Wątek ze ćmą też się nie potwierdza, bo chyba jest jej za mało i na pewno nie ma 2,5 cm.
Specyfika małego trawnika jest taka, że w każdej części dnia jest on czasowo zacieniony, a do tego mimo bardzo upalnych dni trawa jest wilgotna, codziennie rano jest mokra względu na rosę. Do tego w ostatnich tygodniach praktycznie non stop pada.
W tym roku wykonywałem szereg zabiegów na wiosnę: wertykulacja na krzyż, aeracja aeratorem rurkowym, nakłuwanie widłami, piaskowanie bo miałem zbyt zbitą darń.
Od czasu kiedy ten trawnik zaczął usychać zauważyłem też takie różowe 'coś' - coś takiego jak poniżej:


Nie znam się na specyfice chorób trawnika ale wygląda trochę jak ta czerwona nitkowatość. Mając podejrzenie że jest to jakiś grzyb ze względu na zbytnią wilgoć tydzień temu użyłem polyversum wp. Ale to chyba nie działa na tą chorobę.
Jeśli się nie pomyliłem w ocenie to jaki środek najlepiej użyć - cena nie gra roli.
Jeżeli chodzi o nawożenie to cały trawnik nawożony był Hydrocomplex, YARA MILA uniwersalny NPK
Nawożenie wykonywane było na początku maja, początku czerwca i początku lipca. Nawożenie wykonane za pomocą ręcznego siewnika. Trawnik koszony jest na 6,5 cm. Ostatnie koszenie które widać poniżej 5,5 cm.
Dzisiaj kosiłem trawę więc przesyłam jeszcze raz zdjęcia całości trawnika.



-- N 25 lip 2021 19:49 --
