
A co do orzechów - to ptaszyska biorą taki orzech do dzioba i zrzucają na ziemię z dużej wysokości - jak spadnie na twardą nawierzchnię, to się rozłupuje i wyjadają miąższ, jak trafi na grządkę - to wyrośnie. Stąd mamy tak dużo samosiejek orzechów

Wszystkie te zjawiska znam z obserwacji własnych
