Ogródek kogry cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witaj w nowym wątku-teraz widzę że prawie każdy robi "wspominki"....u Ciebie na pierwszy rzut piękne liliowce :D
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Moje gratulacje dla Ciebie i M -samouki i jakie zdolniachy.Kurcze ja już przeszłam poza 70 stronę,no ale od czego ma się Gagawi-niech się nauczy a potem mnie ;:14 do głowy.
Powtórzę jak papuga-piękne,przepiekne lilie i liliowce.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Dowiedziałam się że mamy sami dzielić wątki, czy tak ?
Wcześniej robili to moderatorzy, ale pewnie mają inne zajęcia.
Muszę też popatrzeć jak jest z mim wątkiem, ile ma stron.

Ale ja tu z pytaniem...
Grażynko, powiedz mi czy Akebia ma grube pędy ?
Zastanawiam się czy po jakimś czasie , gdy oplącze pergolę, nie połamie kratek
I czy mam ją zabezpieczyć na zimę, bo czytałam że w pierwszym roku powinno się tak zrobić....

O liliowcach pisałam już wcześniej, ale i tak powtórzę... cudne...
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Przyszłam się powitać w nowym wątku Grażynko a tu tak zapachowo, liliowo, lilowcowo... ah, wychodzić się nie chce.
;:6
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko to już 8 część- gratuluję. Śliczne są liliowce, bezobsługowe?, chyba co pewnien czas przelatujesz wokół kopaczką :P ?
Czy wszystkie lilie sadzisz do donic, czy masz posadzone jakieś do gruntu?
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witajcie moi mili goście.
Bardzo się cieszę, że zawitaliście do nowego wątku.
Choć nie będzie już wiele do pokazania bo zima za pasem i bardzo nie ma co fotografować.
Ale jakoś przetrwamy.
Nadal nie mam podglądu do poprzednich postów, więc wybaczcie, że odpowiem zbiorowo.

Gabi - akebia ma cienkie pędy. Z czasem jednak zgrubieją ale dopiero za kilka lat będą trochę grubsze jak palec.
Nie sadż jej w słońcu, bo za nim nie przepada. To roślina cienia i półcienia doskonała na północne strony ścian, pergoli, płotów.
Ja swoją przez pierwsze dwa lata okrywałam w całości. Potem sama już dała sobie rady. Tylko kopczykowałam korzenie a teraz już nawet tego nie robię i daje sobie radę sama.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Dzięki Grażynko za odpowiedź... ;:168
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko już nowy wątek,w życiu nie dojdę do 3 a co dopiero 8,życzę dotrwania do 16 :!:
Obrazek[/quote]

Cudowne te strugi deszczu okalające świerk,wyobrażam sobie temperaturę +30 st.i ten deszcz... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Dorotko - ja wszystkie lilie mam w wiaderkach.
Te co miałam w gruncie zjadły ślimaki :twisted: i od tej pory nie sadzę.

Gabi - nie ma za co.

Dzisiaj zrobiłam obchód po ogrodzie bo wreszcie wyjrzało słoneczko.
Ze zdziwieniem zauważyłam że kilka róż nadal kwitnie.
Żółta herbacianka ma nawet pączki.
Papa Meiland nic sobie nie robi ze śniegu i pąki stoją jak w wojsku.
Dzielna malutka posadzona w tym roku Margo Koster kwitnie niczym w lecie.
Poliantka też jakoś sobie radzi, choć jeszcze w pokłonie.
A pani Gożdzikowa......ma to w ......i nadal robi pączki i kwitnie, choć trochę wyblakła, ale nieznacznie.
Czyż nie są piękne w obliczu gołego już ogrodu ?
Grahamek też ma pączki ale w niskim pokłonie nie dał zajrzeć na rozwijające się pączki i trochę się podnosi spod zwisu pod śniegiem. Może jak się podniesie to pstryknę fotkę.
Reszta różyczek już w śnie zimowym. :wink: :D



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Naumiecie się, Dziewczęta, tak, jak naumiałyście się dodawać zdjęcia :D
Sposób ukrywania linków podała kiedyś KaRo tutaj.


Grażynko, ja też czekam na kwitnienie najpóźniejszych chryzantem. Bardzo liczę, ze jeszcze bedzie trochę słońca.
Masz jeszcze na pociechę kilka różyczek :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Alionuszko - zobaczysz jak będą Ci przybywać stronki w przyszłym roku na wiosnę.
Aż sama się zdziwisz, że tak szybko to idzie.
Kto wie, może nawet mnie prześcigniesz ? :wink: :lol:
Ale przecież nie o to chodzi kto ma więcej.
A na tej fotce pada śnieg a nie deszcz.
Może tak to wyszło na tle cyprysa. :roll:

Izuś - po dzisiejszej inspekcji w ogrodzie zaczynam się martwić czy moje chryzantemki zakwitną.
Malutkie te pączusie i obawiam się czy zdążą przed zimą.
Na dodatek brązowieją im od spodu liście - chyba coś się ich łapie, ale teraz już nie będę robić oprysków.
Najwyżej zetnę i niech startują od nowa.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażuś chyba patrzałki będę musiała sobie sprawić mocniejsze,wszystko pomylone :roll: No cóż,uwolnijmy wyobraźnię... ;:109
Widzę,że nie tylko u nas świeciło ;:3 ,ale taki tak niewiele zdążyłam zrobić,jedynie trochę wyzbierać chore liście pod różami.Jutro-kopanie :!:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko obiecałam sobie dokładnie pooglądać Twój ogród, ale przyznaję, nie dam rady, może w bardzo długie zimowe wieczory. :oops: :D
Wchodzę na stronę, znajduję zdjęcia liliowców, i.....i czas sobie płynie. W takim tempie ciężko będzie przejść przez całość, ale wszystko przede mną.
Cudne te Twoje bezobsługowe rośliny. ;:168
Przyznam się też, że tak pozytywnie zazdroszczę Ci tego miejsca pod szkłem, oranżerii.
Lilie nie są zniszczone przez wichrzyska i deszcze, są takie absolutnie piękne.
Grażynko, a co z zapachami? Czy nie są zbyt mocne w zamkniętym pomieszczeniu? Chyba, że wybierasz odmiany nie pachnące.
Grażynko ja jeszcze wrócę nacieszyć oczy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Alionuszko - dzisiaj zaświeciło przez chmurki, ale było dość ciepło i można było coś zrobić.
Jutro zabieram się do sadzenia cebulek, które mi jeszcze pozostały.
Chcę też podocinać resztki astrów jakie po śnieżycach pozostały, bo nie ma już co czekać, że się podniosą.

Liluś - miło, że wpadłaś.
Cały ogród teraz przerabiam na bezobsługowy.
Za leniwa się zrobiłam na to, żeby całymi dniami z motyką latać po ogrodzie.
Zapach nie przeszkadza, bo rozchodzi się po całym domu.
A kupuję głównie te pachnące.
W ogóle teraz nastawiłam się tylko na rośliny zapachowe i bezobsługowe.
Bardzo zapraszam i naciesz swoje oczęta do woli. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko jeżeli rozumiem podtekst Twojej wypowiedzi, to oznacza, że w całym ogrodzie będą liliowce. :shock:
A tak w ogóle to nie wierzę w ogród bezobsługowy. Zawsze jest w nim coś do roboty, a jak nie ma, to i tak coś się znajdzie. ;:113

PS. Grażynko pozwoliłam sobie "schować" link do poprzedniej części Twojego ogrodu. Zobacz czy tak może być, czy coś zmienić, a może zostawić tak jak było?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”