O ile odwiedzin
Jak miło i dziękuję Wam z całego

za tyle komplementów
Basiu ja swojego nie spryskuję a jest w kuchni i ma zdecydowanie za gorąco a mimo to nieźle sobie radzi wręcz niesamowicie

Troszkę się wydłużył ale widzę że wyrastają mu nowe gałązki z boku

Mam nadzieję że Twój przestanie marudzić

Trzymam mocno kciuki za niego
Maju domyślam się o jakim asparagusie piszesz.
Moja babcia go miała i teraz mam go ja....to już któreś jego pokolenie bo kilka razy był odmładzany
Raz mi tylko kwitł i więcej razy nie chce
Ewciu z tego co piszesz to Ty nie tylko te asparagusy przegapiłaś....
Ostatnio wzięło mnie na 'rodzinki' i tak z biegiem czasu dokupuję po jednej roślince do 'kompletu' z tym że inna już odmiana
Wcześniej było tak że Moderatorzy sami dzielili wątki....teraz jest inaczej i można to zrobić samemu....długość wątku nie może przekroczyć 90 str
Marylko jak to szybko zleciało....nim się 'obróciłam' już mam 5 część
Ten czas zdecydowanie szybko leci a ile mi roślinek przybyło
Sama nie mogę w to uwierzyć
Asiu nie chcę Cię zmartwić ale raczej nic z niego nie będzie.
One rozmnażają się przez podział albo z nasion
Raz jeszcze dziękuję Wam za komplemenciki pod adresem asparagusów
