Dziękuję , baaardzo bym sobie życzyła żeby udało mi się przyjechać.
Mam maila ze zdjęciami z praskiego święta arbuza i melona, dla mnie bajka. Jak chcesz to Ci wyślę.
W Miliczu woj. dolnośląskie każdej jesieni od wielu już lat świętujemy Dni Karpia. Zwykle jest zapraszana jakaś gwiazda polskiej piosenki, do tego organizuje się wiele imprez przybocznych, konkursów. Oczywiście można posmakować karpia przyrządzonego na wiele sposobów.
Powiat milicki słynie z hodowli karpi. Mamy największe w Europie skupisko sztucznych stawów (powstałych przy pomocy człowieka, a konkretnie Cystersów).
Wszystkich informuję , że w tym roku będzie już VI dzień korbola. W sobotę 05.09 .09
Poznań - Marcelin teren Uniwersytetu Przyrodniczego. Można już być od 9:00 i do 15:00
Będzie moc atrakcji i niespodzianek , jak co roku.
Forumowicze jest okazja się spotkać Zawsze było na miejscu coś do picia i jedzenia.
Prawda, że będą zdjęcia? Zrobisz chociaż kilka i pokażesz nam tj. tym, którzy nie dadzą rady dojechać? Proszę
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Kolejny Dzień Korbola , już przeszedł do historii.
Była zamówiona inna pogoda ale mimo przelotnych deszczy ludzie masowo przybywali.
Była urocza atmosfera , paliło się ognisko , serwowano zupkę z korbola z zacierką i racuchy korbolowe.
Ciasto przygotowane jak na placki ziemniaczane . Te na słodko można było posypać cukrem pudrem
a te pikantne z ziołami polać keczupem.
Kawka z ekspresu z cukrem i mleczkiem za jedyną złotówkę.
Przyjechały i się produkowały zespoły taneczne i muzyczne.
Byli producenci wędlin , wyrobów nabiałowych , pieczywa , herbatek ziołowych, miodu , nalewek.
Wyroby do nabycia.
Uniwersytet Przyrodniczy po raz pierwszy zaprezentował rosnącą kolekcję dyni.
Można było zapoznać się z kolekcją ziół i dalii.
Na terenie powstało duże oczko wodne i w tworzeniu jest kolekcja roślin wodnych .
Z wyjazdu i spędzonego tam dnia jestem bardzo zadowolona.
Redaktor Radia Merkury , który prowadzi audycję "Blubry Starego Marycha" był konferansjerem.
Mówił prawdziwą poznańską gwarą i promował regionalną kuchnię na cały tydzień.