Dereń kwiecisty

[warsawyak]

Nooo, to ładnie, zazdroszczę ogrodnikom z lubuskiego. Szkoda, że oferta na Państwa stronie jest niedostępna - mógłym przynajmniej nacieszyć oczy samą wielością dostępnych odmian

[darob66]

Posiadamy w kolekcji jedną z nowszych odmian cornus,,Venus,,z niecierpliwoscia czekamy na jej kwitnięcie.Przykwiaty tej odmiany są koloru białego ,a wielkość ich dochodzi do 20cm przekątnej przykwiatka.Po zakwitnięciu wkleimy zdjecia.

[lila31]

Darku jak radzą sobie derenie w naszym regionie?
Cousa widziałam u Ciebie, prześliczny, więc chyba nie ma problemu, a kwiecisty?

[darob66]

Cornus florida jest nieco delikatniejszy,ale jaki ładny...
Wystarczy je odpowiednio zabezpieczyć w razie dużych mrozów.Dobrze by bylo je posadzić w zacisznym miejscu w ogrodzie.Najwiecej problemu sprawiają roślinom zimowe wiatry.

[lila31]

Co masz na myśli "zabezpieczyć"?
Owinąć cały włókniną? Ma to sens?

[darob66]

Ja system korzeniowy przysypuję kopczykiem kory,a na część nadziemną można zrobić tzw.,,wigwam,,czyli wbić blisko krzewu kilka bambusów i owinąć je kilka razy włókniną.

[lila31]

Dziękuję Darku.
Czyli można ryzykować, skoro u Ciebie wytrzymuje, to u mnie też powinien.

[iwciach]

Posiadamy w kolekcji jedną z nowszych odmian cornus,,Venus,,z niecierpliwoscia czekamy na jej kwitnięcie.Przykwiaty tej odmiany są koloru białego ,a wielkość ich dochodzi do 20cm przekątnej przykwiatka.Po zakwitnięciu wkleimy zdjecia.

Marzenko, i masz zdjęcia kwitnacego derenia Venus?

[darob66]

Iwonko,oczywiście,że mam Pokazywałam je w swoim .Jak znajdę czas to poszperam w zdjęciach i tutaj też wkleję

[Lorrie]

Moje też zimwały bez okrycia bo dopiero nie tak dawno się dowiedziałam, że te odmiany Dereni się okrywa. Dereń to Dereń, inne zimują, to czemu temu ma się nie udać..? Niestety kwiatów jeszcze się nie doczekałam. Na wiosnę zacznę glebę porządnie zasilać, może mi ktoś powiedzieć co lubią te Derenie?

[makalu]

Drodzy forumowicze, proszę o pomoc. Jesienią zeszłego roku posadziłam derenia kwiecistego. Drzewko przezimowało dobrze, a w kwietniu pokazały się pierwsze kwiaty. Niestety w ciągu ostatnich tygodni liście poskręcały się i zwiędły. Czy mój dereń zaatakowała jakaś choroba grzybowa? Jeśli tak, to jak się z nią najlepiej rozprawić? A może to kwestia źle dobranego stanowiska (mocno słoneczne)? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

[Aruns]

U mnie w taki sam sposób zareagował dereń kousa posadzony wczesną wiosną na bardzo nasłonecznionym stanowisku o południowej wystawie. Takie poskręcane liście potem jeszcze różowiały i niemal całkiem zasychały. Zaryzykowałem wówczas przesadzenie pod koniec czerwca w półcień (słońce ma teraz tylko rano, potem ocieniają go drzewa owocowe sąsiadów), obficie podlewałem - i problem został rozwiązany, kolejne liście wyglądały już dobrze.

[dominikams]

Mój dereń kwiecisty rośnie pod południową ścianą i nic mu nie przypala. Ja bym podejrzewała jakąś chorobę grzybową.

[ogrodnick]

Drodzy forumowicze, proszę o pomoc. Jesienią zeszłego roku posadziłam derenia kwiecistego. Drzewko przezimowało dobrze, a w kwietniu pokazały się pierwsze kwiaty. Niestety w ciągu ostatnich tygodni liście poskręcały się i zwiędły. Czy mój dereń zaatakowała jakaś choroba grzybowa? Jeśli tak, to jak się z nią najlepiej rozprawić? A może to kwestia źle dobranego stanowiska (mocno słoneczne)? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.

Witam
Za dużo nawozu. Stężenie soli w glebie jest zbliżone do stężenia w tkankach (korzeniach) i "nie działa" osmoza - w
gorące, słoneczne dni korzenie nie są w stanie pobrać dostatecznej ilości wody.
Może jeszcze nie choruje ale przenawożenie, w szczególności nadmiar azotu zwiększa podatność roślin na choroby grzybowe i bakteryjne.
Pozdrawiam
Jurek

[makalu]

dereń nie był nawożony, ale dziękuję za pomoc w diagnozie problemu. po Waszych sugestiach i dalszych poszukiwaniach w internecie, skłaniam się jednak do myślenia, że to grzyb.