Pelargonioza FikuMiku cz. 1
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22013
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Ma bardzo cukierkowy ładny kolor. Ja mam lavender i podjęła drugie kwitnienie. To są fajne pelargonie, gdyby nie te długie przerwy w kwitnieniu pewnie bym je uprawiała z większą intensywnością.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
FikuMiku- zajrzałam do wątku, który już z nazwy
zapowiadał się ciekawie.
Pelargonie świetne, ale ta Blue Wander niesamowita.
Nie rozmnożyła Ci się jakoś nadprogramowo?

Pelargonie świetne, ale ta Blue Wander niesamowita.
Nie rozmnożyła Ci się jakoś nadprogramowo?

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Blubluś rośnie bardzo wolno, z jednej strony jest to wielka zaleta, z drugiej wada, gdy się chce kogoś obdarować.
Wyjechała ode mnie na razie tylko jedna szczepka, a druga maniunia się ukorzenia. Jeśli się przyjmie i wypuści porządne korzonki, wyślę Ci, dajmy jej ze 3 tygodnie jeszcze
Kolor ma magiczny, kwiat piękny. Wydaje się delikatna. Ta zima będzie dla niej druga u mnie, mam nadzieję, że minie podobnie bezproblemowo

Wyjechała ode mnie na razie tylko jedna szczepka, a druga maniunia się ukorzenia. Jeśli się przyjmie i wypuści porządne korzonki, wyślę Ci, dajmy jej ze 3 tygodnie jeszcze

Kolor ma magiczny, kwiat piękny. Wydaje się delikatna. Ta zima będzie dla niej druga u mnie, mam nadzieję, że minie podobnie bezproblemowo


Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Kolor jest piękny. To ciekawe, że ona raczej z tych małych pelargonii.
/ zamówiłam już, bo pomyślałam, że może gdzieś wyjechałaś i nie doczekam się do zimy
/
Powiedz mi czy udało Ci się zrobić sadzonki z angielek?
Bo ja w ub roku z sąsiadka próbowałam, jej w ogóle nic się nie ukorzeniło, a mnie tylko jedna
/ zamówiłam już, bo pomyślałam, że może gdzieś wyjechałaś i nie doczekam się do zimy

Powiedz mi czy udało Ci się zrobić sadzonki z angielek?
Bo ja w ub roku z sąsiadka próbowałam, jej w ogóle nic się nie ukorzeniło, a mnie tylko jedna

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
O, z angielek to ja hurtowo sadzonki mogę robić. Tylko że ta moja od Clem3 postanawia za każdym razem być drzewem, bo nie stosuję środków skarlających. Na ile bym fragmentów nie pocięła pnia angielskiej, tyle się ukorzenia i radośnie zimuje
Jeśli chcesz to Ci wyślę, już poukorzeniane.
Na zdjęciu jedna z sadzonek zrobiona z czubka wczesną wiosną. Potem zapomniałam ją uszczknąć, dlatego jest taka wysoka, a teraz przymierza się do kwitnienia i szkoda mi chlastać.


Na zdjęciu jedna z sadzonek zrobiona z czubka wczesną wiosną. Potem zapomniałam ją uszczknąć, dlatego jest taka wysoka, a teraz przymierza się do kwitnienia i szkoda mi chlastać.

Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Chyba chcę
co to za angielka?
Wiesz jak się robi np sadzonki z iglaków, to tyle co wiem, że:
żeby rósł potem taki iglak prosto, to trzeba brać sadzonki z wierzchołka przewodnika.
Z gałązek bocznych jak się pobierze, to będzie rósł krzywo i krzaczasto.
Może podobnie jest z angielkami? i iinymi roślinami w ogóle.
A co to za śrdoek skarlający?

