
Ja też chcę mieć swój ogródek
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Treissi zacznij od uporządkowania działki, czyli najważniejsze odchwaszczenia. Usuń jak najstaranniej wszystkie chwasty trwałe, szczególnie perz, oset, mniszek, rdest, pokrzywę, skrzyp. Możesz to zrobić usuwając ręcznie lub potraktować jakimś środkim chemicznym - chwastobójczym. Następnie należałoby postarać się o nawóz organiczny (obornik), rozrzucić i przekopać zostawiając na zimę w ostrej skibie. Obornik poprawi strukturę gleby oraz jej żyzność. Wiosną możesz przystąpić do nasadzeń. Przez zimę będziesz mieć czas na planowanie co i gdzie posadzisz. Pooglądaj ogrody forumowiczów, znajdziesz tam mnóstwo pomysłowych rozwiązań, które na pewno Ci się spodobają i zechcesz je powielić w swoim ogrodzie.
Nie spiesz się, nie rób niczego "na siłę", pośpiech jest złym doradcą. Sadząc rośliny w słabą glebę, nie osiągniesz efektów, których się spodziewasz, będziesz zawiedziona, a nie ma nic gorszego niż porażka na początku.
Moje uwagi są zaczerpnięte z doświadczenia, ponieważ stanęłam przed podobnym do Twojego wyzwaniem.
Życzę Ci powodzenia, pozdrawiam, Danuta
Nie spiesz się, nie rób niczego "na siłę", pośpiech jest złym doradcą. Sadząc rośliny w słabą glebę, nie osiągniesz efektów, których się spodziewasz, będziesz zawiedziona, a nie ma nic gorszego niż porażka na początku.
Moje uwagi są zaczerpnięte z doświadczenia, ponieważ stanęłam przed podobnym do Twojego wyzwaniem.
Życzę Ci powodzenia, pozdrawiam, Danuta
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Danusiu bardzo dziękuję za cenne wskazówki. Zrobię chyba tak jak mówisz. Sama myślałam o tym, żeby teren jakoś przekopac, ale jest on jak dla mnie dośc duży i jakoś nie ma chętnego do tej roboty
Dlatego myślę właśnie o glebogryzarce, ale obawiam się, że urządzenie to może zbyt płytko "skopac" ziemię 


- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Witajcie po zimowej przerwie 
W Waszych ogródkach tyle już pięknych kwiatów. Cały czas się coś dzieje
A w moim niestety nic się nie zmieniło
Wyszło tak jak wyszło,mże nie dałam rady zrobić tak jak planowałam. Dlatego teraz chciałabym chociaż cokolwiek zacząć. Nie będę się już szykowała na robienie całości, wysypywanie ziemi, itp., bo wiem, że sama nie dam rady. A chętnych do pomocy niema
Kolejną przeszkodą są niestety pewnego rodzaju problemy finansowe - a roślinki ogrodowe niestety tanie nie są
Dlatego chciałabym spróbować po kawałeczku - zacząć od małej rabatki i może powoli uda się stworzyć coś fajnego.
Przeglądają Wasze ogrody i strony internetowe znalazłam dużo pięknych roślin. Zastanawiam się nad kupnem nasion (taki zakup jest najtańszy
). I w związku z tym chciałabym się poradzić
Jak uważacie ma to sens? I czy teraz można jeszcze wysiewać nasiona? Obawiam się, że zanim one wyrosną to znowu mnie zima zastanie 

W Waszych ogródkach tyle już pięknych kwiatów. Cały czas się coś dzieje

A w moim niestety nic się nie zmieniło



Przeglądają Wasze ogrody i strony internetowe znalazłam dużo pięknych roślin. Zastanawiam się nad kupnem nasion (taki zakup jest najtańszy



- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22029
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ja mam odmienne zdanie niż Krzysiek
Obsiewanie roślinami jednorocznymi ogródka do zabawa nie dla początkujących w urządzaniu rabat.
Tym można się bawić jak ma się już zagospodarowany ogród i chce sie go urozmaicić.
W Twoim przypadku treissi,uważam,że to będzie strata pieniędzy.
Gwarancji nie masz żadnej,że Ci się to powiedzie ( mnie do dziś niewiele się udaje uzyskać z wysiewów nasion)
a poza tym wydasz kasę na coś czego w przyszłym roku już mieć nie będziesz.
Problem będzie ciągle aktualny.
Po co więc inwestować w takie zgubne przedsięwzięcie????
Uważam,że pomysł systematycznego zagospodarowywania Twojego ogródka jest dobry ale inwestuj w rośliny wieloletnie.
Niech to będzie po kilka sadzonek bylin ,niech to będą zaledwie 3 krzewy , ale to będą już rośliny na długie lata.
Co roku dzieląc je uzyskasz następne sadzonki.
I to ma sens dla takich inwestorów jak TY czy ja!
Przerabiałam to dawno temu ,bo nie miał mi kto podpowiedzieć i co roku po fali wiosennego zapału przychodziło zniechęcenie.
Dopiero jak zaczęłam sadzić rośliny wieloletnie, każdej wiosny oczekiwałam z utęsknieniem.
Treissi masz jeszcze masę przyjaciół na forum którzy na pewno wesprą Cię sadzonkami...
Tak więc przemyśl problem ,życzę powodzenia




Obsiewanie roślinami jednorocznymi ogródka do zabawa nie dla początkujących w urządzaniu rabat.
Tym można się bawić jak ma się już zagospodarowany ogród i chce sie go urozmaicić.
W Twoim przypadku treissi,uważam,że to będzie strata pieniędzy.
Gwarancji nie masz żadnej,że Ci się to powiedzie ( mnie do dziś niewiele się udaje uzyskać z wysiewów nasion)
a poza tym wydasz kasę na coś czego w przyszłym roku już mieć nie będziesz.
Problem będzie ciągle aktualny.
Po co więc inwestować w takie zgubne przedsięwzięcie????
Uważam,że pomysł systematycznego zagospodarowywania Twojego ogródka jest dobry ale inwestuj w rośliny wieloletnie.
Niech to będzie po kilka sadzonek bylin ,niech to będą zaledwie 3 krzewy , ale to będą już rośliny na długie lata.
Co roku dzieląc je uzyskasz następne sadzonki.
I to ma sens dla takich inwestorów jak TY czy ja!
Przerabiałam to dawno temu ,bo nie miał mi kto podpowiedzieć i co roku po fali wiosennego zapału przychodziło zniechęcenie.
Dopiero jak zaczęłam sadzić rośliny wieloletnie, każdej wiosny oczekiwałam z utęsknieniem.
Treissi masz jeszcze masę przyjaciół na forum którzy na pewno wesprą Cię sadzonkami...
Tak więc przemyśl problem ,życzę powodzenia



- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Karo ma rację! Tej wiosny oczekiwałam z utęsknieniem i cieszyłam się każdą wychodzącą rośliną. Warto sadzić krzewy i byliny. Pod krzewy przygotuj porządnie dołek, bo to mieszkanko na długi czas, ma być wygodne.
Możesz teraz zaplanować kącik wypoczynkowy, altanę, ścieżki a resztę ogrodu urządzać po kawałku. Jeśli obawiasz się chwastów, słusznie zresztą, to obsiej ogród lucerną, koniczyną, albo saradelą (nasiona są na wagę, za kilka zł kupisz je w sklepie ogrodniczym, albo takim dla rolników). Potem tę zieloną łączkę skoś i przekop, to sie nazywa "zielony nawóz" i poprawia strukturę gleby, wzbogaca ją w składniki pokarmowe.
A żeby Ci nie było smutno, to na malutkim kawałku przy domu posiej sobie nagietki, aksamitki, nasturcje i maciejkę. Będzie kolorowo i pachnąco.
A rośliny do ogrodu można mieć od życzliwych forumowiczek, które mają nadmiar. Wiem z doświadczenia, bo dostałam na początek rośliny, które już rosną i będą kwitły, a przecież mam ogród od roku.
Życzę sukcesów, pozdrawiam, Danuta
Możesz teraz zaplanować kącik wypoczynkowy, altanę, ścieżki a resztę ogrodu urządzać po kawałku. Jeśli obawiasz się chwastów, słusznie zresztą, to obsiej ogród lucerną, koniczyną, albo saradelą (nasiona są na wagę, za kilka zł kupisz je w sklepie ogrodniczym, albo takim dla rolników). Potem tę zieloną łączkę skoś i przekop, to sie nazywa "zielony nawóz" i poprawia strukturę gleby, wzbogaca ją w składniki pokarmowe.
A żeby Ci nie było smutno, to na malutkim kawałku przy domu posiej sobie nagietki, aksamitki, nasturcje i maciejkę. Będzie kolorowo i pachnąco.
A rośliny do ogrodu można mieć od życzliwych forumowiczek, które mają nadmiar. Wiem z doświadczenia, bo dostałam na początek rośliny, które już rosną i będą kwitły, a przecież mam ogród od roku.
Życzę sukcesów, pozdrawiam, Danuta
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kochani przepraszam, że nie odpisałam wcześniej. Moja wina - przyznaję.
Trochę (a nawet bardzo) namieszało mi się w życiu i z moich planów nic nie wyszło
Dom nadal nie otynkowany, a ogrodzenie niewymienione... I nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie było to zrobione
Może w przyszłym roku, ale to nic pewnego. Nic już nie planuje... 
Mój ogródeczek też niestety nie jest zrobiony... W pewnym momencie stwierdziłam, że nic nie będę robić dopóki nie doprowadzimy do porządku domu i ogrodzenia. Jednak potem stwierdziłam, że z takim nastawieniem nigdy niczego nie zrobię... I tak niedawno zaczęłam troszkę kombinować... Nie są to wielkie zmiany i postępywielkie, ale jak dla mnie to już coś
Pod płotem ma powstać asymetryczna rabatka. Jakiś czas temu skopałam ten teren. Miałam zamiar kupić coś na pozbycie się chwastów, a potem dać jakiś nawóz i w przyszłym roku sadzić roślinki. Jednak dostałam niedawno kilka roślin i wsadziłam je tam. Nie jest to jednak ich ostateczne miejsce. Chciałabym na tej rabatce w 3-4 miejscach posadzić jakieś niskorosnące drzewka.
Kilka ujęć tej rabatki.
1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

