wszystkie rady zapisałam teraz nic tylko postaram się je zastosować ;)
skocze dziś do ogrodniczego po włókninę, posadzimy chyba w piątek.. oby tylko było brzydko i pochmurno... ;) [a myślałam że nigdy nie będę chcieć brzydkiej pogody no proszę ]
pozdrawiam serdecznie
Aga
"Walka z kiłą kapusty polega głównie na wcześniejszym zwapnowaniu gleby, unikaniu uprawiania po sobie roślin kapustnych (dotyczy także unikania przedplonu z gorczycy)"
wcześniejsze tzn. przed posadzeniem sadzonek? czy trzeba jakiś czas odczekać po takim wapnowaniu gleby zanim posadzimy roślinki?
kapusty pekińskiej lepiej nie sadzić w miejscu zeszłorocznego rośnięcia gorczycy? [chyba niestety tylko takie miejsce na działce właśnie mi zostało ]
chciałam tylko jeszcze dać znać że pekinka od dziś, tzn od wczoraj bo już po 00.00 ;), w ziemi na swoim miejscu, w sprzyjających pochmurnych warunkach, przykryta włókniną
na razie są po dwie szczepki posadzone - bo nie rozrywałam brył korzeniowych, tak wzeszły i tak urosły - czekam aż dobrze się przyjmą i wtedy 'słabszą' zamierzam urwać [:(] - po dwie nie mogą przecież rosnąć blisko siebie
Droga Ago!!! Ty się tak za bardzo to tą kapustką nie stresuj. Kiła kapusty zdarza się rzadko więc jeżeli gleba nie była zwapnowana to teraz tego lepiej nie rób-raczej nie zachoruje. Spójrz na zdjęcie. U mnie też rosną po 2 sztuki w jednym miejscu ale wcale nie będę ich rozdzielał ani słabszej eliminował. I tak zrobię z nich surówkę więc jedną zetnę mniejszą trochę wcześniej. To nie jest plantacja towarowa i nie wszystkie muszą mieć idealne wymiary. Do 2-3 tygodni po zwapnowaniu gleby rośliny mogą mieć problemy z przyswajaniem niektórych składników pokarmowych.
Przemku, fajnie rośnie ta Twoja pekinka tak w jednym miejscu ja posadziłam swoje w jednym rządku
a nie stresuję się, tylko troszkę przeżywam ;), bo to moje pierwsze próby w ogródku i chciałabym by się udało
skoro i Ty masz po dwie sadzonki w jednym miejscu, to i ja nie będę rozsadzać
nie wiem czemu ale jak wspomniałam o pchełce kapuścianej [po co ci ta włóknina?!], rozbawiłam towarzystwo..
hej , tak jak napisał przemek1136, warto przykryć kapustke, na pewno jej to nie zaszkodzi. a jak pójdziesz do sklepu to wybierz nasiona sam, na opakowaniu zawsze jest napisane czy są to nasiona na zbiór wiosenno letni, czy jesienny. więc wybierz te pierwsze. odmian na pewno jest mnóstwo, a w twoim ogrodniczym może nie być tej odmiany którą my ci polecimy.....
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
to również i mój debiut z pekinką, ale z tego co wyczytałam to jak najbardziej TAK. zresztą na opakowaniu będzie napisane czy wysiewać w maju czy w kwietniu. tak czy siak zanim wzejdzie to już bedzie ciepło;)
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
W związku z tym, że dzisiaj pada deszcz wysieję moją kapustę pekińską jutro do gruntu. Mojej mamie zawsze się udaje na jesienny zbiór siana 15 lipca (od lat). Mam dwie odmiany Hilton i Capitol F1. Zobaczymy co z niej wyrośnie.