Chyba tak zrobię, połączenie dwóch kolorów wydaje mi się ciekawym pomysłem 
Widziałam podobne połączenie trzykrotek, hortensji i bardzo dobrze to wygladało.Dwie Budleje do jednego dołka ?
Jak dla mnie to połączenie dwóch odcieni fioletu może ciekawie wyglądać, tym bardziej, ze sam ciemny fiolet wygląda trochę przygnębiająco, a z białym zbyt kontrastowo i nienaturalnie Chyba tak zrobię, połączenie dwóch kolorów wydaje mi się ciekawym pomysłem Widziałam podobne połączenie trzykrotek, hortensji i bardzo dobrze to wygladało.
Chyba tak zrobię, połączenie dwóch kolorów wydaje mi się ciekawym pomysłem Widziałam podobne połączenie trzykrotek, hortensji i bardzo dobrze to wygladało.
Nie używaj zielonego koloru, jest zarezerwowany dla moderatorów i Admina Nalewka[/quote]
Teraz już wiem
8)
A propos budlei Weyeriana, patrząc na zdjęcie z netu widzę dosyc długie kwiatostany, co prawda nie są rozkwitnięte do końca ale są dośc długie.
Na razie koncepcję mam taką, że posadzę dwie do jednego dołka w odl. 20cm - od lewej białą (podobno może zakwitnąc już w maju, z małymi przerwami do lipca, później standardowo do października) następnie pomarańczową, a w odl. ok.1,5m w prawo jaśminowiec. Mam nadzieję, że roślinki z moją pomocą dadzą radę ;:228 To tak na dzisiaj, bo do marca jeszcze paaarę dni, ale nic już chyba innego nie wymyślę
Chwaściku, co do "zakrywania dołu" kompletnie nie pomyślałam o tak "oczywistej oczywistości" , gdzieś tam w swoich domysłach zabrnęłam 1 m w głąb ziemi, tworząc nową terminologię ogrodniczą 
Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam Wszystkich
Ania
Nalewka[/quote]Teraz już wiem
8) A propos budlei Weyeriana, patrząc na zdjęcie z netu widzę dosyc długie kwiatostany, co prawda nie są rozkwitnięte do końca ale są dośc długie.
Na razie koncepcję mam taką, że posadzę dwie do jednego dołka w odl. 20cm - od lewej białą (podobno może zakwitnąc już w maju, z małymi przerwami do lipca, później standardowo do października) następnie pomarańczową, a w odl. ok.1,5m w prawo jaśminowiec. Mam nadzieję, że roślinki z moją pomocą dadzą radę ;:228 To tak na dzisiaj, bo do marca jeszcze paaarę dni, ale nic już chyba innego nie wymyślę
Chwaściku, co do "zakrywania dołu" kompletnie nie pomyślałam o tak "oczywistej oczywistości"
, gdzieś tam w swoich domysłach zabrnęłam 1 m w głąb ziemi, tworząc nową terminologię ogrodniczą Jeszcze raz dzięki
Pozdrawiam Wszystkich
Ania
-
Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Mam taką właśnie, ale ze zdjęć wykopałam tylko jedno:
Z białą o podłużnych kwiatostanach ten kolor i kształt mi nie pasuje. Ale to moje zdanie, a ogród jest twój
Z białą o podłużnych kwiatostanach ten kolor i kształt mi nie pasuje. Ale to moje zdanie, a ogród jest twój
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
U mnie żółta budleja Weyera oddzielona jest od białej Davida fioletową 'Royal Red'. Niemniej i tak muszę przyznać, że ta żółta powinna rosnąć w innym miejscu.
'Royal Red'
'Royal Red'
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
A ja wsadziłam cztery kolory nabyte zeszłego roku- razem. Chcę miec właśnie taką kolorową kępę... Biała, żółta , różowa i granatowa. I mam nadzieję, że będą różnych wysokości i przewieszając się będą wzajemnie przenikać gałązkami... A 3 krzaczki jasnofioletowej/ z własnego siewu/ zsadziłam razem w innej części ogrodu.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Sadzonki zdrewniałe (pobierane właśnie teraz) i półzdrewniałe (w lecie)Agawa pisze:jak rozmnożyć budleję? Tyko nasiona?
Jeśli to stary egzemplarz to ostrożnie, budleje nie lubią przesadzania ale przesadzić się oczywiście da, sam to nieraz robiłem. Ale nawet jedno roczny krzaczek jest tak potężnie ukorzeniony, że można go nieźle poharatać.EdytaB pisze:W ogrodzie mam fioletową zmuszona jestem ją przesadzić i właśnie dołączy do białej i żółtej a co tam
-
Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
To zależy od tego jak będzie traktowana, jak będzie długo stała w doniczce to specjalnej przyszłości jej nie wróżę ale jeśli wsadzisz ją do ziemi w gdzieś w połowie maja, do dobrej, żyznej ziemi, najlepiej wapiennej, będziesz podlewać w czasie suszy a w trakcie sezonu podlejesz ją z parę razy gnojówką z pokrzyw to wyrośnie z niej całkiem okazały krzaczek.lucy09 pisze:A ja w tym roku posiałam budleje... Jaka będzie moja na jesieni tego roku?
-
Julia
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 wrz 2005, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Od ubiegłego sezonu mam budleję skrętolistną...
tzn. kupiona jako skrętolistna,
ale nie jestem pewna czy to na pewno taka.
Liście ma podobne do tej odmiany
ale kwiaty niestety nie...
Proszę o pomoc w rozpoznaniu,
bo jeśli to faktycznie skrętolistna,
to nie mogę jej teraz przycinać,
ponieważ kwitnie na zeszłorocznych pędach.
Tak wyglądała w lipcu
kwitła bardzo długo.
tzn. kupiona jako skrętolistna,
ale nie jestem pewna czy to na pewno taka.
Liście ma podobne do tej odmiany
ale kwiaty niestety nie...
Proszę o pomoc w rozpoznaniu,
bo jeśli to faktycznie skrętolistna,
to nie mogę jej teraz przycinać,
ponieważ kwitnie na zeszłorocznych pędach.
Tak wyglądała w lipcu
kwitła bardzo długo.
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
serdeczności - Julia
