Woda z akwarium do podlewania storczyków i innych doniczkowych

[Russski]

actus Wszystko zależy od tego na co chorowały Twoje rybki, zauważ że masz kilka rodzajów chorób np.
1 Choroby wywoływane niekorzystnymi czynnikami środowiska
2 Choroby powodowane nieprawidłowym żywieniem
3 Choroby wirusowe i bakteryjne
4 Choroby grzybicze
5 Choroby pasożytnicze

Jeśli chodzi o pkt.1 jeśli rybom nie pasuje środowisko i zdychają, może to być znak że Twoim storczykom także może zaszkodzić.
Jeśli szkodzi im nieprawidłowe żywienie, to storczykom nie zaszkodzisz, pasożyty też nie pożywią się Twoimi kwiatami. Nie wiem jak to jest z wirusami i chorobami grzybicznymi. Powinnaś określić przyczynę zdychania ryb i na tej podstawie doszukiwać się szkodliwości wody w uwzględnieniu do roślin.

dzika Wiele osób na forum używa wody z akwarium do podlewania storczyków i są z niej bardzo zadowolone.
EWA K http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=28979 podlewa swoje storczyki wodą z akwarium od 6 lat
Widać że im służy.

[dzika]

Russski pozwolę sobie na kilka słów komentarza.
Wszystko zależy jakie się ma ryby, bo różne gatunki wymagają różnego środowiska. Ja bym nie ryzykowała, jeśli nie ma się wystarczającego doświadczenia. Zachwianie równowagi biologicznej w akwarium może zaszkodzić storczykom. Chyba, że ktoś ma duże doświadczenie akwarystyczne i umie utrzymywać odpowiednie warunki. Zwłaszcza jak pojawiają się glony. Sama mam akwarium 200l od 8 lat i raczej bym już nie odważyła się podlewać wodą z niego storczyków.
Ludzie mają różne doświadczenia, pozytywne i negatywne. Czasami jest to dziełem przypadku. Moim zdaniem jest tyle innych sposobów podlewania storczyków, że woda z akwarium zabójczo ich stanu nie poprawi. I jeszcze jedna kwestia. W różnych regionach kraju mamy różną twardość wody. Nawet jeżeli w akwarium się odstanie, to wapnia z niej nie ubędzie.
Każdy robi jaj uważa, ja z własnych doświadczeń odradzam.

[Russski]

Dzika Oczywiście rozumiem Twoje uzasadnienie, i masz dużo racji.
Być może nie przewidziałem mając akwarium low-tech i opiekując się kilka lat rybami, że można nie wiedzieć jakie warunki się w nim posiada. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach i nie ma wiedzy na ten temat, rzeczywiście nie powinien brać pod uwagę takich udogodnień jak podlewanie wodą z podmianki.

[actus]

Oboje macie racje ,dziękuję wam i juz nie będe podlewala wodą z akwarium.

[katarzyna5405]

Witam i pozdrawiam wszystkich uczestników forum ostatnimi czasy wgłębiam się "dogłębnie" we wszystkie tematy związane z uprawą storczyków, jestem początkująca w tych sprawach i mam pytanie w związku z wątkiem o wodzie. Napiszę może od początku jak to u mnie wygląda...początkowo podlewałam storczyki zwykłą kranówą, aczkolwiek tu się muszę usprawiedliwić, iż mieszkam w małej miejscowości i wodę piję prosto z kranu, nie śmierdzi chlorem, ma dobre parametry mikrobiologiczne, pH też w porządku bo osadów nie mamy z kamienia od zawsze...przeczytałam na forum dużo zaleceń dotyczących podlewania wodą demineralizowaną...niech ktoś mądry mi powie jakie są korzyści wynikają z podlewania wodą która nie posiada żadnych wartości odżywczych?? bo na prawdę ciężko mi się z tym ogarnąć...podlewam i owszem ale chciałabym mieć jakieś logiczne wytłumaczenie. poza tym chciałam zapytać (może to głupie...) co ma na celu odstanie wody?czy tylko pozbycie się chloru czy coś jeszcze co jest ważne dla roślin? reasumując czy woda z akwarium pod warunkiem że faktycznie jakiejś chemii się nie wlewa nie jest lepszym "nawilżaczem" niż woda destylowana??

