu na forum. Zebrałam wreszcie pierwszych pięć czerwonawych pomidorków - aby nie kusiły innych - muszą jeszcze dojść w domku na oknie - również trochę ogórków, które muszę zaraz przerobić. Coś dziwnego dzieje się z ogórkami - kwitną jak szalone, a ogórków mało - ale widać oblatujące kwiatki razem z zawiązkami. Nie wiem co jest przyczyną, ale dla mnie i tak ta ilość starczy.
Daguniu - mojej lawendy jeszcze nie obcinałam - jeszcze owady na niej urzędują, więc chyba jeszcze całkiem nie przekwitła.. Nie wiem kiedy powinno się obciąć - ale wydaje mi się, jak całkiem przekwitnie.
Wczoraj stwierdziłam, że prawie wcale nie pokazywałam swoich kwitnących i już niestety przekwitających floksów, a mam ich już dużo kolorków - to dziś kilka zdjęć










I na koniec coś innego - wreszcie na koniec mojego pobytu na tej działce będę miała własne brzoskwinie. Zastałam bardzo chore drzewko, o które kilka lat walczyłam, przycinałam, dwa lata robiłam opryski i wreszcie zaowocowała. Owoce są jeszcze twarde, ale myślę że dojdą w domu, gdyż bałam się że ktoś inny się nimi zaopiekuje



Daguniu - mojej lawendy jeszcze nie obcinałam - jeszcze owady na niej urzędują, więc chyba jeszcze całkiem nie przekwitła.. Nie wiem kiedy powinno się obciąć - ale wydaje mi się, jak całkiem przekwitnie.
Wczoraj stwierdziłam, że prawie wcale nie pokazywałam swoich kwitnących i już niestety przekwitających floksów, a mam ich już dużo kolorków - to dziś kilka zdjęć











I na koniec coś innego - wreszcie na koniec mojego pobytu na tej działce będę miała własne brzoskwinie. Zastałam bardzo chore drzewko, o które kilka lat walczyłam, przycinałam, dwa lata robiłam opryski i wreszcie zaowocowała. Owoce są jeszcze twarde, ale myślę że dojdą w domu, gdyż bałam się że ktoś inny się nimi zaopiekuje



Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Nie chciałam nic mówić ale jak zobaczyła owoce na twojej moreli to od razu pomyślałam że żal by mi było ją zostawiać....
Tylko że nawet gdyby udało się ją jakoś przetransportować to i tak nie miałabyś jej gdzie posadzić.
Musisz poczekać aż moja podrośnie i zechce zaowocować :P
Tylko że nawet gdyby udało się ją jakoś przetransportować to i tak nie miałabyś jej gdzie posadzić.
Musisz poczekać aż moja podrośnie i zechce zaowocować :P
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
To brzoskwinia Mariolko ale faktycznie zamiast tylu śliw i jabłoni mogłoby by być na nowej działce kilka drzew brzoskwiń o różnym terminie dojrzewania i z jedna porządna czereśnia. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
NO jestem i ja ale tak szybciutko. Ostanie dni przed urlopem są zabójcze a te po powrocie jeszcze gorsze.
Ale piękna ta brzoskwinia. Ja mam takie samo podejście jak ty Krysiu. Parę sztuka i najlepiej czereśnie również hehe mogę jeść tonami ;)

Ale piękna ta brzoskwinia. Ja mam takie samo podejście jak ty Krysiu. Parę sztuka i najlepiej czereśnie również hehe mogę jeść tonami ;)
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
U mnie z pomidorami podobnie, zerwałam trzy koktailowe. To w ogóle pierwsze pomidory z mojej działki
smakują podwójnie.
Brzoskwinie wyglądają tak smacznie, że chyba musisz coś wykombinować i przetransportowć drzewko na nowe miejsce.
Floksy przeniesiesz? Mają tyle uroku i zapachu

Brzoskwinie wyglądają tak smacznie, że chyba musisz coś wykombinować i przetransportowć drzewko na nowe miejsce.
Floksy przeniesiesz? Mają tyle uroku i zapachu

