Mój ogródek z oczkiem

[basjak]

Witaj Kasiu!
Ja też mam Oleandra, na czterech łapach.



Ma na imię Ola, ale najczęściej mówię do niej Oleandra.
Twój oleander jest Królem Tarasu, a moja Oleandra Królową Ogródka.
Pozdrawiam
Basia

[kasia_rom]

Basiu! Śliczna ta Ola! A jak śmiesznie siedzi!


Trochę kwiecia na zimowy wieczór

[gloriadei]

Kasiu
jak to dobrze, że udało się nam posadzić ostatnie róże przed mrozem
u nas już mrozik -12 st, na szczęście spadło troszkę śniegu.
Teraz Święta, Sylwester a potem już tylko wypatrywać wiosny

to zdjęcie bardzo mi się podoba istna sielanka!
Widzę róże mieczyki i dalie? Czy rośnie tam coś jeszcze?

Drzewko Basi śliczne i dorodne! ;)
Najważniejsze, że ładnie kwitnie!

[kasia_rom]

Tak Ewuniu, bardzo dobrze że zdążyłyśmy, przyszedł niezły mrozik ,u nas rano było nawet -14
I sypie.... ogólnie to ogród ślicznie wygląda, ale jak trzeba wyjść odśnieżyć schodki to nie jest wesoło
Śnieg przykrył róże, to chyba dobrze? Będzie im cieplej

Ewuniu, na zdjęciu widać jeszcze kanny , tawuła i brzydki chwaściorki





Basi róża rzeczywiście jest śliczna, tyle pąków i jaka zdrowa

[basjak]

Głosowałam. Miałam niesamowity dylemat, zwłaszcza w cz.I.
U mnie też bardzo zimno. Byłam na działce. Wygląda pięknie, cudna zima. Tyle, że kotów mi żal. Mają, co prawda, domek ze steropianu na werandzie, ale mróz poniżej 10 stopni. Mleko i karma zostawione w altanie zamarznięte. Dobrze, że zabrałam z domu. Teraz nawet dzikusy przychodzą do furtki na przywitanie.
Kanny masz dorodne. Ja też posadziłam, ale chyba zbyt późno i w nieodpowiednim miejscu, bo dopiero po przesadzeniu zakwitły. I to nie wszystkie. Zwłaszcza jedną miałam ładną, żółtą w kropki, o nazwie Picasso. Zdjęć, niestety, nie mam.
Pa

[kasia_rom]

Rzeczywiście wybieranie z tylu pięknot było trudne Ja też pierwszy raz głosowałam poprzez ankietę i nie wiedziałam jak się do niej zabrać
Mróz niesamowity, biedne zwierzątka, miejmy nadzieję że długo nie będzie się utrzymywała aż tak niska temperatura, i jakoś przetrwają.
Bardzo lubię kanny, u mnie kwitną bez problemu, ale zauważyłam, że lubią pełne słońce, nie podlewam wcale , chyba raz je dokarmiałam.
W zeszłym roku kupiłam na allegro kilka innych odmian, ale wszystkie zmarniały podczas zimy w piwnicy, trochę się zniechęciłam , więc pozostałam przy tej jednej odmianie.
Natomiast tej jesieni zdobyłam taką odmianę o bordowych liściach, od jednej pani z ogrodu, który mijam w drodze do pracy.One się bardzo rozrastają , pani chętnie się podzieliła
Teraz zimują na poddaszu, to chyba lepsze miejsce niż wilgotna piwnica.

W przyszłym roku trzeba koniecznie porobić więcej zdjęć , aby było co podziwiać zimą

Dobrej nocy

[gloriadei]

Kasiu
...chwaściorków nie widzę
a kanny wypasione! one rzeczywiście dobrze sobie radzą .
Raz miałam taką niziutką malinową kannę, ale nie schowałam na czas i zmarzła.
W tym roku zostałam obdarowana sadzonkami od forumowiczów
i będą znowu u mnie kwitły
mam nadzieję, że tak samo ładnie. ;)

Co do zdjęć, to dopiero w tym roku pod wpływem forum zrobiłam więcej.
Przedtem też miałam tylko kilka
Co może dobra motywacja... ;)

Wy już głosowałyście? Ja wciąż nie mogę wybrać tej 10 tyle pięknych róż!

[Frida]

Za oknem sypie śnieg, a u Ciebie gorące barwy, piękne obrazy pełni lata. Kot piękny, niczym posążek na kwietnym dywanie.
Wiosno, nadejdź!

[kasia_rom]

Ewuniu, miła jesteś , ale ja chwaściorki widzę
Kanny są świetne, maję piękne, ozdobne liście, mało o nie dbam a kwitną, powtórzę jeszcze - lubią slońce, te same u sąsiadki w cieniu były marne U mnie inne odmiany nie przeżyły zimy, może są wrażliwsze.
Jeśli masz dobre miejsce na schowanie ich na zimę , to pięknie zakwitną- wtedy koniecznie zrób zdjęcia
Coraz częćciej zdaję sobie sprawę jak mało mam zdjęć i jakie są liche .Właśnie chciałam wstawić zdjęcia rododendronów i nie mam żadnego.
,Ale na pewno się poprawię, już nie mogę sie doczekać przyszłego roku i biegania z aparatem Forum to świetna motywacja nie tylko do robienia zdjęć , nauczyłam się przegrywać z aparatu, przerabiać, wklejać.....Przedtem te umiejętności nie były mi potrzebne

Ja już głosowalam,szybko przebiegłam po zdjęciach i te które "rzuciły się w oczy" wybrałam, inaczej nie dałabym rady , ponieważ wszystkie są piękne Oczywiscie wybrałam więcej niż 10 i musiałam niektóre wyeliminować

[kasia_rom]

Danusiu, również nie mogę doczekać się wiosny

A tu zima w pełni, w sobotę było -20,5 Teraz u nas też sypie.

Kotek nie mój ale rzeczywiście slodki, ciągle przeglądam zdjęcia z lata , nie mam ich dużo , ale trochę widać ulubione kwiatuchy

"A ty zimo uciekaj za góry za las...."

[gloriadei]

Kanny są świetne,
Jeśli masz dobre miejsce na schowanie ich na zimę , to pięknie zakwitną- wtedy koniecznie zrób zdjęcia
Forum to świetna motywacja nie tylko do robienia zdjęć , nauczyłam się przegrywać z aparatu, przerabiać, wklejać.....Przedtem te umiejętności nie były mi potrzebne

Ja już głosowalam,szybko przebiegłam po zdjęciach i te które "rzuciły się w oczy" wybrałam, inaczej nie dałabym rady , ponieważ wszystkie są piękne Oczywiscie wybrałam więcej niż 10 i musiałam niektóre wyeliminować

Kasiu,
kany schowałam do zimnej piwnicy, przysypałam piaskiem, powinny wytrzymać zimę.
Będę robić zdjęcia, to jest pewne ;)
Ja też przy tym forum musiałam nauczyć się wielu czynności przy komputerze
których wcześniej nie umiałam. Człowiek uczy się całe życie ;)
Z głosowaniem poczekam na po świetach. Ale ci dobrze, masz to za sobą!
Teraz za dużo zajęć, nie można usiąść spokojnie.
A wybór najładniejszych róż zajmie z godzinkę, jak nic!

Udanych przygotowań świątecznych!

[AniaDS]

moje canny są w piwnicy, w starym, plecionym z czegoś tam koszu i żyją , trzymam je tam z roku na rok.
Wrzucam je do niego świezo wykopane i to wszystko, nic więcej z nimi nie robię.

[kasia_rom]

Ja swoje suszę najpierw w domu pod kaloryferem. Może niepotrzebnie

[AniaDS]

ja mam suchą piwnicę, to same wysychają, kosz jest przewiewny

[kasia_rom]

Aniu, dobrze jest mieć piwnice i to suchą
Nie każda się nadaje, u koleżanki w piwnicy kanny nam nie przetrwały, spleśniały i nic z nich nie urosło
My nie mamy , nie myślałam ,że będzie potrzebna, teraz widzę że malutka by się przydała..

Moja mama trzyma w zimnej spiżarni i też mają się dobrze.
Ja muszę zadowolić się poddaszem, trzymam tam mieczyki, dalie i kanny.

Ewuniu , ja ciągle zgłębiam mój komputerek, dostałam na rocznicę ślubu, i mąż się śmieje że to był błąd , ponieważ ciągle czegoś nie wiem i musi mi tłumaczyć a ja wolno przyswajam .
Czasami dzieci mi coś wyjaśnią
W każdym razie mam własne źródełko internetowe
Przeglądałam o rododendronach, o funkiach, ale w moim ogrodzie nieodpowiedni dla nich klimat, o oczkach...