
Musze sie pochwalic ze piwonia mi zakwitla:-) pachnie przepieknie i wyglada cudnie- fakt ze na razie ma tylko dwa kwiaty.. zostal jeszcze jeden pak i wiecej nie ma:-( szkoda.
Roze moje maja juz paki:-)
Mezu widzac moj zapal i to ze wiekszoisc wolnego czasu siedze i grzebie w ziemi- kupil mi wczoraj dwa gozdziki ( brodate?), i jeszcze jednego kwiatka zapomnialam jak on sie po polsku nazywa.. tutaj jest pod nazwa Osteospermum Paternosterstrauch.
Wczoraj je posadzilam i ciesze sie jak dziecko.-)
Martwi mnie moj maly clematis..kupilam nie znajac sie.. w sklepie sieci Penny Markt.. byl bardzo watly i malenki.. jakies 4 cm wysokosci mial.. teraz jest troszke wiekszy bo ma z 25 cm ale.. slabo rosnie.. i to chyba moja wina bo nieopatrznie posadzilam go obok rozy pnacej..ona ma ogromne korzenie i byc moze go zaglusza.. jak myslicie- przesadzic?
Bardzo bym sie cieszyla jak by mnie ktos czasem odwiedzil..
I jeszcze bardziej gdyby ktos napisal mi nazwy tych roslinek ktore sa w moim wczesniejszym poscie.
Milego dnia!