Na tym zdjęciu widać 'rabatkę' mojej ciotki (mieszkamy w tym samym domu). W ubiegłym roku były tu aksamitki w tym posadziłą 3 róże. Pomyślałam sobie, że można by ją nieco przerobić, bo obecnie nie wyglada ciekawie... Jeśli ciotka się zgodzi to chciałabym zrobić coś takiego...

To drugie kółeczko to też planowana rabatka. W jej środku ma być drzewko migdałowe, które już jest wsadzone (na zdjęciu nie widać).
Pigwa albo pigwowiec (nie odróżniam ich
). Jest zaniedbany - nigdy nie był niestety przycinany. Wczoraj wyszytałam, że nadaje się na żywopłot i zastanawiam się czy nie spróbować.

Mam jeszcze kilka innych zdjęć, ale to już może później


Trochę (a nawet bardzo) namieszało mi się w życiu i z moich planów nic nie wyszło



Mój ogródeczek też niestety nie jest zrobiony... W pewnym momencie stwierdziłam, że nic nie będę robić dopóki nie doprowadzimy do porządku domu i ogrodzenia. Jednak potem stwierdziłam, że z takim nastawieniem nigdy niczego nie zrobię... I tak niedawno zaczęłam troszkę kombinować... Nie są to wielkie zmiany i postępywielkie, ale jak dla mnie to już coś

Pod płotem ma powstać asymetryczna rabatka. Jakiś czas temu skopałam ten teren. Miałam zamiar kupić coś na pozbycie się chwastów, a potem dać jakiś nawóz i w przyszłym roku sadzić roślinki. Jednak dostałam niedawno kilka roślin i wsadziłam je tam. Nie jest to jednak ich ostateczne miejsce. Chciałabym na tej rabatce w 3-4 miejscach posadzić jakieś niskorosnące drzewka.
Kilka ujęć tej rabatki.
1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

Na tym zdjęciu widać 'rabatkę' mojej ciotki (mieszkamy w tym samym domu). W ubiegłym roku były tu aksamitki w tym posadziłą 3 róże. Pomyślałam sobie, że można by ją nieco przerobić, bo obecnie nie wyglada ciekawie... Jeśli ciotka się zgodzi to chciałabym zrobić coś takiego...

To drugie kółeczko to też planowana rabatka. W jej środku ma być drzewko migdałowe, które już jest wsadzone (na zdjęciu nie widać).
Pigwa albo pigwowiec (nie odróżniam ich


Mam jeszcze kilka innych zdjęć, ale to już może później

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie