Ja też mam pierwszą. Ale przed chwilą poszłam powyrywać chwasty przy drzewkach owocowych, bo strasznie zarosło po tych deszczach. Wyrywam, wyrywam, i jakiś taki znajomy zapach czuję

Przyglądam się tym chwastom, a wśród nich kilka kęp rukoli włoskiej

z kwiatkami, żółtymi, więc nie ma już wątpliwości. Tylko skąd się tam wzięła?

Dookoła sa łąki, więc nikt tam nic nie sieje. Ja też nie miałam tych nasion, miałam tylko tą okrągłolistną.
W każdym razie dziś robię sałatkę

Kilka roślin posadziłam w innym miejscu, ale nie wiem, czy się przyjmą

Teraz już będę się przyglądać, co wyrywam
