A mnie zachwyciło że opisujesz historie każdej roślinki ... bo śliczną ze sklepu każdy umie przynieść a odratować umarlaczka to już sztuka. Bedę do ciebie zaglądać , oby tak dalej
Bluszczyk cudo, odkąd zmieniłam miejsce zamieszkania nie specjalnie już mnie lubią, kupiłam 2 i żaden niestety nie przeżył Masz rękę do ratowania zabiedzonych kwiatów.
Witaj. Obejrzałam Twoje roślinki i stwierdzam, że są piękne i zadbane. Co do tej draceny która krzywo rosła to......... jest to tzw. dracena zgięta. Ona zawsze zegnie swój czubek, nigdy nie będzie rosła równo do góry. Zresztą sama zobaczysz po jakimś czasie. Zgina się na poziomo. Taka jej uroda
Odwiedziłam Twój wątek i bardzo mi się spodobały Twoje roślinki.Masz niezłą kolekcję hoi ,pięknie Ci kwitną anturia,no i te benjaminki po prostu super szczególnie ten w formie bonsai.No i jaki fajny bluszczyk.
Jak traktujesz te benjaminki ,że tak wspaniale rosną . Uwielbiam takie ,,drzewiaste'' kwiaty w domu. Muszę się odważyć i samej też spróbować dochować się takiego fikusika.