Ogród Moni cz.1

[Alania]

Ubiegłoroczny zakup - clematisy Josephine i Crystal Fountain - cudne są i tak kwitły:

[Alania]

Rose Aloha:


Abraham Darby:


Rosarium Uetersen (tu akurat szczepiona na pniu, ale mam też kilka sztuk w formie pnącej):


Poniżej Rosarium kitnie Louise Odier.

[Alania]

moje ulubione róże - Augusta Louise:



W ubiegłym roku wklejałam fotki w wątku różanym.

[Grzesiu]

Piękne clematisy-muszę tu Jolę przysłać żeby zobaczyła

[Alania]

Hortensje:






Dosadziłam cisy w miejsce, w którym zaplanowałam żywopłot - będzie ocieniał rhododendrony i jednocześnie oddzieli rosarium i część wypoczynkową od sadu.



Część zagospodarowanej części w miejscu wyrwanych korzeni:



Louise Odier - piękne kwiaty o zapachu dzikiej róży:


Moja ukochana Eden Rose:


Rose de Resht


Octavia Hill:


bęłkitne ostróżki:



liatra kłosowa kusząca pszczoły i motyle:

[Alania]

Laguna:


róża o nieznanej nazwie - znaczy się nazwa była "róża pnąca" . Muszę ją zidentyfikować co za jedna



pierwsze zbiory owoców - aż 2 sztuki agrestu i 5 borówek amerykanskich (ale za to jakie wielkie - ponad 2cm :o )

[Alania]

Tu powstaje trejaż różany - altana:

[Alania]

drugie kwitnienie piennej Rosarium:




Sharifa Asma D.Austina - śliczna jest, choć z powodu plamistości w połowie ogołocona liści:




Chopin:


Lawenda:


Ponownie Laguna:


Pięciornik Lovely Pink:
[/quote]

[Alania]

hibiskus:


ostatnie tchnienia róż pod koniec lata:


Bylinowe powojniki, szałwie, lawendy...

[Alania]

dalie:








skalniak:

[Alania]

zimowity i wrzosy:

[Alania]

astry - michałki:

[Alania]

bez nazwy:


Aaaa, no i fiołki nam na trawniku kwitną - prześliczne są i nie wiem skąd się wzięły w tej trawie

[Alania]

Spacer moich okolicznych sąsiadów:

[Alania]

W ogrodzie wszystko szare i płaskie - sterczą tylko cienkie badylki krzewów, gdzieniegdzie kulki bukszpanu i thuji danica, stare jabłonie dziwacznie wyginają gałęzie... Ogólnie ogród wygląda jakby tam niewiele roślin rosło , ale zimą jest właśnie jedyna okazja, żeby zobaczyć całą przestrzeń tylnej części ogrodu - teraz jeszcze widać, póki zimozielone krzewy są małe i nasadzenia niepełne. Wiosną rozbudzona zieleń krzewów i kwiatów zasłoni całą przestrzeń (mam nadzieję ):


wsadzony niedawno świerk:


i czyjeś ślady na śniegu w ogrodzie, chyba bażanta, bo za duże na inne ptactwo:
[/quote]

inne ślady nieznanego pochodzenia:


są też ślady znajome :


skalniaczek w zimowej szacie: