do mycia liści dobra jest woda z kilkoma kroplami soku z cytryny. ja kilka lat temu tak używałam. teraz nie pryskam storczyków, więc raczej liści nie myję.
Cieszę się, ze do Ciebie zajrzałam, śliczna i bardzo różnorodna kolekcja. Najbardziej mnie zauroczyło Zygopetalum, czy ja dobrze widzę, że są ich dwa różne, czy to ten sam?
Śliczne storczyki, i encyclia jak pięknie Ci kwitła - gratulacje :P Ja ostatnio kupiłam taką, ale była już przekwitająca - może też kiedyś uda mi się doprowadzić ją do ponownego kwitnienia...
Pragnę pochwalić się nowym nabytkiem.
To cytrynowa ćmówka:
Ma tylko dwa kwiaty, ale mam nadzieję, że będzie więcej
I wielka niespodzianka. Miltonia, którą kupiłam po przecenie w stanie nieszczególnym.
Po strąceniu jej z parapetu przez kota, nagle pokazał się pęd kwiatowy
A jest już u mnie 1,5 roku.
Ciekawe jaka będzie?