Przeczytajcie i dodajcie wierszyk z dzieciństwa. . .
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
A ja pamiętam wierszyczek ,kiedy to u nas jeszcze panowały czasy siermiężne,a guma do żucia zaczynała być smakołykiem bardziej przystępnym.
Wielka radość w domu Gucia,Gucio gumę ma do żucia.
Ciocia zżarła gumę Gucia,Gucio g...o ma do żucia.
Wielka radość w domu Gucia,Gucio gumę ma do żucia.
Ciocia zżarła gumę Gucia,Gucio g...o ma do żucia.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
A ja pamiętam jeszcze pioseneczkę,kiedy rozpoczynałam edukację w pierwszej klasie.
Gdy dzwoneczek się odezwie,biegniemy do szkółki,
by się uczyć mądrych rzeczy,pracować jak pszczółki.
Dana moja dana ,szkółko ukochana,
chętnie cię witamy, bo szczerze kochamy.
Kto dzisiaj uczy w szkole takich piosenek.Ale to było bardzo dawno.
Gdy dzwoneczek się odezwie,biegniemy do szkółki,
by się uczyć mądrych rzeczy,pracować jak pszczółki.
Dana moja dana ,szkółko ukochana,
chętnie cię witamy, bo szczerze kochamy.
Kto dzisiaj uczy w szkole takich piosenek.Ale to było bardzo dawno.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
teraz w szkole albo nauczycielka pijana, albo rodzic, albo dzieciaki naćpane, koniec świata...
a znacie wierszyk "pan Hilary" po śląsku?
"Pan Hilary"
Loto, tyro pan Hilary. Na dekel mu piere
Bo kajś ten boroczek podzioł swoje brele.
Szuko w galotach, szaket obmacuje,
Obalo szczewiki, psińco znajduje.
Bajzel w szranku i w byfyju
Tera leci do antryju.
"kurde" - ryczy -"kurde bele!
Ktoś mi rombnoł moje brele!"
Wywraco leżanka i pod niom filuje,
Borok sie wnerwio, gnatów już nie czuje.
Szturcho w kachloku, kopie w kredynsie,
Glaca spocona, cały sie czynsie.
Pierońskie brele na amyn kajś wcisnyło
Za oknym już downo blank sie sciymniło
Do żadła łoroz zaglondo Hilary
Aż mu po puklu przefurgły ciary.
Spoziyro na kichol, po łepie sie klupnoł,
Bo znajdły sie brele - te, co tak ich szukoł.
Czy to niy jest gańba? -Powiydzcie sami,
Mieć brele na nosie a szukać pod ryczkami?
więcej wierszyków - np. Paweł i Gaweł, Murzynek Bambo...
http://www.vulcan.edu.pl/forum/zpo/thread.php?t=18427
Forum dyskusyjne
a znacie wierszyk "pan Hilary" po śląsku?
"Pan Hilary"
Loto, tyro pan Hilary. Na dekel mu piere
Bo kajś ten boroczek podzioł swoje brele.
Szuko w galotach, szaket obmacuje,
Obalo szczewiki, psińco znajduje.
Bajzel w szranku i w byfyju
Tera leci do antryju.
"kurde" - ryczy -"kurde bele!
Ktoś mi rombnoł moje brele!"
Wywraco leżanka i pod niom filuje,
Borok sie wnerwio, gnatów już nie czuje.
Szturcho w kachloku, kopie w kredynsie,
Glaca spocona, cały sie czynsie.
Pierońskie brele na amyn kajś wcisnyło
Za oknym już downo blank sie sciymniło
Do żadła łoroz zaglondo Hilary
Aż mu po puklu przefurgły ciary.
Spoziyro na kichol, po łepie sie klupnoł,
Bo znajdły sie brele - te, co tak ich szukoł.
Czy to niy jest gańba? -Powiydzcie sami,
Mieć brele na nosie a szukać pod ryczkami?
więcej wierszyków - np. Paweł i Gaweł, Murzynek Bambo...
http://www.vulcan.edu.pl/forum/zpo/thread.php?t=18427
Forum dyskusyjne
Jakub . . . . .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
"Ptaki zimą"
Stuk, puk,do okna wróbelek puka -czego wróbelku, czego tu szukasz?
-Może tu znajdę trzy ziarnka kaszy- dla mnie, dla żony zupełnie starczy?
-Masz tu, pokruszę ci kartofelki- przyprowadź jutro inne wróbelki.
Stuk, puk do szybki sikorka puka- czego sikorko, czego tu szukasz?
-Szukam jedzenia dziecinko miła, bom głodne dziatki w gniazdku rzuciła.
-Masz tu sikorko, masz sikoreczko- i przychodź co dzień pod okieneczko!
Łup, łup, do szyby wronisko puka- ty brzydka wrono czego tu szukasz?
-Masz krótką pamięć, boś zapomniała, jak żeś mi latem kurczątko porwała!
-Już się poprawię, przebacz kochanie- porwałam, prawda, bom głodna była,
Ale żałuję, żem źle zrobiła.
Gdy ktoś żałuje - przebaczyć trzeba!
-Masz tutaj wrono skóreczkę chleba.
(wierszyk ten ma ok. stu, a może więcej lat)
Stuk, puk,do okna wróbelek puka -czego wróbelku, czego tu szukasz?
-Może tu znajdę trzy ziarnka kaszy- dla mnie, dla żony zupełnie starczy?
-Masz tu, pokruszę ci kartofelki- przyprowadź jutro inne wróbelki.
Stuk, puk do szybki sikorka puka- czego sikorko, czego tu szukasz?
-Szukam jedzenia dziecinko miła, bom głodne dziatki w gniazdku rzuciła.
-Masz tu sikorko, masz sikoreczko- i przychodź co dzień pod okieneczko!
Łup, łup, do szyby wronisko puka- ty brzydka wrono czego tu szukasz?
-Masz krótką pamięć, boś zapomniała, jak żeś mi latem kurczątko porwała!
-Już się poprawię, przebacz kochanie- porwałam, prawda, bom głodna była,
Ale żałuję, żem źle zrobiła.
Gdy ktoś żałuje - przebaczyć trzeba!
-Masz tutaj wrono skóreczkę chleba.
(wierszyk ten ma ok. stu, a może więcej lat)
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
teraz trzeba znać taki:
kto Ty jesteś? – Polak mały
gdzie twój kraj jest? – gdzieś na skraju
ale czego? – swej ruiny
kto go zniszczył? – szumowiny
a dlaczego? – robią wszystko
co zrobili? – zaprzedali
a co z ziemią? – obcym dali
w czyje ręce? – tych co przyszli
a dlaczego? – no, dla zysku
a w co wierzysz? – w siebie wierzę
a masz znak swój? - chytre zwierzę.
kto Ty jesteś? – Polak mały
gdzie twój kraj jest? – gdzieś na skraju
ale czego? – swej ruiny
kto go zniszczył? – szumowiny
a dlaczego? – robią wszystko
co zrobili? – zaprzedali
a co z ziemią? – obcym dali
w czyje ręce? – tych co przyszli
a dlaczego? – no, dla zysku
a w co wierzysz? – w siebie wierzę
a masz znak swój? - chytre zwierzę.
Jakub . . . . .