Zielony parapecik Piotrka

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

:wit :wit kolejnego faceta na forum.
Podziwiam za hodowanie roślinek od nasionek,chociaż sam też eksperymentuję z wysiewem.
Z mimozą mi nie wyszło.
Zakręcona palemka może miała za mokro i możliwe,że ją do słonka wyciągnęło?
Też będę tu często zaglądał.
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Hejka! świetnie że do nas dołączyłeś i to z takimi cudnościami oryginalnymi, mimoza super Ci rośnie a powiedz nasionka po prostu wysiałeś czy coś z nimi robiłeś przed?
Awatar użytkownika
bedo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 paź 2009, o 21:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Dziękuję raz jeszcze za miłe słowa.
anetta pisze:Hejka! świetnie że do nas dołączyłeś i to z takimi cudnościami oryginalnymi, mimoza super Ci rośnie a powiedz nasionka po prostu wysiałeś czy coś z nimi robiłeś przed?
Jeśli chodzi o mimozę, nasionka po prostu wysiałem. Palemki moczyłem 2-3 dni w ciepłej/letniej wodzie przed wysiewem.

A oto 'niusy' ;-)
Jedna z palemek mówiła mi, że już jej troszkę ciasno i poprosiła o większy domek. Oczywiście zgodziłem się i zafundowałem jej nieco większe '4 ściany', głównie w celach eksperymentalnych (chociaż myślę, że z resztą daktylowców też tak zrobię, bo już moczą nogi):
Obrazek

Pojawił się nowy lokator, a mianowicie zamiokulkas zamiolistny, którego postanowiłem rozmnożyć 'z liścia'. Obok zdjęcie mamy :):
Obrazek Obrazek

Kolejnym domownikiem jest nieznany suchy patyk. A tak poważnie, to 'znalazłem' w pracy paskudnie zaniedbaną roślinkę, która miała strasznie suchą ziemię i brak jakiegokolwiek listka (kojarzę, że jakiś czas temu była całkiem zielona). Postanowiłem ją reanimować u siebie, ale raczej nie jestem dobrej myśli...

Obrazek

Za to mimoza rośnie jak na drożdżach :)

Obrazek

Poza tym, wsadziłem do doniczek trochę pestek po Halloweenowych dyniach. Jeśli coś z nich będzie, pewnie na wiosnę pójdą do zaprzyjaźnionego ogródka :):

Obrazek

I niestety smutna wiadomość: mięta nie dała żadnych oznak życia. Straciłem do niej cierpliwość i rozkopałem ziemię... Nie znalazłem w glebie kompletnie NIC. Wobec tego postanowiłem 'wypożyczyć' doniczkę i rozmnożyć przez podział kłącza (liczę, że nic nie schrzaniłem i zrozumiałem o co chodzi w tym sposobie) Jukkę... Zawsze ceniłem te kwiaty, mam do nich sentyment, a to z tego względu, że mieli je moi rodzice jakieś dobre 10-15 lat temu :).

I to by było na tyle z ostatnich 'wydarzeń' ;-)
Adametto
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 lis 2009, o 15:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Kiedyś na takim parapeciku leżały same butelki, a teraz proszę! ;:65
Awatar użytkownika
SunFlower
500p
500p
Posty: 673
Od: 8 lis 2009, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Mi niestety nie udało się wyhodować daktylowca z pestki :lol: :roll:
Masz piękne rośliny!
Pozdrawiam.
Kermit40
ZBANOWANY
Posty: 564
Od: 19 wrz 2009, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Adametto pisze:Kiedyś na takim parapeciku leżały same butelki, a teraz proszę! ;:65
Jeśli tak , to tym bardziej jestem pełen podziwu dla ciebie Piotrze. ;:63 ;:138 ;:63
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

jak cos podziele sie kłaczem miety
Awatar użytkownika
bedo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 paź 2009, o 21:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Witam po dłuższej przerwie, troszkę czasu nic tu nie pisałem, no ale właściwie nie było o czym :). Za to teraz pojawiło się troszkę nowości, po kolei więc:

Cytrynce nie chciało się siedzieć tak długo w ciemnej ziemce i postanowiła ukazać słonku swoje listki:
Obrazek

Mimoza rośnie jak szalona, w dzień wygląda ładniej, bo ma rozłożone listki:
Obrazek

Druga z dużych palemek dostała nowy dom. Dodatkowo zaczął jej rosnąć drugi listek:
Obrazek

Zobaczyłem też u Lubej Difenbachię i nie mogłem się oprzeć, by ją rozmnożyć. Obok mama:
Obrazek Obrazek

Tak samo było z tym kwieciem. Na razie siedzi w szklaneczce z wodą, co by puścił korzonki, potem dopiero w doniczkę. I tu do Was, moi Drodzy, ogromna prośba. Chodzi o identyfikację tego cuda! Liczę, iż ktoś ma pojęcie, cóż to jest za roślinka. Obok również mama :)
Obrazek Obrazek

'Pożyczyłem' sobie jeszcze z pracy kłącze prawdopodobnie jakiejś draceny i korzeń prawdopodobnie jakiegoś fikusa (stawiam na ficus elastica robusta). Niestety w tym drugim przypadku kłącza nie było i wziąłem korzeń, więc raczej nic z tego nie będzie. Dopiero potem przeczytałem, że rozmnaża się je przez przycięcie czubka kwiatu. Prosiłbym jednak o identyfikację, wklejam zdjęcia 'dawców' ;-)
Obrazek Obrazek

Pozdrawiam,
Piotrasek.
Awatar użytkownika
bedo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 paź 2009, o 21:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Oto nowi domownicy:

Agawa ciemnozielona i zielistka czubiasta. Obydwie sprezentowane od Marty, całe szczęście, że jeszcze dość małe ;-)
Obrazek Obrazek

A to niestety anonimowe zielonki, pewnie jakieś sukulenty ;-) (jak mi ktoś odpowie w temacie z prośbą o identyfikację, to dam znać co to)
Obrazek Obrazek

I jeszcze mimoza, czerpiąca 'pełnymi garściami' promienie słonka :)
Obrazek
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Witaj Piotrze :) Podziwiam Cię za cierpliwość :) Fajne palemki i mimozy. Moja mama miała kiedyś wyhodowane dwie palmy z nasiona. Rozrosły się tak bardzo, że trzeba było je komuś oddać ;)
To, co moczy nóżki w szklance (pod zdjęciem difenbachi) To na moje oko kalanchoe. Łatwo się rozmnaża, nawet wsadzona wprost do ziemi :)
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Witaj Piotrze ;:7
Jestem pełna podziwu....wszystkie roślinki starasz się wyhodować od maleństw a to jest większa frajda :wink:
A więc tak pod difenbachią tak jak dobrze zauważyła Kasia to kalanchoe, potem jeśli się nie mylę to Dracena Rothiana, fikus sprężysty, rhipsalis i aloes :roll:
Ja jakoś nie mam ręki do siania bo nic mi nie wschodzi a jak już to po pewnym czasie siewki padają :(
Awatar użytkownika
bedo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 29 paź 2009, o 21:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielony parapecik Piotrka

Post »

Dziękuję za miłe słowa i pomoc w identyfikacji ;:4

Katrino, masz może zdjęcia tych palemek? Z chęcią obejrzałbym starsze siostry moich ;-)

Andziu, nie łam się i próbuj dalej, mnie właśnie palemki zachęciły do dalszego sadzenia i jak na razie prawie wszystko wschodzi i miewa się bardzo dobrze, a prawdę mówiąc, nastawiony byłem dość sceptycznie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”