Krzewuszka ( Weigela ) - wymagania,uprawa,pielęgnacja
Ja mam dwa rodzaje. Jedna na pewno Purpurea nana, drugiej nazwy nie pamiętam. Tak jak pisał P.Tadeusz, powtarza kwitnienie o ile usunie sie jej przekwitłe kwiaty. Ja tak własnie zrobiłam i kwitła do października!
Teraz moje pytanie, czy powinno się przycinać krzewuszke wiosną? Przycinałam co prawda w sierpniu i nie wiem czy sie przycina wiosną.
Muszę się wytłumaczyć: zgubiłam ściągawkę - kiedy i co przycinać, a mam ochotę wyruszyć do ogrodu z sekatorem ;-)
Pozdrawiam
Rozalka
Teraz moje pytanie, czy powinno się przycinać krzewuszke wiosną? Przycinałam co prawda w sierpniu i nie wiem czy sie przycina wiosną.
Muszę się wytłumaczyć: zgubiłam ściągawkę - kiedy i co przycinać, a mam ochotę wyruszyć do ogrodu z sekatorem ;-)
Pozdrawiam
Rozalka
Weigele tniemy po kwitnieniu. Jeśli przytniemy na jesień lub wczesną wiosna nie będziemy mieć kwiatów w porze kwitnienia.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Efekt będzie taki, że roślina nie zakwitnie, za to więcej energii włoży w wykształcenie młodych, długich prostych przyrostów, zagęści się, podrośnie i za rok będzie ładnym zgrabniutkim krzewem. Ja swoje kupione w ubiegłym roku poprzycinałam teraz porządnie, były rzadkie, bezkształtne.
Kilka razy już tak zrobiłam i nie żałuję, warto się poświęcić, uzbroić w cierpliwość
Kilka razy już tak zrobiłam i nie żałuję, warto się poświęcić, uzbroić w cierpliwość

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kattka ma rację, jeśli krzew jest słaby lub młody warto pozbawić się kwiatów w pierwszym roku 

I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
O prawidłowym procesie
Te stare liście zbrązowieją i spadną ( albo możesz im pomóc....), rozwiną się nowe. 


http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Niekoniecznie... W moim ogrodzie zeszłej zimy wiele krzewuszek nie zrzuciło do końca liści. Nie były nawożone w ogólekattka pisze:A mnie się wydaje, że może świadczyć, iż roślina była przenawożona w szkółce i nie zdążyła przygotować się porządnie do zimy.aniawoj pisze:O prawidłowym procesieTe stare liście zbrązowieją i spadną ( albo możesz im pomóc....), rozwiną się nowe.

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
No i doczekalismy maja!Moja mała roślinka mimo silnego przycięcia w marcu,ma sporo pąków i wygląda na to że jeszcze w tym miesiącu zakwitnie w pełni! ;:26kattka pisze: Efekt będzie taki, że roślina nie zakwitnie, za to więcej energii włoży w wykształcenie młodych, długich prostych przyrostów, zagęści się, podrośnie i za rok będzie ładnym zgrabniutkim krzewem.
Mam zamiar posadzić przy ogrodzeniu z siatki, położonym pn-pd, 3 krzewuszki: po środku odmianę Bristol Ruby, a skrajnie Variegata i Nana Purpurea. Proszę o podpowiedź w jakiej kolejności je posadzić, ewentualnie w jakiej odległości od siebie, tak aby w przyszłości gałęzie na siebie zachodziły i aby wspólnie przybrały kształt trójkąta?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Od najwyższwej: 'Bristol Ruby', ' Variegata', ' Nana purpurea'. Posadź co 1,0-1,3m wtedy na pewno się zejdą.
Nie rozumiem, tylko jednego - jeśli mają utworzyć trójkąt to dlaczego chcesz sadzić jedną pośrodku, a 2 skrajnie? Wtedy będą w jednym rzędzie
Nie rozumiem, tylko jednego - jeśli mają utworzyć trójkąt to dlaczego chcesz sadzić jedną pośrodku, a 2 skrajnie? Wtedy będą w jednym rzędzie

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;