
Są wyjątkowe , pachną naturalnie , i przede wszystkim są nasze!

Agnieszko , witaj!

Troszkę takich tam







Wczoraj zdobyty!

Powinien za chwilkę zakwitnąć!


I jeszcze raz Delfix Blue


Dorotko ja mam tylko czerwoną lobelię, ona mi przezimowała bez żadnego problemu, nawet bez okrywania. Z tym, że w tym roku było mnóstwo śniegu, więc kołderkę miała nielichą. Zobaczymy jak przetrwa przyszłą zimę, okryję ją , bo nie chciałabym jej stracić, bo naprawdę bardzo mi się podoba.babuchna pisze:Agnieszko , ja mam jeszcze różową lobelię , tylko z tego co słyszałam źle zimują w ogrodzie!Podobno trzeba je albo wykopywać , albo porządnie okrywać , co i tak żadnej pewności przetrwania nie da!
Wiesz coś o tym ,może masz ją już dłużej?
Potwierdzisz , czy zaprzeczysz , w temacie zimowania?