Ogródek Magdy:-) cz.2

[magdala]

A podejście do nawrotu zimy bardzo mi się podoba... ale nie wiem, czy potrafię

Gosiu masz na myśli wyłączenie pieca w marcowe mrozy czy rzeźbienie w śniegu ???

Na dokręconym parapecie widziałam jeszcze miejsce na kilka korytek (np. z lobelią)

[magdala]

A ja nie będę taka - ogrzewanie wyłączam z końcem marca, a niech tam

Dominiczko W tamtym roku stary piec zepsuł nam się 15 marca i był nagły koniec sezonu
grzewczego.... Ciepło ubrani - przeżyliśmy , a jaka radość była z rachunku za gaz !! Bezcenne
No tak - tylko co to za zima była ..

A to jeszcze w powiększeniu -na pokuszenie dla Gorzatki (i nie tylko) :Lobelia

[gorzata76]

Mam na myśli "nie psioczenie"
Kochana... jak ja się potem zastanowiłam, jak ja zasłonię zasłonki a to sypialnia jest, wiec trzeba... ekshibicjonistką nie jestem... trzeba było to i owo jednak porozstawiać po innych oknach... przynajmniej w doniczkach...
No tak... zeszła zima szybko się skończyła, my zakończyliśmy sezon grzewczy ostatniego marca, a 1 kwietnia grzaliśmy się na słonku w krótkich rękawkach

[HalinaK]

Madziu witam w nowej odsłonie ogrodowej

Zdjęcia na powitanie, to po prostu bajka !!! Takie zaczarowane zakątki - BOSKIE

[magdala]

Halinko Bardzo cieszę się z Twoich odwiedzin.
Takimi zdjęciami trzeba się ratować ,bo patrząc w okno -wiadomo
Chociaż dzisiaj wieczorem było u nas takie wiosenne niebo -gdyby tylko nie te ośnieżone dachy ...
Jednak fajne jest to ,że tak długo jest już jasno

[AniaDS]

Madziu, melduję się w nowym wątku

[magdala]

Cześć Aneczko

[aleb-azi]

Dobry wieczór
Nowy wątek, zdążyłam na początek.
Mam nadzieję, że w ciągu roku dotrzymam kroku.

Idę do I części - pora zaglądnąć w te mądre oczy. Lobelie - jakie one maleńkie Nigdy nie siałam - mam 4 malizny, które wysiały się do kliwii - nie wiem jakim cudem. Mają szczęście, że dojrzałam je jak już było widać, że to lobelie. Przezimowały w domu i teraz zbierają się do życia.

[magdala]

Witaj Izo

W moim ogrodzie brakuje jeszcze tylu kwiatów -teraz ,po roku na forum już to wiem...
Koniecznie muszę zasadzić Lilie -nigdy nie myślałam o nich jako o kwiatach ogrodowych
Jednak za bardzo kojarzyły mi się z kwiaciarnią...Ale to co widzę w ogrodach na forum... !

Dla mnie w psich oczach jest dużo ufności i chyba też strachu -przed opuszczeniem np.
Zawsze jak przechodzę obok psów czekających na właściciela przed sklepem - aż czasem serce się kraje...
One siedzą -takie skupione na jednym punkcie -na drzwiach i tymi oczyskami wypatrują ...

[amba19]

Magdo i u Ciebie nowy wątek
Życzę Ci abyś jak najprędzej mogła pokazać tegoroczne kwiaty z działki, a nie tylko z parapetu
Ja jeszcze nie dojechałam w tym roku na moją działkę - a Ty?

[snowflake]

Magdo jak widzę nowy wątek... to teraz musi już wiosna przyjść
Zdziwiła mnie powierzchnia Twojej działeczki... wygląda na znacznie większą...ale to tzn że dobrze ją zagospodarowałaś
Trzymam kciuki za siewy i wiosenne poczynania

[izaziem]

Magdo, to tytonię trzeba już wysiać? ja chciałam od razu do gruntu
Czy to Ty szukałaś siewek ciemierników? mam ale tylko białe [jak by co?]

[JLG]

Zaglądam do nowej części wątku a tu już tyle się dzieje. U mnie jeszcze lobelia nie posiana, ale obiecuję poprawę (wszystko przez fotki meszku lobeliowego)...

[magdala]

Marysiu Na działkę -owszem weszłam (no ,ale ja mam w obrębie miasta), ale za dużo nie zobaczyłam- wszystko pod śniegiem....
To naprawdę już źle wpływa na psychikę- taka długa zima..

Alu Działka jest długa i dość wąska-dzieli się na część "przed " domkiem (taka szopka)
i "za " domkiem Wiesz -każdy stara się tak robić zdjęcia ,żeby lepiej wyglądało -może mi wyszedł efekt
powiększenia
A zaniedbanych chaszczy u mnie dostatek ,niestety....

Izo Pytasz o Tytonię ? To chyba jest inna roślina ...Ja wysiałam Tytoń ozdobny.
A Tytonia jak wygląda?
Co do Ciemierników - mam jednego ,ale właśnie dowiedziałam się ,że one lubią się rozsiewać !!
A więc jak tylko ujrzę gołą ziemię - sprawdzę czy nie ma siewek..

Jolu To fakt - nie da się przejść obok Lobelii ,żeby jej nie pogłaskać ...Siej !

Już takie słońce świeci - i to prawie do 18 ,a tu ciągle ten śnieg i mróz!! Zwariować można.
A miałam nie narzekać na pogodę

[aleb-azi]

Hm... jakoś tak zimnem ciągnie od okna - nie wiem czy moje skromne zasiewy wzejdą. Na wilcu jest napisane 20-25 stopni . Takie Hawaje to nie u mnie. I co ja zrobię biedna nieszczęśliwa? Jak postawię na poduszce elektrycznej to mnie z domu wyeksmitują A to takie miłe popatrzeć na wschodzące maleństwa. Cóż najwyżej będę oglądała na forum