Wiesz jak się robi np sadzonki z iglaków, to tyle co wiem, że:
żeby rósł potem taki iglak prosto, to trzeba brać sadzonki z wierzchołka przewodnika.
Z gałązek bocznych jak się pobierze, to będzie rósł krzywo i krzaczasto.
Może podobnie jest z angielkami? i iinymi roślinami w ogóle.
A co to za śrdoek skarlający?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Angielka to na moje oko Aristo pink.
Spróbuję pociachać jedną z sadzonek i ukorzenić dla Ciebie dla Ciebie środek i zobaczyć, jak zachowa się przycięty dół. Nawozy skarlające to wszelkie hamujące wzrost roślin, trzeba umieć ich używać, więc ja nie używam. Rośliny kwitną, tylko trzeba się je nauczyć uszczykiwać i prowadzić i nie będą miały tak kompaktowego pokroju jak oferowane przez profesjonalnych sprzedawców.
To co, joaker, idę jutro ciachnąć jedną z sadzonek angielki na próbę i ukorzenić też środek - zobaczymy, co z tego wyjdzie

Spróbuję pociachać jedną z sadzonek i ukorzenić dla Ciebie dla Ciebie środek i zobaczyć, jak zachowa się przycięty dół. Nawozy skarlające to wszelkie hamujące wzrost roślin, trzeba umieć ich używać, więc ja nie używam. Rośliny kwitną, tylko trzeba się je nauczyć uszczykiwać i prowadzić i nie będą miały tak kompaktowego pokroju jak oferowane przez profesjonalnych sprzedawców.
To co, joaker, idę jutro ciachnąć jedną z sadzonek angielki na próbę i ukorzenić też środek - zobaczymy, co z tego wyjdzie


Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Piękności.
Mam podobną, ale jednak inną
Moja ciemna z kolei.
No kolor jest piękny, ciemny, głęboki.
Jak zobaczyłam w markecie to odstawiłam wiszącą truskawkę
i porwałam
angielkę.
Zdjęcie niestety rozjaśnia ten kolor.
Zrobiłam na innej opcji i kolor jest taki ciemny, ale jakby z kolei pozbawiony życia.
Trzeba sobie zmiksować w wyobraźni te dwie wersje.
Czuję, że wyciągnę aparat.
No i tak prezentuje się w aparacie. Minimalnie rozjaśnione.

edit
A masz jakiś patent na ukorzenianie?

Mam podobną, ale jednak inną

Moja ciemna z kolei.

No kolor jest piękny, ciemny, głęboki.
Jak zobaczyłam w markecie to odstawiłam wiszącą truskawkę
i porwałam

Zdjęcie niestety rozjaśnia ten kolor.
Zrobiłam na innej opcji i kolor jest taki ciemny, ale jakby z kolei pozbawiony życia.
Trzeba sobie zmiksować w wyobraźni te dwie wersje.

Czuję, że wyciągnę aparat.
No i tak prezentuje się w aparacie. Minimalnie rozjaśnione.

edit
A masz jakiś patent na ukorzenianie?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Czy ta Twoja ciemna to czasem nie Violet? Niedawno ją kupiłam za pół ceny - powolutku dochodzi do siebie i jest cudna.


Ta moja cukierkowa rozpoczyna kwitnienie wybarwionym łososiowym różem i w miarę przekwitania jaśnieje, do niemal bieli na zewnętrznej części płatków. Myślę, że ją polubisz.

Pięknie zaczynają kwitnąć te kupione u Pawła, m.in. White to rose - ma przepiękną kulę składającą się z całkiem dużych kwiatów, już wiem, że ze mną zostaje na zimę i kolejne lata

Różyczkowa Plum rumbler też zapowiada się wyśmienicie

Rozwaliła mnie wielkością różyczek jedna z odmian Appleblossom

Ale pod względem obfitości kwitnienia oraz wielkości kwiatów jest niemal nie do przebicia stara dobra Calliope red



Ta moja cukierkowa rozpoczyna kwitnienie wybarwionym łososiowym różem i w miarę przekwitania jaśnieje, do niemal bieli na zewnętrznej części płatków. Myślę, że ją polubisz.

Pięknie zaczynają kwitnąć te kupione u Pawła, m.in. White to rose - ma przepiękną kulę składającą się z całkiem dużych kwiatów, już wiem, że ze mną zostaje na zimę i kolejne lata

Różyczkowa Plum rumbler też zapowiada się wyśmienicie

Rozwaliła mnie wielkością różyczek jedna z odmian Appleblossom

Ale pod względem obfitości kwitnienia oraz wielkości kwiatów jest niemal nie do przebicia stara dobra Calliope red

Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Nie mam pojęcia, jednak jeśli Twoje zdjęcie jest wierne, to mam
wrażenie jakby kwiat się różnił.
Bardzo bym chciała ją ukorzenić, to bym Ci podesłała.
Czy masz jakiś patent na ukorzenianie?
No piękne masz pelargonie i nie dziw, że można dostać pelargoniozy.
wrażenie jakby kwiat się różnił.
Bardzo bym chciała ją ukorzenić, to bym Ci podesłała.
Czy masz jakiś patent na ukorzenianie?
No piękne masz pelargonie i nie dziw, że można dostać pelargoniozy.