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
O raaaany! jakie floksy!!!!! Coś cudownego! Ja planuję białą kępkę i fioletową, ale muszę upatrzeć sobie dawcę 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Witam wszystkich wieczorkiem. Bardzo lubię floksy i jak wczoraj policzyłam to mam już 10 kolorów. Mam ochotę je ze sobą zabrać - zresztą tak się zżyłam ze swoimi roślinkami, że wszystko bym ze sobą zabrała.
Miłko nie ma sprawy - tylko odbiór osobisty. Wybierz się do Wrocka. Myśmy mogły z Mariolką pojechać do Poznania to możesz do nas teraz przyjechać.

Miłko nie ma sprawy - tylko odbiór osobisty. Wybierz się do Wrocka. Myśmy mogły z Mariolką pojechać do Poznania to możesz do nas teraz przyjechać.

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Krysieńko brzoskwinie wspaniałe, wielkie i dorodne
Moja brzoskwinie w tym roku niestety nie zaowocuje, mróz ściął kwiat i skończyła się nadzieja na piękne owoce
A poprzednie lata to z jednego drzewka było około 4 dużych wiader wielkich i pysznych brzoskwiń, ależ mi ich brak
Floksy prześliczne, ależ już nazbierałaś kolorków
ja mam aż 2




Floksy prześliczne, ależ już nazbierałaś kolorków



- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
U mnie w tym roku ,ani brzoskwini ,ani moreli ,ani nektarynek .
Biedny coś ten roczek .
10 kolorków floksów
Ja mam tylko 3 . 


10 kolorków floksów





- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Wiecie jaka siłę ma sugestia
jak zobaczyłam floksy to dosłownie poczułam ich zapach.....
może śmieszne....niemozliwe...ale coś w tym jest
a brzoskwinia....o rajuśku....jutro z rana pędzę na rynek......bo mi slinka cieknie....choć wczoraj zjadłam kilo


może śmieszne....niemozliwe...ale coś w tym jest

a brzoskwinia....o rajuśku....jutro z rana pędzę na rynek......bo mi slinka cieknie....choć wczoraj zjadłam kilo

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
KRYSIU masz sliczne brzoskwinie i szkoda byloby ją zostawić dla obcych . Floksików również i u mnie dużo kępek widzę też ,że masz także variegatę floksika . Czy masz go już długo i ma łany kolorek mój jest różowy a Twój biały z oczkiem jak dobrze widzę 

- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Pewnie, że i mnie zrobilo się "żal" moreli z dotychczasowej działki, ale juz zaraz w nastepnym zdaniu Twego wpisu, otrzeźwiałam, bo napisałaś boleśnie to odczułam, jak ukłucie w okolicy serducha, nerwowe, że nawet nie mogą dojrzeć te morele tam na drzewie, przez złodziei. To tak jakby wcale drzewa nie było.Dobrze, że już nigdy nie bedziesz się musiała obawiać o dojrzewające, cieszące oczy owoce. Szkoda, bardzo szkoda, że na co dzień nie mieszkam bliżej, miałabyś we mnie pomoc.
Jesteś niesamowita, że podjełaś się przenosin. To wielka, wielka akcja taktyczna. Trzebaby to potem opisać do jakiejś gazety ogrodowej, "Jak mądrze przenosić ogród". Takiego tematu jeszcze nie mieli! Wciąż tylko :cebulowe - narzędzia- okrywanie na zimę...(...)cebulowe - narzędzia- okrywanie na zimę.(...)cebulowe - narzędzia- okrywanie na zimę. I tak w kółko. Albo do Mai w ogrodzie...
To by się ludziom przydało zobaczyć,zmotywować tych co narzekają na jedna rabatkę, jak miłość do ogrodu, potrafi góry przenosić!


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj
Aduś, śliczne floksy i ile odmian
U siebie ich nie mam, bo chyba trochę za dużo cienia dla nich.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Pozdrawiam Cię serdecznie