[Dufin]

woda destylowana jest o tyle dobra, ze jest miękka, ale trzeba jej zawsze używać z nawozem bo jak sama zauważyłaś "sama w sobie" nic nie posiada.. i o tyle jest dobra, ze dodając nawóz jesteśmy pewni, że dalej jest wystarczająco miękka.. a kranówa może mieć mnóstwo różnych minerałów i dlatego czasem dodając nawet ociupinkę nawozu bardzo zasalamy podłoże a roślina ma składników w nadmiarze, które osadzają się na korzeniach. Moim zdaniem kranówka ma aż nadto pierwiastków sama w sobie i nie odważyłabym się dodawać jeszcze nawozu.. a wiadomo, ze storczyk potrzebuje różnych mikro i makroelementów w różnym stosunku dlatego najłatwiej to dopilnować dodając nawóz do destylowanej wody. Jeśli wiem, że storczyk zaczyna kwitnąć i chcę zwiększyć ilość fosforu to dodają nawóz z przewagą fosforu do wody destylowanej i storczyk z tego korzysta. A jeśli dodam go do kranówy, której składu dokładnie nie znam to dalej nie wiem czy storczyk dostaje w przewadze tego fosforu, czy efekt jest znoszony przez inny pierwiastek np. azot.. Bo jeśli uzywam nawozu zrównoważonego z woda destylowaną to wiem ile czego storczyk dostaje.. a jeśli użyję go z kranówą to może się okazać, że będzie dostawał więcej azotu na przykład zamiast fosforu i kwitnienie będzie słabe. Albo odwrotnie.. w okresie wytwarzania liści i korzeni zamiast potrzebnego azotu, storczyk będzie bombardowany dużą dawką fosforu i potasu.. Więc jeśli nie znamy składu naszej wody to do mnie takie moczenie nie przemawia...ja to tak rozumiem i pod tym względem preferuję destylowaną.. bo sama decyduję o tym co dostarczam storczykowi w zależności od użytego nawozu.

Odstanie wody polega na tym, że cięższe pierwiastki np. takie jak wapń opadają na dno i storczyka podlewa się wodą "znad osadu"

[katarzyna5405]

Bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź. Powiem szczerze że nie myślałam o tym pod względem... Teraz to mnie poddałaś refleksji i to ogromnej bo podlewałam destylowaną jakiś czas, później właśnie stwierdziłam, że nie ma to większego sensu i lałam kranówę. Na razie chyba nic złego nie narobiłam, ale postaram się jeszcze dowiedzieć jaki skład chemiczny ma nasza woda, bo mam taką możliwość. Jestem początkująca, moją populację stanowi na razie 4 sztuki duże i jedna mini, ale przed nimi pożegnałam już 4, więc utrzymanie tej gromadki to już bardziej kwestia utrzymania własnego honoru i chcę do tego podejść z głową.

[Dufin]

wiesz Kasiu, ja nie wiem na ile to co napisałam ma sens, ale ja to tak rozumuję ;) Jeśli masz dobrą kranówę to pewnie nie musisz się jej wystrzegać ale wtedy warto nawozić tylko od czasu do czasu aby rośliny uzupełniły niedobory. A jeśli masz możliwość to możesz łapać deszczówkę ;)

[lucyna78]

Co sądzicie o podlewaniu kwiatów w domu woda pochodząca z akwarium? Co około tydzień wymieniam część wody w akwarium i może warto by ją wykorzystać? Taka woda zawiera naturalny nawóz, nie zawiera chloru itp. Ma ktoś z was jakieś doświadczenie w tym temacie?

[sibelius]

A jaką twardość ma ta woda? Bo to kluczowy parametr. Jak miękka to w sam raz. Wodą od pyszczaków bym nie ryzykował, chyba, że do wapnolubów. Sam od prawie czterech lat podlewam akwariową, a samo akwarium prowadzę na deszczówce.