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
joaker, mnie to można szczepkę wysłać - i ukorzenię bez kłopotu
Zawijasz ucięty ogon w wilgotny ręcznik kuchenny lub coś podobnego co trzyma wilgoć, potem ten ogonek w woreczek śniadaniowy. Do kartonika niewielkiego i wio. A co masz jeszcze fajnego z pelargonii albo co byś chciała z moich nadmiarowych na wymianę oprócz ukorzenionej angielki? napisz na pw, żebyśmy tu nie śmieciły
Przypominam, że wymiana/handel tylko w sekcji ofert lub przez pw.
Iwona
Zawijasz ucięty ogon w wilgotny ręcznik kuchenny lub coś podobnego co trzyma wilgoć, potem ten ogonek w woreczek śniadaniowy. Do kartonika niewielkiego i wio. A co masz jeszcze fajnego z pelargonii albo co byś chciała z moich nadmiarowych na wymianę oprócz ukorzenionej angielki? napisz na pw, żebyśmy tu nie śmieciły

Przypominam, że wymiana/handel tylko w sekcji ofert lub przez pw.
Iwona
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4100
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Naprawdę masz 100% skuteczności w ukorzenianiu??? No nie wierzę.
Ja nową szczepkę na której mi bardzo zależy niestety potrafię "zagłaskać na śmierć".
A jak już mam kilka sadzonek i mniej nad nimi skaczę to rosną normalnie.
Ja nową szczepkę na której mi bardzo zależy niestety potrafię "zagłaskać na śmierć".

A jak już mam kilka sadzonek i mniej nad nimi skaczę to rosną normalnie.
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Z angielskich na razie nie padła mi żadna szczepka, ukorzeniłam w sumie 7 i wszystkie urosły. Może mam jakąś odmianę nie gniotsia nie łamiotsia.
Z zonalek, na kilkadziesiąt szczepek, które ukorzeniałam padło mi przez 3 lata jakieś 10 przez zimę - kilka zasuszyłam, bo zapomniałam podlewać, a kilka mamcia próbowała uczyć pływać i za dobrze się to nie skończyło dla nich.
Z zonalek, na kilkadziesiąt szczepek, które ukorzeniałam padło mi przez 3 lata jakieś 10 przez zimę - kilka zasuszyłam, bo zapomniałam podlewać, a kilka mamcia próbowała uczyć pływać i za dobrze się to nie skończyło dla nich.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7547
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Naprawdę jestem zaskoczona, że te angielki tak Ci się ukorzeniają.
Ja nigdy nie miałam kłopotu z ukorzenianiem pelargoni,
a niestety na tych angielkach się potknęłam
Udało mi się tylko jedną szczepeczkę ukorzenić,
zimą trochę o niej zapomniałam
i musiałam ją reanimować,
ale na szczęście przyszła do siebie.
Na wiosnę jak byłam u sąsiadki od której brałam szczepkę
to ona mi dała całą dużą donicę z ubiegłoroczną bo kupiła sobie piękne dwie duże.
Ta zaszczepiona ładna jest, porobię zdjęcia jakie mam jutro wcześnie rano jak nie będzie słońca,
to powinny w miarę wyjść dobre kolory.
Ja nigdy nie miałam kłopotu z ukorzenianiem pelargoni,
a niestety na tych angielkach się potknęłam

Udało mi się tylko jedną szczepeczkę ukorzenić,
zimą trochę o niej zapomniałam

ale na szczęście przyszła do siebie.
Na wiosnę jak byłam u sąsiadki od której brałam szczepkę
to ona mi dała całą dużą donicę z ubiegłoroczną bo kupiła sobie piękne dwie duże.

Ta zaszczepiona ładna jest, porobię zdjęcia jakie mam jutro wcześnie rano jak nie będzie słońca,
to powinny w miarę wyjść dobre kolory.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Pelargonioza FikuMiku cz. 1
Angielki przekwitły, odpoczywają i przygotowują się do kolejnego kwitnienia. Lubię je.
Blubluś ponownie zachwyca swoim bladym fioletem. Jest to jedna z moich ulubionych pelargonii.

