Mój ogródek - pierwsze kroki....
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Lilie same stoja prosciutko jakby miały drut w łodyżce:)
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
piękne klejnociki,uwielbiam lilie a czy któraś pachnie
ja mam pięknie pachnące bialutkie,a dali niestety nie mam
duży masz ten ogródeczek?daj jeszcze jakieś zdjęcia
narazicho
ja mam pięknie pachnące bialutkie,a dali niestety nie mam
duży masz ten ogródeczek?daj jeszcze jakieś zdjęcia
narazicho
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Lilie ktore sa na zdjeciach nie pachna:( ale teraz zakwitły nowe biało żółta i różowa - pachna, bardzo intensywnie:))(jutro wkleje nowe zdjęcia ).
Mieczyki mam w trzech kolorach, jeden malinowy kupiłam w ubiegły roku. I z tego roku żółte i biało czerwone:)Z tego co widziałam kolory odpowiadają obrazkom z opakowania
.
A to oszustwo mieczykowe
to miało miejsce w markecie??
Mieczyki mam w trzech kolorach, jeden malinowy kupiłam w ubiegły roku. I z tego roku żółte i biało czerwone:)Z tego co widziałam kolory odpowiadają obrazkom z opakowania

A to oszustwo mieczykowe

- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Obiecane zdjęcia:
Pachnąca lilia:

Dalia:

Pozostałe lilie:

A tu troszkę więcej działki:) widok głównie na mieczyki:)

Pewnie to problem wiekszosci z nas, ale jest tak sucho ze z trawy nic nie zostalo. Mam nadzieje ze dzisiejszy deszcz cos da.
Pachnąca lilia:

Dalia:

Pozostałe lilie:

A tu troszkę więcej działki:) widok głównie na mieczyki:)

Pewnie to problem wiekszosci z nas, ale jest tak sucho ze z trawy nic nie zostalo. Mam nadzieje ze dzisiejszy deszcz cos da.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
igor944 ja wysiałam kiedyś i co roku lwia paszcza wyrasta z korzenia coraz piękniejsza
może trzeba poczekać albo przerwać?
może trzeba poczekać albo przerwać?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
lwie paszczki masz naprawde śliczne
mają piękny intensywny kolor i stoją prosto jak żołnierze
u mnie porosły wielkie krzaki, pięknie rozkrzewione i pięknie kwitną ale strasznie sie wywracają
mają piękny intensywny kolor i stoją prosto jak żołnierze

u mnie porosły wielkie krzaki, pięknie rozkrzewione i pięknie kwitną ale strasznie sie wywracają

- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Lwie paszcze wysiałam w ubiegłym roku i były bardzo lichutkie:) a w tym roku same takie ładne wyrosły:).
Jak te mieczyki byly tak luźno rzucone to pewnie czerwone sie nie sprzedawaly i tak jak mowisz na potrzeby rynku została równowaga przywrócona
Ja kupiłam żólte w biedronce za 10 szt placilam chyba 2 lub 3 PLN.
I tak wygladaja:

Jak te mieczyki byly tak luźno rzucone to pewnie czerwone sie nie sprzedawaly i tak jak mowisz na potrzeby rynku została równowaga przywrócona

Ja kupiłam żólte w biedronce za 10 szt placilam chyba 2 lub 3 PLN.
I tak wygladaja:

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Ja kupiłam żólte w biedronce za 10 szt placilam chyba 2 lub 3 PLN.
I tak wygladaja:
[/quote]
mieczyki uroczo wyglądają razem ozlociły ten zakątek
I tak wygladaja:

mieczyki uroczo wyglądają razem ozlociły ten zakątek
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Witam,
Ale przez ten deszczyk mi zarosła działka. Chwasty rosną w zatrwazajacym tempie
A to mój nowy przypadkowy
nabytek na działkę:(bardzo mi sie spodobały kwiatuszki)

Ale przez ten deszczyk mi zarosła działka. Chwasty rosną w zatrwazajacym tempie

A to mój nowy przypadkowy


- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Witam Was:) Dzisiaj były porządki na działce a mianowicie odchwaszczanie:) W tym słońcu troche opornie mi szlo ale się udało. Mam teraz spokój na jakies trzy dni
Prezentuje tez dwa nowe nabytki, na pierwszym planie powyginana wierzba ( nie wiem jak sie nazywa profesjonalnie) i wczoraj zakupiony rozwar:

Pierwszy kwiatuszek brodii, juz myślałam ze nie zakwitnie:

A to druga dalia z nasionek:

W ubiegłym roku bardzo mi się spodobała nemezja, w tym roku tez wsadziłam, ale wyrosła jakas malutka:

Dzisiejszy zakup:

Bardzo długo polowałam na serduszko okazałe, a dzisiaj przez przypadek znalazłam
i oczywiście zakupiłam.Nie robi zbyt duzego wrazenia, mam nadzieje ze cos z tego wyrośnie w przyszlym roku:

Pozdrawiam wszystkich:)


Prezentuje tez dwa nowe nabytki, na pierwszym planie powyginana wierzba ( nie wiem jak sie nazywa profesjonalnie) i wczoraj zakupiony rozwar:

Pierwszy kwiatuszek brodii, juz myślałam ze nie zakwitnie:

A to druga dalia z nasionek:

W ubiegłym roku bardzo mi się spodobała nemezja, w tym roku tez wsadziłam, ale wyrosła jakas malutka:

Dzisiejszy zakup:

Bardzo długo polowałam na serduszko okazałe, a dzisiaj przez przypadek znalazłam


Pozdrawiam wszystkich:)
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
witaj Słoneczko
nawet nie wiedziałam że dalie można z nasionek wysiewać. ja swoje rozmnożyłam przecinając bulwy gdy były już dość duże.
nawet nie wiedziałam że dalie można z nasionek wysiewać. ja swoje rozmnożyłam przecinając bulwy gdy były już dość duże.
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Witam:)Ja spróbowałam w tym roku pierwszy raz i z jednej torebki nasion mam osiem krzaczków:) Oczywiście są mniejsze od tych ktore mam z kłączy. Ale mam nadzieje ze jak wytworza swoje kłacza to w przyszlym roku też będą duze ( chociaż jedna z nasionek jest cała obsypana kwiatami):)
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Słoneczko22 widziałam rozwar różowy śliczny niestety nie mogłam kupić...ale kiedyś na pewno...
a ten kolejny zakup to jakaś skalnica?
a ten kolejny zakup to jakaś skalnica?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Rozwary to śliczne kwiaty:) A ten kolejny zakup to rozchodnik hiszpański...
- Sloneczko22
- 100p
- Posty: 118
- Od: 22 sie 2009, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój ogródek - pierwsze kroki....
Witam,
Dzisiaj we Wrocławiu pada deszczyk od samego rana:) Pojechałam na działeczke bo trzeba było nowinki posadzić:) i spotkała mnie niespodzianka w postaci tego pięknego mieczyka( zdjęcie nie oddaje w pełni koloru ):


W tym roku sadziłam tylko malinowe, żółte i biało czerwone mieczyki a ten powstał sam
Nowinki które wsadziłam:
Lobelia:

Naparstnica:

Ostróżka, jeszcze w domku, nie zrobiłam zdjęcia po posadzeniu:

I floks wiechowaty:

I nowe dalie które zakwitły :
Ta z prezentu:

Kupna:

I z nasionka, też ma śliczny kolor:

I zakwitła również ostatnia lilia ( ślicznie pachnie):

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Dzisiaj we Wrocławiu pada deszczyk od samego rana:) Pojechałam na działeczke bo trzeba było nowinki posadzić:) i spotkała mnie niespodzianka w postaci tego pięknego mieczyka( zdjęcie nie oddaje w pełni koloru ):


W tym roku sadziłam tylko malinowe, żółte i biało czerwone mieczyki a ten powstał sam



Nowinki które wsadziłam:
Lobelia:

Naparstnica:

Ostróżka, jeszcze w domku, nie zrobiłam zdjęcia po posadzeniu:

I floks wiechowaty:

I nowe dalie które zakwitły :
Ta z prezentu:

Kupna:

I z nasionka, też ma śliczny kolor:

I zakwitła również ostatnia lilia ( ślicznie pachnie):

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odwiedziny.