Róże Grażyny

[Deirde]

Witaj, widziałam u Ciebie w ogrodzie Albrechta, ładna róża, dasz mu trochę czasu i Cię zadziwi ilością kwiatów. Nie myślałaś może o różach okrywowych na wzniesieniu?

[Grazia]

Cieszę się Gosiu ,że odwiedziłaś mnie na Kaszubach.Tak Albrecht wygląda u Ciebie ślicznie wszystkie róże są w Twoim ogrodzie zachwycające.Dzięki za podpowiedź, pomyślę o różach okrywowych.Idę poszperać w wiadomościach, pozdrawiam

[Grazia]

U mnie trochę zmian i nowości

Zakwitła następna lilia ,tym razem jasna
ta sama wśród przekwitających czerwonych lilii
piękna Monika
a tutaj znajduję grzyby

[Grazia]

Witajcie,część moich róż młodych przekwitła a część w pełni kwitnienia
Monika
Fashion
Albrecht Durer
i jeszcze raz fashion

[AniaDS]

pięknie, Fashion u Ciebie wygląda na bardzo żywotną różę :P

[Grazia]

Witaj Aniu,tak Fashion jest bardzo żywotna ,piękna,wysoka.W tym roku w kwietniu obcięłam na wysokość 5 cm od ziemi,ponieważ trochę podmarzła.A ona odwdzięczyła się pięknym kwitnieniem.Wszystkie róże obcięłam na wysokość 5 cm.Myślałam,że je wszystkie utraciłam a tu taka niespodzianka,żyją wszystkie.

[Grazia]

Róże szaleją,zielsko też.Ścięłam 2 wierzby ,zobaczymy czy odbiją.Fotki po 15 września.Na razie odpoczywam .Pozdrawiam.

[Karo]

Ależ ładnie poszły Ci te róże.Bardzoooo
Odpoczywaj,odpoczywaj pozdrawiam

[Grazia]

Już po urlopie,niestety szara rzeczywistość,zostały tylko wspomnienia i zdjęcia


1.Albrecht Durer
2.Alabaster
3.Casanova
4.Kronenburg

[Grazia]

1 i 2 Monika
3.Fashion

[amba19]

Fashion -prześliczna. Wygląda jakby była zrobiona z różowego aksamitu.
Jesteś w Chrztowie Grażynko? Jeśli tak -to zazdroszczę, taka piękna pogoda! Ja w Gdańsku, ale za to z wnuczkami

[Grazia]

Mario jestem w domu,M w pracy a ja odrabiałam zaległe imieniny teściowej.Fakt piękna pogoda aż żal.Wybieramy się w czwartek ale zależy wszystko od pogody.Ja też widziałam się z wnusiem Tomciem,zaczyna powoli chodzić........tzn stoi przy sprzętach ,raczkuje jak perszing.

[Grazia]

A to widoczek z okna wczorajszego popołudnia

[Grazia]

Ostatnie kwiaty róż obcięte.Krzaczki przycięte ,cieplutko na zimę okryte.Czekamy na mrozy.W zeszłym roku nie zdążyłam zabezpieczyć i odbiło się to na nich.W tym roku już ubrałam w kożuszki moje róże a właściwie ich korzenie.

[Aga2]

Grażynko ja jeszcze czekam z okryciem ,ale kompostu sobie w pojemniki nakopałam jak zmarżnie ziemia będę kopcować
z tym że ja mam róż jeszcze nie dużo ,ale rozwojowo