Burgundy splash już odpoczęła i przypomina, że mało która odmiana jest jej równa pod względem wielkości pojedynczych kwiatów. Też ją bardzo lubię. Jest świetna i praktycznie nie choruje.

Olbrzymimi kwiatami dorównuje jej oczywiście white splash. Okazało się, że mam dwa jej warianty - jedna ma kwiaty nieco mniejsze i bardziej białe przy brzegach, druga olbrzymie i biel zewnętrznej części jest przełamana delikatnym różem. Piękna i bardzo trwała odmiana. Na pewno spędza u mnie kolejną zimę.

Appleblossom rosebud, choć brutalnie obskubana na szczepki, ładnie sobie radzi i kwitnie w niezmiennie urzekający sposób. Jej kule pełne różyczek nie są bardzo duże, ale nie można jej odmówić tytułu królowej miniaturowych róż. Stara i naprawdę wspaniała odmiana. W dodatku bez problemu się ukorzenia ze szczepek, zimuje, a także puszcza co jakiś czas mnóstwo dzieciaczków tuż u nasady pnia. Śmieszne to. Jak dzieciątka podrosną i zarysują się mini listki, zrobię im zdjęcie i zamieszczę.

Czas na tegoroczne nowości. Rosną. W większości zdrowo.
Plum rumbler jest śliczna, niepokoją mnie tylko dziwne blade plamki na liściach. Będzie trzeba czymś opryskać.

Strawberry ice zachwyca kompaktowym pokrojem i lada dzień będzie cała w kwiatach!

Pachnąca Cy's sunburst jest tak śliczna i miniaturowa, że aż się o nią boję.

Szczepki, które dostałam z wymian też już się pięknie ukorzeniły, niektóre nawet mimo swoich mikro rozmiarów kwitną. Problem jest jednak taki, że darczyńcy nie podpisali odmian i moje biedaki są bezimienne. Pomożecie je rozpoznać? Liczę na Was.
1.

2.

3.

4.

5.

Dziś przyjechały też do mnie szczepki odmian Achievement i Pac Viva Carolina - obie od miłej pani z OLX.
Blubluś ponownie zachwyca swoim bladym fioletem. Jest to jedna z moich ulubionych pelargonii.

Burgundy splash już odpoczęła i przypomina, że mało która odmiana jest jej równa pod względem wielkości pojedynczych kwiatów. Też ją bardzo lubię. Jest świetna i praktycznie nie choruje.

Olbrzymimi kwiatami dorównuje jej oczywiście white splash. Okazało się, że mam dwa jej warianty - jedna ma kwiaty nieco mniejsze i bardziej białe przy brzegach, druga olbrzymie i biel zewnętrznej części jest przełamana delikatnym różem. Piękna i bardzo trwała odmiana. Na pewno spędza u mnie kolejną zimę.

Appleblossom rosebud, choć brutalnie obskubana na szczepki, ładnie sobie radzi i kwitnie w niezmiennie urzekający sposób. Jej kule pełne różyczek nie są bardzo duże, ale nie można jej odmówić tytułu królowej miniaturowych róż. Stara i naprawdę wspaniała odmiana. W dodatku bez problemu się ukorzenia ze szczepek, zimuje, a także puszcza co jakiś czas mnóstwo dzieciaczków tuż u nasady pnia. Śmieszne to. Jak dzieciątka podrosną i zarysują się mini listki, zrobię im zdjęcie i zamieszczę.

Czas na tegoroczne nowości. Rosną. W większości zdrowo.
Plum rumbler jest śliczna, niepokoją mnie tylko dziwne blade plamki na liściach. Będzie trzeba czymś opryskać.

Strawberry ice zachwyca kompaktowym pokrojem i lada dzień będzie cała w kwiatach!

Pachnąca Cy's sunburst jest tak śliczna i miniaturowa, że aż się o nią boję.

Szczepki, które dostałam z wymian też już się pięknie ukorzeniły, niektóre nawet mimo swoich mikro rozmiarów kwitną. Problem jest jednak taki, że darczyńcy nie podpisali odmian i moje biedaki są bezimienne. Pomożecie je rozpoznać? Liczę na Was.
1.

2.

3.

4.

5.

Dziś przyjechały też do mnie szczepki odmian Achievement i Pac Viva Carolina - obie od miłej pani z OLX.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1